Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

molla

czy potem w trakcie ciązy badają jeszcze GINEKOLOGICZNIE ?

Polecane posty

wolno wogóle, wkładac wziernik czy robic usg dopochwowe, czytałam ze kobieta poroniła a lekarz do nie powiedział\" nie dziwie sie ze tak sie sało jak sie dajecie sobie robic usg dopochwowe w ciazy\" czyli cos w tym jest ! a cytologia robiona jest za kazdym razem na koniec ciazy? przeciez to niebezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badania ginekologiczne są obowiązkowe w ustalonych okresach ciąży. Odpowiednio wykonane (czyli standardowe) badanie nie stanowi żadnego zagrożenia, a jest niezbędne do stwierdzenia w jakim stanie znajduje się szyjka. Czy jest twarda, domknięta i w jakim tempie się skraca. Najprawdopodobniej bada się bez wziernika, chociaż sądzę, że odpowiedni wziernik byłby również nieszkodliwy. Co do cytologii w ciąży chyba wykonuje się ją gdy są takie zalecenia lub podejrzenia infekcji. Pobieranie wymazów w ciąży jest pomijane u państwowych lekarzy, ale zalecane przez prywatnych. Dam ci przykład. Podobno co 10 kobieta ma bakterie gronkowca, które nie są szkodliwe dla niej. Po prostu stanowią skład flory bakteryjnej, który u każdej kobiety jest inny. Są jednak szkodliwe w momencie porodu dla dziecka, kiedy pęka pęcherz płodowy, dziecko może się zarazić, a w skutku dostać zapalenia płuc i zakażenia krwi (sepsa). Dlatego ok. 4 tyg przed porodem powinno się pobrać wymaz (nie jest to cytologia, ale coś w tym stylu). Jeśli okaże się, że gronkowce są obecne, lekarz zapisuje AMOTAKS i po tygodniu najczęściej jest po kłopocie. Brak badań ginekologicznych w ciąży to dopiero ryzyko... Ale rozumiem twoje obawy i tam, gdzie słyszy się o ryzyku poronienia, należy sprawdzać każdą informację w trosce o maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez gin badal co wizyte a mialam je dosyc czesto, gdyby nie te badania nie wykrylby rozwierajacej sie szyjki i zagrazajacego mi wczesniejszego porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że badają ginekologicznie. I to na dodatek nieraz tak wiercą ci paluchem w cipeczce, że wyjesz z bólu. Najgorzej jest jak badają Cię jeszcze przed samym porodem, jak masz już bóle porodowe. Wtedy ból jest nie do zniesienia i drzesz się w niebogosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie zgodze sie najgorsze jak badaja cie na porodwoce plus gratis masaz szyjki, nie wiem co bylo gordze masaz czy ten bol w koncowej fazie porodu :-o a u gina na fotelu bolalo mnie najbardziej to kiedy mialam juz rozwarcie i skrocona szyjke a gin nie mogl jej \"wymacac\" i to badanie strasznie bolalo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lornetka
słabo mi się robi jak to czytam, chyba zemdleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj zapytac nie wolno, terri cos taka wrazliwa, rozne sa opinie dlatego pytam zreszta po to jest to forum. jedna kobieta kiedys na forum pisała ze nie była badana ginekologicznie a jest w 5 mies ciazy innna nie dała sobie zrobic dytologii pod koniec ciazy bo sie bała ze stanie sie cos dziecku, to nie moje wymysły i fanaberie, a zapytac moge...no nie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×