Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krzyk -

okropnie płacze wręcz krzyczy -

Polecane posty

Gość krzyk -

Witam. Mam pytanie, mój synek ma juz przeszło 2 miesiące, ale od jakiś 4 dni zazwyczaj wieczorem okropnie zaczyna płakać wręcz krzyczeć. Ten płacz jest okropny nie wiemy jak go uspokoić. Czasami nasze dziecko wręcz że tak powiem zastyga w bezruchu w tym płaczu.:-(.Wcześniej okazało sie ze mały ma skaze białkową i od 2 tyg. je bebilon pepti. Po tej zmianie znikłła mu wysypka, je spokojnie, jestem zadowolona, ale nie wiem jak mu mam pomóc w tym płaczu. Może to kolka? Podajemy mu do mleczka espumisan, herbatek koperkowych i rumiankowych przestalismy mu dawać, bo po nich cały dzień miał bączki... Tylko pozbyć się tego płaczu, ale jak znaleźć przyczynę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej kolka. espumisan jest na kolki i ponim dziecko puszcza baczki. proponuje podawac espumisan, moze debridat(na recepte)- musi zdecydowac lkarz. , noszenie pionowe, mocne przetulanie(tak zeby przyciskac brzuszek), suszenie brzuszka suszarka(zeby lecialo na brzuszek cieple powietrze),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puszczenie beczkow;) jest po to zeby nie bolal brzuszek- zeby nie robily sie wzecia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzyk -
co do tych bączków...no to właśnie teraz mały też je puszcza ale nie tak cały dzień. A jego płacz zaczyna sie właśnie kiedy puści takiego wielkiego bączka wtedy płacze, albo poprostu kiedy słodko śpi nagle zaczyna popłakiwać a później już krzyczeć. Szuszarki na brzuszek używamy, kładziemy go na brzuszku masujemy, no ale prawie to nic nie pomaga . :-(. Najgorsze jest kiedy w tym płaczu ZATKA sie i jest cały bordowy wręcz, wtedy dmuchamy mu w usteczka albo na twarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno kolka
podawajcie mu herbatke koperkowa, bo to pewne kolka. herbatka pomaga uwalniac gazy i brzuszek nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna mama
Też myślę że to kolka, mój mały od wyjścia ze szpitala do prawie końca 3 mca to przechodził. Płacz codziennie wieczorem przez około 3 godziny. Robiłam wszystko co tylko zalecił lekarz i koleżanki. Espumisan-pomagał puszczać bączki i to pomagało, bo o to chodzi, żeby brzuszek sie odblokował.Ale na to miał uczulenie, na wszystko co było z koperkiem i rumiankiem. Jednego uczulenia nie dało się leczyć innym, więc pozostawały zabawy i ćwiczenia i ciągle zajmowanie dziecka. Najbardziej pomagało kładzenie go na pleckach i lekkie dociskanie na 3 kolankami do brzuszka, to działało na kiszki, malec puszcał bączki i chwilę był spokój. A jak nie, to samolot. Albo już na koniec w samochód i runda po mieście. Ale to mało skuteczne, choc w tym czasie panuje cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno kolka
w ciagu dnia jak najwiecej czasu niech spedza na brzuszku i wtedy klepcie go po pupie jak sie zapowietrza to dmuchnij mu w twarz kolke nistety czesto trzeba przeczekac, zaczyna sie ok.1-2 miesiaca i podobno trwa 100 dni. moja corcia to miala, krzyk co wieczor o tej samej porze, dawalismy jej herbatke wieczorwem a w ciagu dni ok. 4 razy po kilka kropli espumisanu do pokarmu. kolksa powooli przeszla w ciagu miesiaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno kolka
w ciagu dnia jak najwiecej czasu niech spedza na brzuszku i wtedy klepcie go po pupie jak sie zapowietrza to dmuchnij mu w twarz kolke nistety czesto trzeba przeczekac, zaczyna sie ok.1-2 miesiaca i podobno trwa 100 dni. moja corcia to miala, krzyk co wieczor o tej samej porze, dawalismy jej herbatke wieczorwem a w ciagu dni ok. 4 razy po kilka kropli espumisanu do pokarmu. kolksa powooli przeszla w ciagu miesiaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno kolka
w ciagu dnia jak najwiecej czasu niech spedza na brzuszku i wtedy klepcie go po pupie jak sie zapowietrza to dmuchnij mu w twarz kolke nistety czesto trzeba przeczekac, zaczyna sie ok.1-2 miesiaca i podobno trwa 100 dni. moja corcia to miala, krzyk co wieczor o tej samej porze, dawalismy jej herbatke wieczorwem a w ciagu dni ok. 4 razy po kilka kropli espumisanu do pokarmu. kolksa powooli przeszla w ciagu miesiaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli płacz nasila się o jednej porze to raczej na 100% koli.Tak jak piszą dziewczyny,kup jakieś kropelko lub zawiesine na kolki to napewno troche złagodzi.Na moją córke zadziałał dopiero sab simplex a próbowałam już espumisan,herbatki koperkowe(plantex) i infacol.Pomaga też czopek viburkol,wtedy mała jest spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×