Może aborcja.....??POMÓŻCIE

tak brak mi tolerancji dla glupich bab jak autorka, ktora nie zna starej prawdy, z chuujem zartow nie ma

Nie zwracajcie uwagi na takich@#$%%%^ szkoda nerwów w koncu sa ludzie i parapety a ze on urodził sie klamką to tródno:) szkoda uwag widać osoba nie zna sie na temacie i nie umie czytac ze zrozumieniem wiec nie trzeba zwracac uwagi:):)

1818 nawet się nad tym nie zastanawiaj, kilka tygodni temu urodził mi sie synek, większego szczęscia nie czułam , z resztą dasz sobie radę,a ten człowiek , któremu dasz zycie będzie Cię kochał do końca życia, jeden uśmiech wynagrodzi Ci wszystkie trudy.

Zajrzyj na ten topik: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3511567

widziałam ten topik i mnie to zainteresowało aborcja farmakologiczna??Hmm....z tego co czytałam to nie jest takie straszne i nie makompliwakcji ze pozniej bedzie sie bezpłodnym.......tylko jest zawsze to ale z jednej strony zrobiłabym to bo wtedy mogłabym żyć jak teraz normalnie chodzic do szkoły i najważniejsze nie zawiodła bym rodziców i zrobiła najukochańsze prawko i żyła z chłopakiem tak jak do tej pory ale z drugiej nie bo jednak to dziecko i przecież bardzo chciałam mieć dzieci myślałam ze jak juz bedzie styczeń2008 to moge byc w ciazy bo to koniec szkoły itp. ale teraz????????? I znów jestem w kropce!!! DORADŹCIE MI BARDZO PROSZE!!!!!!!!Tylko w WAs mam jakąś nadzieje prosze.....:)

"...i zrobiła najukochańsze prawko..." Ja bym polecała urodzić i oddać do adopcji, bo szkoda dziecka, aby miało matkę, która rozważa jego zabicie aby zrobic ukochane prawko :o Ja mam 20 lat, studiuję dziennie, jestem w ciąży, zostałam SAMA i planuje zrobić wlaśnie teraz prawko (chociaż wcześniej o tym nie myślałam), aby nie tłuc się później z dzieckiem autobusami. Poza tym "ruszyłam do przodu" z wieloma planami życiowymi - wczesniej wydawało mi się, że nie mam na to czasu ani energii....teraz jakoś wszystko wydaje mi się zdecydowanie łatwiejsze :) Więc Twoja postawa jest dla mnie infantylna i świadczy o zaawansowanej głupocie :o

ja idę teraz do 3 kl liceum czyli matura:):) a mam już pół roku męża i 2 miesięczne dziecko. 18 lat skończe pod konic sierpnia i nie załuje niczego. ciszcze si ę ze urodziłam:)

a co z ojcem dziecka? to tez jest wazne. nie potepiam aborcjii. wiem, ze czasem to lepsze rozwiazanie niz sprowadzic na swiat dziecko, do ktorego rodzice beda mieli zal ze marnowalo im zycie. ze nie wykorzystali mlodosci itd. zaraz mnie tu zjada ale w 3 tygodniu masz szanse uzyc jakichs tabletek powodujacacyh poronienie co jest metoda skuteczna. 3dniowy zaraodek to jeszcze nie dziecko. ale porozmawaij z ojcem tego dziecka, on tez ma prawo wiedziec i tez powinien podjac ta decyzje z toba. zastanow sie czy chcesz tego dziecka, czy bedziesz wstanie je pokochac. jesli nie, to albo zdecyduje sie na oddanie do adopcji albo na usuniecie. mowie to z cala odpowiedzoalnoscia bo jednak dla dziecka nie ma nic gorszego niz bycie niekochanym przez wlasnych rodzicow. co zas sioe tyczy twoich rodzciow ... powied im jesli zdecydujesz sie urodzic. jesli nie, to oszczedz im tej wiadomosci. mysle, ze beda cie wspierac. dziecko to nie jest koniec swiata wbrew pozorom.

1818----> Jestem zwolenniczką aborcji, ale wtedy, kiedy kobieta jest pewna swojej decyzji. Czytam Twój topik i dochodzę do wniosku, że Ty chyba jednak chcesz tego dziecka. Zapisałaś się już na egzamin na prawo jazdy? Mamy dopiero lipiec, do marca pozostało 8 m-cy, jeszcze zdążysz zrobić prawo jazdy. Najlepiej zrób prawko jeszcze przed urodzeniem dziecka. Jeśli nie chcesz chodzić do szkoły z brzuchem, to może przepisz się do szkoły wieczorowej? Tam nikogo nie dziwi uczennica w ciąży, a Ty przynajmniej zdasz maturę i będziesz miała więcej wolnego czasu.

