nabijaczki ze starego topiku-teraz tutaj

ja żadnych urządzeń nie mam bo ja.....słomiany zapał mam :O mam hula hop,które rok temu kręciłam przez pewien czas...a teraz kurzem zarasta....

hahaha no hulahopem to bym se chyba flaki poprzecinala, i chyba nie umialabym juz tak biodrami machac, ale jak latem z mala na skakance poskakalam to sie zasapalam jak parowoz! ale dobrze skakalam.:p

dobranoc mówię i idę filma z moim ogladać do jutra laski!!!

milego ogladania

siema laski :D

a ja wlasnie siedze i mysle jak tu pozbyc sie brzucha :P:P:D:D aaaaaaa spajk chce mnie zagazowac

jejuuuuuuu ja nie wiem gdzie on sie stoluje...

aleee najebalyy ..dawno nie bylo az 2 stronki .. dobranoc :P

hihi dobranoc :)

pierdolce :p nooo a jak ja pytalam o co chodzi z tymi piczami na gygy to zadna nie chciala wytolkowac a jka Mindy zapytala to juz, a moze to o mnie chodzi ;-):D

:D Mindykochana trzeba kondycje wyrabiac;) Euforka heheheh cos dala Spajkowi do jedzenia? Amaleta z Weert mialas do mnie bardzo blisko hihi aa Ciastek ja tez niewiem o co chodzi z tym opisem na gg:P moze to nas dotyczy;)

Diete prawdziwa zaczynam od poniedzialku !!! Ale juz naprawde-wczoraj skusilam sie jeszcze na kebaba:P Od jutra niema ze boli-kto sie dolacza?

jak same opisy ustawialy to wiedzialy o co chodzi .. a tera raptem ciemna masa :P oj baby baby

ja takiego opisu nie ustawialam, widzialam wczoraj u eternity i u Ciebie , dobra mniejsza o to................nie musze wiedziec :p

uwaga uwaga pralke wlaczylam ;-) ciekawe co bedzie potem chyba na lodowisko wyruszamy z gargamelem :D

wszystkim:) zapowiadali mrozy,a jest.......odwilż!!! dobrze,że wczoraj czarną wybiegałam,bo odwilż to nie jest dobra pogoda dla afgana,po uszy byłaby ufajdana :O

ciao , u mnie tez pralka lata, a za chwile bedziemy z mala \"rozstrajac\" choinke, u mnie jak nowy rok przeleci to juz jakby po swietach hahaha.

witam :) u mnie tyle sniegu napadalo ze drzwi ledwo otworzylam moj W poszedl odniezac bo jak wyksc nie powiem jak wyjechac z garazu a dzieci poszly lepic balwana,,zaraz pojde cykne im fote

oojjjjj jeesooo ciastek o to chodzi ze nic nie chodzi !!!! loooo martoszka gadasz hihihi sniegu masz tyleee???

loo mamo Martoszka hihi to Cie zasypalo

ja dzis tez choinke rozebralam, pralka NIESTETY dobrze dziala ,wrrrrrr a mialam juz plana coby na lepszy model ja change :D:D,bylismy na lodowisku sie wyjezdzila i mielismy do Ikei skoczyc a tu blaszka facet nam przed nosem brame zamknal :p

jessssuuuuuuuu więcej nie dało rady nastukać ???? :P nie czytam :P:P macie zioło za co trzeba i bez okazji też

u mnie zimno i biało - od szronu ,śniegu nie ma wczoraj było rano -7 dziś też około a teraz się trzyma -4 francowata zima :P poprzednia była fajniejsza bo cieplej było a w Pl pamiętam jak któregoś dnia porządnie sypnęło śniegiem i jeszcze wiało na tym moim wygwizdowie że zasypało drzwi na ament prawie że trzeba się było przyłożyć żeby je otworzyć kurde albo czasami jak wstałam rano to leciałam z łopatą właśnie ścieżkę odkopywać żeby dziecko do zerówki zaprowadzić , czasami w połowie drogi łopatę przejmował Tata bo przyjeżdżał mi pilnować młodszej brrrrrrrrrrrr dobrze że to mam za sobą :P

eternity to są właśnie uroki mieszkania w swoim domu i moze ja nie mieszkam na odludziu ale i tak musze czasami drozke robic hihi

hehe ale Twoja dróżka Martoszka to pewnie kilka metrów do głownej drogi albo cuś moja miała kilkaset metrów :o do drogi która była odśnieżona przez pług masakra :o ale w ciepłe miesiące nawet fajnie tam było - prawie w lesie , spokój , cisza zima ładnie wyglądała przez okno ;) wtedy to tylko helikoptra jakiegoś brakowało żeby było szybciej się stamtąd do miasta wydostać :D

kufffffa KILKADZIESIĄT a nie kilkaset :P:D

http://www.bbc.co.uk/weather/5day.shtml?id=3662 coś to słońce z prognoz z ostatnich kilku dni dotrzeć nie może mróz i owszem i mgła i mam nadzieję że ten brak mrozu w nocy na następne dni to się sprawdzi wczoraj T mówił że jak wsiadł do auta to szyby dopiero odmarzły po 15 minutach żeby można było jechać :o

ok poslalam wam foty :P

no do bramki mam moze ze 3 metry ale do garazu gorzej bo ze 20m. :(

fajna zima ! na fotach ! :D rany ,ja naprawdę mam obrzydzenie do śniegu , w każdej ilości tak sobie \"podliczyłam\" na oko tą moją drogę do odśnieżania od drzwi do furtki jakieś 5 metrów (nie doliczam już drogi prawie dookoła domu żeby do piwnicy się dostać po węgiel ;) ) potem od furtki po prostym jakieś 15-20 i potem zaś jakieś 45-50 z górki do odśnieżonej \"głównej\" ja pitole - ładnie trzeba było zaiwaniać :o