czy chodzenie nago w szatni na basenie jest niewłaściwe

a w jakim mieście???

Górny Śląsk:)

Ja z dołu jestem

jak mogę wstydzić się tego co Bóg stwożył byłby to grzech wg. mnie. Ciało ludzkie to taki sam twór jak drzewo kwiatek itp. a wstydzić to się mogę za swoje uczynki a nie za wygląd. Niemcy od dziecka uczą dzieci że nagość to nic złego a u nas dalej dzicz

o ciałach starszych kobiet :O na szczęście same kiedyś będziecie "starymi pudłami" :O co innego dyskutować o samym paradowaniu nago w szatni, a co innego uzależniać prawo do tego od atrakcyjności fizycznej. brzydzi cię czyjeś ciało? to twój problem, a nie tej osoby. ona ma właściwe podejście do tego. ktoś tu napisał o jakiejś koleżance, która obgadywała starsze babki z szatni, jakie mają piersi itp. coś takiego to tylko w polsce :O bandę nietolerancyjnych polaczków zawsze poznasz na kilometr. coś takiego nigdy nie mogłoby się zdarzyć za granicą, w niemczech, czy nawet czechach. tam każdy się przebiera po prostu, nie przejmuje własnym ciałem, nie patrzy na innych. po to jest szatnia i prysznic. a polaczka na zagranicznym basenie zawsze poznasz - wykonuje figury godne cyrkowca, żeby przypadkiem nawet skrawka ciała nie pokazać spod ręcznika, a oczy prawie na wierzch mu wychodzą od niezdrowego gapienia się na innych :D

nie mam nic przeciw nagim ludziom ale nie w miejscach publicznych przecież to może wywołać u mężczyzn erekcję i jak się wtedy poczujecie w miejscu publicznym

dla mnie chodzenie nago nie jest niczym nienormalnym, każdy ma to co dała mu natura i tyle. Nie ma czego sie wstydzic.

podnoszę

Dla mnie nagość to intymność. Tylko moja i partnera. Nie, nie jestem jakąś "nawiedzoną katoliczką", ani w żaden sposób życie erotyczne nie stanowi dla mnie tabu - od 5 lat mam stałego partnera, od 4 lat współżyjemy. I właśnie na takie okazje zostawiamy sobie nagość - czyli dla siebie wzajemnie. Nigdy, przez całe dotychczasowe życie nie byłam nawet u lekarza u którego miałabym się rozebrać bardziej niż do bielizny, jestem temu po prostu przeciwna. Dla mnie nagość to kwestia delikatna, związana z erotyką, intymnością, sprawy przeznaczone dla ludzi którzy ze sobą sypiają, a nie dla wszystkich przypadkowych osób odwiedzających szatnie, baseny, plaże, czy dla pracowników "służby zdrowia" :/

nawet etyka lekarska zabrania badania kobiety nago Tylko jeżeli tego wymaga potrzeba należy badać od pasa w górę kobieta w majtkach a następnie powinna ubrać górę jak musi badać od pasa w dół

No i ok. Jesli ktoś w ogóle do lekarzy chodzi to pewnie obowiązują jakieś zasady. Ja nie wiem, nigdy nie byłam :) No, może kiedyś mając 7-8 lat, jakąś cięższą grypę miałam. Nigdy później nie byłam badana przez żadnego lekarza. Nawet na cele medycyny pracy był tylko wzrok i ciśnienie na szczęście :)

A rodzić dziecko też masz zamiar w majtkach ?!

Nie wiedziałem że w Polsce są jeszcze tak prymitywne kobiety? Tragedia

Jeżeli jesteście naprawdę tak paskudne i zaniedbane to po co rozpisujecie się o intymności i ... To już nawet w najbardziej pruderyjnym kraju jakim jest USA pod prysznicami damskimi lub męskimi kąpią się wszyscy nago bo to jest normalne i oczywiste. A wam (niektórym , mam nadzieję ) wszystko wiąże się z bzykaniem - Powinniście iść na pierwszą wizytę do psychiatry a nie na publiczny basen.

