czemu tak mam?

hej mam 22 lata w tym roku skonczylam licencjata kierunek niezbyt atrakcyjny :ekonomika turystyki, od 10 miesiecy mam chlopaka, am 30 alt jest adwokatem, jest we mnei zakochany, jest nam dobrze, tylko mam cos takeigo,ze ja czuje sie gorsza, on nie daje mi tego do zrozumienia, szanuje mnie,ale mam takei msyli, ze ja przy jego znajomych prawnikach jestem nikim, itp. idt. kurde zle mi z tym:(((((

:(up up

nikt nie ma podobnie:(?

masz niska ocene wlasnej wartosci;-) mam to samo czyli leczysz jakies kompleksy

to dokrztałć się może wtedy poczujesz się lepiej ja tam bym się nie porównywała do prawników, wydaja mi się byc strasznie sztywnym środowikiem

takkkkkkk w ogole nie jestem pewna siebie, kurcze ale moj facet nie ejst sztywny.....jest kocahny wyluzowanym goscie, kurcze tylko aj sie czuje czasem jakas glupia:(nie wiem jak to mam dobrze wytluamczyc....ehhhhh:)

ja nie mam podobnie. Ale uwazam, ze nie masz sie czym przejmowac :) Przeciez nie jestes gorsza, byloby zle gdyby wszyscy konczyli prawo. Poza tym mozesz jeszcze zrobic magisterke :) Moj facet tez jest ode mnie starszy, ma wieksze doswiadczenie zawodowe, a co z tym idzie w parze duzo lepsza prace i znacznie bardziej platna, sluzbowe podroze itp. ale ja sie nie czuje gorsza, bo tak czasem bywa. Wazne , ze on jest ze mna, wspiera mnie i sie kochamy, a kochamy sie nie za to kim jestesmy z wyksztalcenia czy z zawodu, ale za to jacy jestesmy :)

no tak masz swita racje....:)dzieki:*

nie dziekuj, tylko mysl pozytywnie :) Pomysl, ze Twoj facet Cie kocha taka jaka jestes, gdyby chcial prawniczke, to by sie zwiazal z prawniczka :)