Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cvxc

Czy chłopak powinien zawsze płacić za swoją dziewczynę?

Polecane posty

Gość powiem tak
Moj facet najczesciej za mnie placi w restauracjach, barach itd. Po prostu takie ma zasady. Dlatego czasami specjalnie ide sama po piwo, czy z kolezanka do osobnej kasy i wtedy place za siebie, bo uwazam ze co za duzo to niezdrowo. Natomiast kiedy ja robie mu jakas niespodzianke w postaci wypadu do kina czy na saune place za nas oboje. Zeby nie bylo nieporozumien to najczesciej staram sie zaplacic wczesniej i pojsc na miejsce z kupionymi uprzednio biletami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość watcher
rok za granica?To potrafisz trafic do spozywczego,tak?Bo ja mam kilkuletni "staz" w tym wzgledzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak robie. chociaz moj facet mieszka za granica i zarabia sporo wiecej niz ja to wiadomo - czasem ja cos zaproponuje i wtedy za nas place. chociaz moj facet wie jakie mam mozliwosci finansowe i nie prpopnuje mi weekendu w paryzu skoro wie, ze mnie nie stac a ja nie chce zeby mi fundowal takie rzeczy. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Don Pedro_fil
Za dziewczyne powinien zaplacic karta MasterCard, za inne towary moze plcic gotowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paaaaauciaaaa
no włąsnie. powinien płacic ten kto zaprasza i tyle :P Tyxx-no sory Cie bardzo! szkoda zebym chodziła do pracy bedac w liceum... po to zeby moc zarobić na randki :o mnie w domu niczego nie brakuje, do pracy na razie isc nie musze- utrzymują mnie rodzice, chyba oczywiste.. a mojemu chłopakowi to chyba by było zajebiscie głupio, jezeli ja płaciłabym za niego-tak w zasadzie z kieszeni swoich rodzicow. nawet byłoby mu głupio jezeli to on mnie wyciaga na piwo czy do kina, a potem to ja musze zapłacic za siebie ze swoich, szczerze.. nie za wysokich kieszonkowych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyxx
Pisalem o studiowaniu, nie o uczeniu sie w liceum ;) z licealistkami sie nie umawiam, wiec mnie to nie interesuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość watcher
paaaauciaaa-a tobie nie jest glupio,jak on placi za ciebie ,tak szczerze z pieniedzy swoich rodzicow,tak?To taka dziwna schiza damska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauuuucia
zanim sie wypowiesz na jakis temat moze przeczytaj dokładnie. pisałam wyzej ze ja sie ucze i jestem na utrzymaniu rodzicow, a on jest juz dorosły, nie uczy sie, chodzi do pracy i zarabia! nie nie jest mi głupio.... mieszka jakies 2h drogi pociągiem odemnie. i zawsze jak przyjezdza do warszawy pozałatwiać jakies swoje sprawy zawsze ma nocleg... i wówczas te kilka dni jest "u mnie" na garnuszku. wiec nie jest tak ze on mi wszystko a ja mu nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeuu
jezeli chłopak za mnie płaci, czuje sie jak dziwka :o poważnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenka0000
ej no nie mówcie dziewczynie jest milo jak chlopak za nia placi zwlaszcza jak jestesmy w TOWARZYSTWIE wspolnych znajomych... nie mowie ze ma to ciagle robic no ale w towarzystwie to by nawet wypadalo troche nie? ... a poza tym to dziewczynie glupio jest powiedziec do chlopaka ze np. jej to przeszkadza ze on za nia nigdy nie placi ... troche wyczucia trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krecioła