Szatnia na basenie jest miejscem do przebrania się, a nie do pokazywania cycków. Denerwuje mnie jak są wolne przebieralnie, a laska zamiast wejść tam to rozbiera się przy wszystkich. To jest miejsce publiczne, równie dobrze mogłaby np. Przy wszystkich przymierzać stanik w sklepie. Weźcie się ludzie ogarnijcie..

bo ja wiem? Z jednej strony niektorym to przeszkadza, innym nie. Ja np. raczej nie skorzystalbym z publicznego prysznica basenowego nago, bez majtek. Choc korzystam nago z domowego. Z dwoch przyczyn: - homoseksualisci - ktorzy powinni korzystac z szatni dla kobiet lub oddzielnej (taki jest powod zreszta rozdzielenia meskiej lub damskiej), nie chce zbytnio rozbudzac ich apetytu. (nie jestem nawiedzonym onrowcem i wrecz popieram prawa do zwiazkow partnerskich, a takze nigdy nie mialem nic przeciwko biseksualnym zwlaszcza kobietom :-) ) - zarazki, etc. - problem polega na tym, ze niektorzy, zwlaszcza grupy traktuja takie prysznice jako sciek. To samo niestety dotyczy toalet publicznych - plucie do mydla etc. Choc zasadniczo nie mam nic przeciwko nagosci(i chyba nawet sie wybiore nago na plaze nudystow), ale problem jest taki, ze srodowisko basenu jest srodowiskiem zamknietym. Do tego dochodzi spora ilosc roznego rodzaju srodkow chemicznych uzywanych podczas eksploatacji basenu i urzadzen technicznych co moze niezle podrazniac zbyt malo osloniete miejsca intymne.

paparata, a jak ty, taka "ogarnięta" przebierasz się np. w szatni na siłowni czy innym klubie, gdzie przeciez klatek oddzielnych nie ma? Albo jak tam bierzesz prysznic (bo są kluby, gdzie nie ma wydzielonych kabin prysznicowych tylko tak jak na basenie jest wspólne "poletko" z prysznicami). P.S. staniki bez problemu mierzę w obecności brafitterki.

Ja chodze na basen 2 razy w tyg, i uwazam ze chyba nikogo normalnego w szatni, nie oburza nagosc. To chyba normalne, sciagam stroj kapielowy, i ide naga pod prysznic. Jak wracam do szafki przewiazuje sie recznikiem-nie z powodu wstydu :) a raczej dlatego ze mi zimno, i nie chce rozchlapywac wody. Sciagam go , i sie ubieram-ludzie co w tym zboczonego:) ?, przeciez nikt nie wpatruje, kazdy przebiera sie, czy bierze prysznic. Szatnia słuzy do przebierania, i jezeli kogos bulwersuje tam goły tyłek czy biust, niech siedzi w domu.

Szynszyla23 Kobieto bredzisz do ginekologa nie chodzisz, wszelkie operacje masz zamiar przezyc w majtkach i stniku...heh, nie wierze, ze sa tacy ludzie.

Dla mnie to tez calkiem normalne. Zaden facet nie wpatruje sie w szatni w mojego penisa.

Ehhhh Polska... Szatnia jest od tego żeby się przebierać. Ja niespecjalnie lubię chodzić nago, to nie chodzę, ale co ma mi przeszkadzać że ktoś obok stoi pod prysznicem bez kąpielówek? "Stare pudła" mają gdzieś wasze opinie że są nieestetyczne. Nie robią tego żeby zaspokoić wasze zmysły estetyczne. Chcesz na coś ładnego popatrzeć to idź do muzeum, czy na pokaz mody. dzieci się dziwnie gapią na nagich ludzi bo tak je wychowujecie. Mój syn 5 letni jakoś nie patrzy dziwnie i nie zadaje durnych pytań. Nie chcecie patrzeć jak ktoś się przebiera to zamknijcie oczy, albo zmieńcie basen na taki gdzie są osobne kabiny dla każdego.

