Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1818

Może aborcja.....??POMÓŻCIE

Polecane posty

Gość 1818

Jestem prawdopodobnie w ciąży i w 2 tygodniu. Mam dopiero 18 lat został mi rok szkoły czyli MATUra.Bardzo bojes sie reakcji rodziców przecież ich zawiodłam...:(:( kiedy jeszcze nie byłam w ciąży myślałam o dziecku bo bardzo go już chciałam .......zle teraz??!!Teraz to wiem ze tylko tak myslałam.......przecież mam tyle planów moje prawko studniówka matura.......I zastanawiam sie nad aborcja bo przecież to dopiero drugi tydzień....bardzo prosze o pomoc co mam zrobic??CZy aborcja teraz bedzie bezpieczna??Wiem że może głupio myśle ale jednak jak pomyśle o rodzicach to.......Pomóżcie!:(Tylko bardzo proszę bez głupich tekstów o tym że mogłam uważać itp.To już wiem....;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYSZKI
Ja zdałam mature z dzieckiem (bo wcześniej przerwałam nauke bo byłam za granicą), dostałam sie na dobre studia i pracuje WYSTARCZY CHCIEĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam że zabicie dziecka
ze strachu przed rodzicami świadczy o głupocie i niedojrzałości spójrz dziewczyno, jesteś młoda, nie niszcz sobie psychiki! stań na wysokości zadania, zaciśnij zęby i zwyczajnie zrób wszystko żeby to przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madre de dios
aborcja NIGDY nie jest bezpieczna - zawsze jakiś konował może Cię uszkodzić... popieram przedmówców - nie decyduj się na taki drastyczny krok rodzice pewnie będą rozczarowani, ale pewnie Ci pomogą no a co z ojcem dziecka? wie? jak zareagował? no i czy jesteś 100% pewna, że to ciąża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co..
co ty ja tez sie bałam reacji rodziców i co teraz mój synek jest ich oczkiem w głowie .prawko odłożyłam mature zdawałam w ciazy, a co do studniówki to jeszcze sie nie na jedna impreze wybierzesz wiec głowa do góry .ja sie ciesze ze mam to wszystko z głowy mały prawie odchowany wiec nie podejmu sie aborcji .a widziałas zdiecia takich dzieci gdzie tu na kafe krazyły az za serce sciskało trzymaj sie ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bardzo fajnie
ty masz plany studniówkę, prawko , maturę i tylko z takich powodów, chcesz zabic dziecko, które sama sprowadziłaś na ten świat. Wiesz co żal mi tego malucha, bo dla swojej wygody i żeby nie było wstydu chcesz się go pozbyc jak śmiecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt jestę młoda, ale jeśli będziesz mocno chcieć poradzisz sobie. Nie wpadaj w panikę przemyśl wszystko na spokojnie, poradź się jakiejś bliskiej osoby. Pamiętaj że każda decyzja będzię skutkować na całe życie powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokochasz
tego maucha i dojrzejesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aish
ABORCJA!!!! dzieciak to cholerna odpowiedzialność!!!! to niejest tego warte! To TY jesteś na pierwszym miejscu jeśli chcesz studiować to to zrób!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mile
jestem przeciwna ustawowemu zakazowi aborcji - powodow omawiac nie bede . natomiast jezeli chodzi o aborcje - radze sie zastanowic . strach przed rodzicami to naprawde glupi powod , bo prawda jest taka ze zabijesz dziecko , ktore w przyszlosci moze byc dla ciebie radoscia . nie wiem czy twoi rodzice byliby zachwyceni gdyby dowiedzieli sie , ze dokonalas aborcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mile
autorko - dlaczego nie dyskutujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aish
aaa i podobno jak usuniesz pierwszą ciąże to potem niebedziesz mogła mieć dzieci Ale pomyśl >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to cieniuuutka prowokacja
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aish
zapewne twój partner jeszcze niewie? Jesli chcesz go utrzymac przy sobie to niemów faceci boja sie odpowiedzialności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aish
łał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aish

