Pralka ...mąz mnie chyba....

Witam . Man pralke 4 letnia hcyba nie czas zeby juz zdechła ale nie wiem co sie jej dzieje ale nie pobrała mi wogóle proszku .Mąż jak przyjedzie z pracy to mnie umorduje ze kolejna rzecz w domu ktora jak on to mówi delikatnie rozpierdole ..mhmh czy ktos juz tak miał ze nie pobrała proszku a potem było git..??? moze sama sie naprawi...nie wiem normalnie było włozyłam pranie włączyłam i patrze ze nie wzieła proszku tylko płyn do płukania który powinna wziąsc dopiero po proszku zapomniała sie czy co..

moze pomyliłas kieszen od proszku z kieszenią na płyn :P

he he :) mąż zamorduje :)

nie pomyliałam cos ty ta mała na płyn a tamta duza na prosze kurde chyba zamorduje

ja zawsze sypie proszek do bebna pralki a raczej automatu i jest ok . Pamietaj że moze filtr jest zapchany :)Warto sprawdzic .

ale dziwne jest woda w parlce pobrała płyn a proszek nie ..myslisz ze filtr..juz raz wyciagałam piłke pinpongowa z filtra a raczej spod pralki musiałam ja przewrucic i to sama jak meza nie byłow domu, a jeszcze inne skarby tam były ohohoh dziwne jak tam sie dostała ta piłka nawet sie nie pogieła niby patrze co moi chłopcy maja w kieszeni ,ale szybka taka jestem ze wrzucam czasem i nie sprawdzam moze tym razem cos tam jest ..zobacze do filta ale jak skonczy prac bo jej nie wyłączyłam czekam moze sobie przypomni i pobierze mam pralke Whirpool czhyba sie tak szybko nie zdychają...

Może przytkało się proszkiem to wejście wody do tej komory? Mi tak czsto przytyka się to przy płynie i pralka nie pobiera płynu:) Filtr raczej nie,jak filtr jest brudny to pompa wody dobrze nie odsysa, też tak pare razy miałam:)

wiolaj dziekuje ci bardzo dałas mia nadzieje ze jednak chyba czas na nia nie przyszedł , mamy w tym miesiacu kupic sobie wane (mamy tylko kabine) i jelsi bym musiała kupic nowa pralke to juz mogłambym sie pozegnac z wanna na która tak czekam ...(2 lata) wiec jestm troszke spokojniejsza dzieki wam kochane jestescie ,czekam jak skonczy prac i ja sobie dobrze obejrze co i jak .

wiolaj dziekuje ci bardzo dałas mia nadzieje ze jednak chyba czas na nia nie przyszedł , mamy w tym miesiacu kupic sobie wane (mamy tylko kabine) i jelsi bym musiała kupic nowa pralke to juz mogłambym sie pozegnac z wanna na która tak czekam ...(2 lata) wiec jestm troszke spokojniejsza dzieki wam kochane jestescie ,czekam jak skonczy prac i ja sobie dobrze obejrze co i jak .Pozdrawiam sle buziaczki moze ktos jeszcze wpadnie na inny powód zachowania mojej pralki.???? cos nie słysze pralki ide sprawdzic zaraz wracam

A swoja droga to dobry nawyk wsypywania proszku bezpośrednio do bębna ale jeśli się pierze bez prania wstępnego:)

dla mnie to bez róznicy , zawsze sypie do bebna proszek , pranie czyste i mam pewność że rury sie nie pozatykaja od proszku . A w jakim proszku pierzesz pranie ja uwielbiam zapach Ariela i OMO niestety jestem osamotniona wszyscy chca Persil blee

nawet jezeli cos się w niej zepsulo, to zawsze jeszcze mozna wezwac kogos do naprawy, taniej wyjdzie niz nowa pralka

juz jest oki!!!!!!!!!!! poszłam do łazienki a tam stoi pralka w miesjcu i literki RL... i cos tam jeszcze wyłaczyłam ja szybko otorzyłam filtr a tam wyobrazcie sobie drogie Panie ze mój synek wsadziła do kieszoki Balona! a ten balon był w filtrze znaczy tam na takim małym jak wiatrak zatrzymał sie balon i wylała sie woda miałam sprzatania bo nawet tego nie chciała wypompowac i powycierałam wyciaganełam balona kilka pieniazków było .Włączyłam pralke i git! dziala !!!!! super ale sie ciesze hi hi hi chwila strachu była.Ja uzywam wizir jestem zadowolona z tego proszu ale bede teraz wsypywac proszek do bebna jak piszecie ze pranie czystrze .wielkie dzieki wam kobietki .BUZIAKI DLA WAS :):):):):):):):)