Szkoda, że w Polsce jest takie zacofanie... Każdy kto był na basenie np. w Niemczech widział zapewne, że tam nikt nie robi problemów z nagości, szatnie są koedukacyjne i ludzie normalnie się przebierają, nie gimnastykując się z ręcznikiem (takie rzeczy tylko u nas;/). Nie mówiąc już w ogóle o prysznicach, na basenie w Niemczech osoba biorąca prysznic w kostiumie kąpielowym wywołałaby chyba takie samo zdziwienie jak w Polsce osoba biorąca prysznic nago, a przecież prysznic chyba powinno się brać nago? Nie myślcie sobie, że jestem jakąś bezpruderyjną dzi*ką czy coś podobnego, ja po prostu uważam, że nagość (niekoniecznie we wszystkich miejscach, ale w takich jak szatnia na basenie na pewno tak) jest rzeczą całkiem naturalną. :) Nie mówię, że ciała osób starszych są piękne i idealne, bo wszyscy wiemy, że takie nie są, ale chyba należałoby powstrzymać się od różnych wulgarnych i złośliwych komentarzy, bo kiedyś sami będziemy tak wyglądać (no chyba, że ktoś tak się boi starości, że zabije się przed trzydziestką, no to mu współczuję, najlepsza część życia go ominie, nie mówię oczywiście, że przed trzydziestką zaczyna się starość hahahah , tak jakoś strzeliłam).

a jak podbiegnie jakis amant i na przyklad zaplodni cie szybciutko zanim podnesiesz mydlo???

u mnie w zamosciu, w przebieralniach jest po kilka kamer- więc zawsze chodzę do kabin, ale w warszawie normalnie się rozbieram, ludzie nie ma w tym nic gorszącego. tak na marginesie kiedyś czytałam jakąś książkę savoir vivr-u i tam na temat basenu pisali że matka z synkiem, czy córką przebiera się w damskiej, a ojciec z córką, synem w męskiej

Kaska21 dobrze napisala.

ruda-antonina----> zgadzam się w stu procentach. Nie jest zboczeńcem ten, kto normalnie się przebiera i uważa nagość za rzecz naturalną, już prędzej zboczeńcem jest ten, kto ogląda i czuje się zgorszony, bo to oznacza, że nagość kojarzy mu się nierozerwalnie z erotyką.

jak ja brałam prysznic tak jak jest wskazane- nago , miałam dziwną sytuację , mianowicie do szatni wszedl facet z dwiema malymni corkami , ja czerwona jak burak , rozebrana na golasa , chcialam czymś się zakryć , ale nawet nie mialam czym więc już zrezygnowana paradowałam przed nim na golasa.

Ja bylem w tym roku na urlopie w hiszpani. W osrodku ktorym mieszkalem byl jeden z wielu basenow tylko dla nagich, na tym basenie (byl oddzielony od innych) byl prysznic rowniez wspolny, i nikomu to nie przeszkadzalo.

ruda-antonina, powinien ktoś zgłosić fakt zainstalowania kamer w przebieralniach na policji. To jest przestępstwo. W przebieralniach i toaletach NIE WOLNO instalować kamer.

a ja uwazam, ze cialo ludzkie jest piekne i tyle. rzecz jest prosta: jak sie ktos wstydzi to sie zakrywa, a jak nie to robi swoje i wychodzi. mnie jako faceta nie unteresuja inne fi*tki, wiec nie patrze. a jak raz sie rozebralem do naga i zaczalem brac prysznic przy innych to na tyle jakos sie dziwacznie poczulem, ze wiecej do tego nie wrocilem. i nie mysle tu jedynie o tym jak byc powinno tylko o moim wlasnym odczuciu:)