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem pwoiem tak
Uważam, ze aborcja jest indywidualnym wyborem kobiety. Ja sama wiem, ze byłabym zła matką, nie chce dzieci, albo jeszcze musze poczekać, żeby przyszedł instynkt. W tej chwili, jeśli przytafiłaby mi się wpadka, to wolałabym usunac niż, żeby dziecko miało miec taka matkę, ale nigdy nie zrobiłabym tego z powodu co ludzie (rodzice powiedzą). Ze szkołą sobie poradzisz bez obaw:) Nie jedna matka zdaje mature, czy studiuje... Przemyś, milion razy zanim podejmies zjakąkolwiek decyzję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 1818
prawdopodobnie? Dlaczego tak sądzisz? Robiłaś test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja mam 19 i urodzilam synka w 7 miesiacu ciazy bylam na studniowce , poczatkowo mialam nie isc ale stwierdzilam ze jak nie pojde to bede zalowac synka urodzilam 9 kwietnia a 4 maja juz pisalam mature i wszystko jest ok! a i wczoraj zlozylam papiery na studia!! wiec sie nie przejmuj dziecko to nie koniec swiata, moja kolezanka z klasy urodzila tydzien przede mna i zadna z nas nie myslala o aborcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a co z ojcem dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko to dar i cud......nic wiecej chyba nie trzeba pisać....a rodzice......po pierwszym szoku, złości na pewno zaakceptują Twoj wybór i będą Cie wspierali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1818
Ojciec dziecka powiedział że nigdy mnie nie zostawi;) A czy jestem w ciąży nie wiem......w drugi dzień spodziewanej miesiaczki zrobiłam test był negatywny ale jest juz 5 dzień i miesiaczki jak nie było tak nie ma;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1818
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi bardzo mi to pomogło i szczerze mowiąc popłakałam sie czytając niektore wypowiedzi. Wiem jak wygladaja dzieki po aborcji bo ogladałam takie zdjecia ale ja sobie myślałam ze przeciez to dopiero bedzie jakis 3 tydzien.....Bo naprawde bardzo boje sie reakcji rodziców.Przecież zawiode swojego ojca dla ktorego jestem oczkiem w głowie mama nie raz mnie ostrzegała zeby uważać...:(Gdy jeszcze nie byłam w ciązy to bardzo chciałam mieć dziecko lubiałam ogladac z chlopakiem wózki i nawet wybralismy juz kiedyś imiona dla dzieci:) ale teraz??Teraz to rzeczywistość mnie załamuje zawsze mieliśmy jakieś wypady w niedzieli i zabawy przeciez tak strasznie uwielbiam festyny!!:( A Matura?? Mam ja w maju a termin(jak sobie sama obliczyłam) bedzie na marzec...:(A szkoła?? NIe chce z brzuchem chodzić do niej naprawde NIE CHCE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1818, sluchaj poradzisz sobie:) urodzisz dziecko, i do matury podejdziesz jak kazdy inny! termin masz na marzec a nie na maj wiec nie panikuj. Dogadasz sie z nauczycielami zeby dali ci spokoj, normalnie urodzisz dziecko, w domku posiedzisz 2 miechy i w maju matura Najglupszy pomysl to aborcja bo szkola, bo rodzice bo cos tam. Tak piszesz ze chcialas miec dziecko ale ta mysl ze je bedziesz miec teraz cie przerasta, a pomysl, czy kobiety dorsloe, starsze od ciebie jak chca miec dziecko i nagle zachodza w ciaze, czy to je nie przerasta? bardzo sie ciesza jak rowniez bardzo cie boja co bedzie, co je czeka i czy sobie poradza napisalas ze chlopak cie nie zostawi wiec gdzie ty widzisz problem?dziewczyno dasz rade :) glowa do gory i bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutanska
wiem co to strasz przed rodzicami i do czego moze doprowadzic . Zaszłam w ciąże przed slubem ,kiedy moja mama sie o tym dowiedziala byla na mnie wsciekla ,nie oddzywala sie do mnie ,pozniej mowila roizne przykre rzeczy . Nie donosilam ciązy ,poroniłam ,chyba ze strachu i ze stresu . Wiem dobrze co to strach przed tym aby powiedzic rodziciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkkakaka
Jak nie chcesz tego dziecka i stać cię na aborcję - MASZ DO TEGO PRAWO zagwarantowane konstytucją w innych państwach europejskich o zaiste dłuższej i bogatszej kulturze niż Polska. Nie daj sobie robić prania mózgu różnym "mamuśkom" o kurzym móżdżku i mentalności pani Dulskiej. To jest twoja sprawa, twój wybór i twoja wola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trusski
a ja chodzilam z brzuchem do szkoly, na mature poszlam z brzuchem a teraz czekam na rozwiazanie... ani przez sekunde nie przeszlo mi przez mysl slowo "aborcja"... a kiedys powiem mojej kochanej coreczce ze razem zdawalysmy mature i ze bardzo mi pomogla. mam zamiar isc juz w tym roku na studia, nie mam zamiaru przerywac nauki... a w szkole napewno to sobie mozesz zalatwic jakies nauczanie indywidualne i nie beda cie wszyscy z brzuchem widziec. ja mialam stodniowke w styczniu, nie wypilam ani troche alkoholu i jakos dobrze sie bawilam... co do prawka... zdawalam kiedy bylam w 2miesiacu, jeszcze nie bylo widac... egzaminator pyta czemu sie tak denerwowalam... a ja na to ze za dwoch... wiec od razu wpisal ZDANE :D co do rodzicow... kiedy im powiedzialam ojciec nie odzywal sie do mnie przez tydzien... super atmosfery w domu nie bylo... ale teraz bez przerwy daja mi kase na ciuszi, na lozeczko na inne rzeczy potrzebe mojej kruszynce... twoi rodzice napewno beda zawiedzieni na poczatku ale obiecaj ze bedziesz sie dalej uczyc... i napewno beda cie wspierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie nie wie do czego sluza prezerwatywy to sie kobyle trzepie, albo czyta uwazniej babskie gazety i ma pod reka awaryjna prezerwatywe, w jeansach jest kieszonka nazywana kondoniarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do hrabia von.............
Tacy ludzie jak ty nie powinni pisać na forum!!!! Zajmij sie soba bo widzać ze brak ci tolerancji!!! Nie przejmuj sie 1818tym ani inne czytelniczki bo jak ktoś sie nie zna to tak jest OSOBA NIEDOROSŁA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Hrabio żal mi cie.....;):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×