Zakochał się we mnie starszy chłopak.....

Mam 17 lat. Darka poznałam na imprezie przez moich znajomych. On ma 22 lata.Tego dnia gdy się poznaliśmy długo rozmawialiśmy i widziałam że się mu podobam. On tez nie był mi obojętny. Wymieniliśmy się numerami telefonów i zaczęlismy się spotykać i pisać sms-y. Poznałam go trochę bliżej i już nie wydawał mi sie taki jak na początku-zaczął "dziecinnieć". Zaczęło mi się to nie podobać i poprosiłam go żeby dał mi spokój bo nie chce sie z nim więcej spotykać. Lecz on tego nie zrozumiał i zacząl być bardzo natrentny-przyjeżdzał do domu póżnymi wieczorami, dzwonił i pisał sms-y, rozmawiał z moimi kumpelami; słowem: nie mogę sie od niego odczepić... Proszę -pomóżcie mi!! Co mam zrobić zeby on dał mi spokój?!

spytaj sie go czy nie ma honoru ze tak łazi za tobą i nie odczepia się mimo że masz go w dupie i nie chcesz tego. Powiedz mu ze zachowuje sie jak pantoflarz bez honoru i żeby się odczepił. To napewno podziała, faceci sięłapią często na takie teksty. Miał;am podobną sytuację i zadziałała :)

Powiedziałam mu wszystko to co napisałaś już dawno ale on nie rozumie, bo mówi że mu na mnie zależy. Co robić?

powiedz ostro i stanowczo. Inaczej sie nie odczepi. Powiedz że tobie na nim nie zależy ze podoba ci sie ktos inny i w zupełnie innym typie i że stracił zupełnie w twoich oczach, jako pantofel bez honoru.

piszesz takie glupoty. pzreciez jak powie chklopakowi ze ma go w doopie to on od razu pomysli,ze ona chce z nim uprawaic sex analny.

Nie znasz tego chłopaka. On chyba nie rozumie że jest nie w moim typie. Nie mieści się mu to w głowie że na niego nie lecę a inne laski tak.