wcale nie krępujące jak kilka razy zapłaci :) ale nie mówię ze zawsze musi i zgadzam sie w towarzystwie wręcz powinien wg.mnie bo to mile bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ja za Swoja zawsze placilem otwieralem dzwi kwiatki itd itp...az w koncu przyprawila mi rogi i powiedziala ze frajer ze mnie i dala noge jak juz wszystko na nia wydalem i pewnie znalazla innego fjera ktory do czasu sie nie zorientuje az bedzie za pozno....powiedziala mi tylko tyle ze faceci sa "dumni" czyli ego i te sprawy ze jak mu wjedziesz na ambicje to masz go w malym paluszku no bo jestes facet to honorowo bylo by postawic wiec mala przestroga jesli widzisz dziewczyne ktora wjezdza swoimi wypowiedziami badz zachowaniem na tzw ambicje na ww temat to masz jak w banku ze jest z toba tylko dla tego ze jej stawiasz.....na szczescie nie wszystkie sa takie bo mimo ze sie splukalem do cna na ostatnia (jak to meski i dumny sie wtedy czulem) to teraz jestem z dziewczyna dla ktorej kasa sie nie liczy i nie wazne kto stawia czy ona czy ja robimy to naturalnie nie myslac o tym i to jest moim zdaniem prawdziwe zrozumieie partnerstwo czy milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek77
Na tak zadane pytanie odezwie się całą masa pań przytakujących że facet powinien płacić i drugie tyle że to kwestia jego honoru itd. Teoretycznie nagrodą za to jest seks choć też nie zawsze. Ludzie mają różny stosunek do tego typu kwestii więc warto moim zdaniem wymienić pogląd na ten temat bo odmienna ocena sytuacji psuje relacje. Ja jestem zdania że facet który płaci w 100% i daje się naciągać na kawiarnie, drinki, restauracje to frajer. Ja jeśli widzę że na kilka wyjść ona nigdy nie proponuje rewanżu i zawsze wieje jak przychodzi do płacenia, nie przyjdzie jej do głowy zrobić ci jakiś choćby symboliczny prezent to znaczy że dla niej nie jesteś tego wart. Jeśli nie jesteś wart to szybko tracisz szacunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy Jeśli feministka to niech płaci sama za siebie a jeśli tradycjonalistka marzaca o slubie i dziecku to za nią plac , najśmieszniejsze ze faceci nazekaja ze kobiety sfeminizowane a sami nie chcą za nie płacić i tym samym przyciągają do siebie feministki , np gdybys nie zapłacił za rosjanke to już w życiu by sie z tobą nie umowila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś powiedział że na zachodzie facet za kobiete nie płaci hahahahahahahahahaha mój szef Niemiec stawia swojej żonie wakacje kupuję torebki od Yves Sant Laurent które chodzą po 2000-3000 złotych , a jak byli nazeczenstwem na każde spotkanie bukiet roz dla swojej" helgi " więc się nie zaslaniajcie zachodem jak nie znacie realiów ,tu poprostu chodzi o swój własny honor i to czy ktoś ma węża w kieszeni czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No z pewnością nie zawsze! Lecz to też zależy od kobiety , jeżeli kobieta ma swoją ambicje to powinna przynajmniej co trzeci raz sama zapłacić. No ale jak wiadomo różne są kobiety najczęściej to nie dokładają się do zapłaty, ale i są takie które to robią. I taka powinna być normalna kobieta, chociaż co trzeci czy nawet czwarty raz zapłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chory temat. Lata temu, mężczyzna nawet nie pozwoliłby swojej dziewczynie zapłacić. Ale jak teraz większość mężczyzn wygląda jak kobiety w obcislych szmatach to się ma co dziwić, ze chca aby kobiety placily za siebie. Mój mąż jednak był inny. Wiedział co należy do jego oobowiązku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W kazdym cywilizowanym kraju kazdy placi za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Placic mozemy ale musi byc seks w zamian za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet może, ale nie musi płacić. Natomiast jedno jest pewne: facet, który płaci za każdym razem za kobietę, ma albo dziewczynę biedną i nie radzącą sobie ogólnie z życiem, albo po prostu wredną kur.wę. Właśnie po tym można poznać kobiety nie nadające się na partnerki: tylko najmniej wartościowe chcą, by facet za nie płacił i uważają to za normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro może to niech płaci. Nie byłam ani biedną ani tym bardziej qrwa. Dla mnie to normalne. Jakoś mężowi to nie przeszkadzało,aby oświadczyć się tak ,wymagającej zapłaty za kolacje,he .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×