nie przesadzajmy. u mnie w liceum byla dziewczyna, ktora zaszla w maturalnej klasie. urodzila jakos tydzien po maturze, chociaz w dniu matur pod szkola stal samochod w razie gdyby zaczela rodzic. nie ma co panikowac. urodzi w marcu, zda mature, rok posiedzi w domu albo pojdzie na zaoczne studia i bedzie w porzadku. ta dziewczyna wlasnie tak zrobila. mialam mnostwo czasu i dla siebie i dla dziecka. skonczyla zaocznie infoamtyke, sama duzo nauczyla sie w domu a dzisiaj moze przebierac w ofertach pracy. dzieci ma juz dwojke dodam i meza. mowi, ze nieczego nie zaluje. gdyby normalnie szkole skonczyla to pewnie przebalowalaby 5 lat atak musiala sie nauczyc odpowiedzialnosci.

ja bym tgo nigdy nie zrobiła ale to twoj życi. zrób to jeśli uważasz ż to słuszna dcuzja. ale może jednak to nie jest ciążą??? myśl [pozytywnie:):) powodzenia:) ja ż urodziłam ni załuj. pomyśl jszcz o tym dziecku i posłuchaj siebie nikogo innego. nie zależni jaką decuzje podejmiesz będzie dobra

Łatwo mówić zrobisz prawko ..pójdziesz do szkoły wieczorowej a przecież za to się płaci i kto mi da kasę na to wszystko?? Chłopak napewno nie bo on bedzie pracował na nasze utrzymanie itp.rodzice??Fakt to oni mieli dać mi na prawko i kupić samochó ale w takiej sytuacji napewno już tego nie zrobią pewnie mnie znienawidzą!!!!!! P.S. na prawko miałam zapisać sie we wrześniu:( 20sto latka w ciąży a niepełna 18sto latka to dla mnie ogromna różnica:(:(

Nie jestem taka zimna i zła jak co poniektore osoby uważąja ja napisałam tutaj ponieważ proszę o rade nie wiem czy chce urodzić czy nie mam to 50na50!! Jednej chwili myśle ze chce to dziekco i wszystko sie ułoży i bedzie dobrze bo nawet chciałam dziecko(miałam sentymesnt do oglądania ciuszkow wózków itp.)a za jakiś moment przychodzi chwila gdy płacze i mowie sobie że przecież nie moge być w ciąży NIE JA!!!!!TO zmieni całe życie ktore sobie(przynajmniej ten rok)poukładałam że to podkopie wiare rodzicó we mnie ktorzy mi ufali itp.NIE mam pojecia co robić. P.S.chłopak jest ze mna oczywiście(pisałam to wyżej) JA nie chce żeby ktoś pisał jaka jestem wredna itp.ja prosze tylko o rade i pomoc

Żeby dziecko miało dziecko? Hmmm,chyba niezbyt dobry pomysł.Widać,że jesteś młodziutka i chyba masz jeszcze za mało oleju w tej swojej główce ,żebyś mogła wychowywać dziecko.

Wiem jak dziecko sie wychowuje bo nie mam 13stu latek!!! BArdzo proszę bez takich tekstów w ogóle nie wiem po co taka {bebe>>>wchodzi na mój topik!!Tylko zajmuje miejsce tutaj piszą tylko madre osoby własnie takie jakich potrzebuje a nie takich jaka ty jestes!!!Dzieckiem umiem sie opiekować bo moje siostry mam niemowlaki i nieraz z nimi byłam sama całymi dniami wiec jak nie wiesz to sorry ale taka wypowiedź jest nie na miejscu i prosze nie pisz tu wiecej!!

BEBE COMFORT nie pisz tutaj wiecej!!!!!!!!!! NIe potrzenie robisz na tym topiku zamieszanie!!Nie znasz sie to widać wiec nie pisz!!Szkoda dziewczyn innych żęby to czytały!!

jak ci chceicli autko kupic to i chyba maja kase zeby ci pomoc dziecko wychowac. bez samochodu mozna zyc.

dziekuje wszystkim za wypowiedzi na ten temat jak sie okazało nie jestem w ciazy bo dostałam wczoraj okres normalnie ale narobił mi stracha:) Pomodliłam sie za wszystkie mamy w moim wieku:) Zastanowiłam sie dobrze nad ta aborcja i teraz wiem ze jej nie zrobie bardzo mi pomogłyśmy i teraz wiem ze jednak strasznie boje sie porodu juz nie mówie o tej ciąży bo teraz bede uważac jak nikt:):) Tylko ten PORÓd:(:(:(:(:(:(:(:(

dała bys rade ne pewno:) ja zaszłam w ciąże w moje 17 urodziny:) i teraz jetem szczęsliwa mamą 2 miesięcznej Oliwki. nie załuje. pozdrawiam cie i nigdy nie decyduj się na aborcje

Dziekuje Ci Nastoletnia mamo i życze szczęścia ze swoim dzieciątkiem:):):):)Trzymajcie sie cieplutko