czy mozna zajsc odrazu po odstawieniu tabletek?

pytam bo slyszalam wiele roznych opinii na ten temat. Czesc mowi ze dopiero po kilka m-cach bo chemia musi wyjsc z organizmu a inni ze mozna urodzic trojaczki... jak to wmoncu jest? Ja odstawilam w ubieglym m-cu i co ma byc to bedzie ale wolalabym cos wiedziec na ten temat. z gory dziekuje

Owulacja w cyklu jest ZAWSZE tylko jedna.Jeśli mowa o uregulowaniu cykli - wszystko zależy od organizmu. Tzw. odbicie, kiedy występuje owulacja w cyklu zaraz potabletkach ma zazwyczaj miejsce tylko w cyklach, w których tabletki brane były przez 1-2 miesiące. przy dłuższym braniu często cykl wraca do równowagi nawet pół rokuczy rok i w tym czasie mogą być cykle różnej długości, w tym bezowulacyjne.

a ja bralam te tabletki 3 m-ce zaledwie czyli?

Czyli co organizm - to reakcja. Najprawdopodobniej owulacja wróci Ci już w pierwszych cyklach ale nikt nie odpowie Ci na pytanie czy jużw pierwszym i kiedy - i czy od razu będą regularne.

kazdy organizm jest inny wiec nie ma schematu. niektore od razu zachodza w ciaze, inne potrzebuja czasu - na to do ktorych sie zaliczasz nie znajdziesz odpowiedzi na forum. musiz sprawdzic to sama

ok, dziekuje Wam bardzo. Nie sprawdze tego oczywiscie, chcialam generalnie wiedziec czy jest taka mozliwosc. pozdrawiam

Jeśli jest, jak piszesz - że chciałabyś coś wiedzieć na ten temat to sugeruję, byś odczekała ok 3 miesięcy (minimum) od odstawienia tabletek - z tą ciążą. Organizm musi odpocząć, cykl wrócić choćby \"pośrednio\" do normy no i endometrium musi się porządnie odbudować.

a coz to jest endometrium?

To błona śluzowa macicy, w której zagnieżdża się zarodek. Podczas brania tabletek endometrium jest skrajnie cienkie (żeby utrudnić zagnieżdżenie, gdyby JAKIMŚ sposobem doszło do owulacji, np zapomniana tabletka).

dzieki, jestem pod wrazeniem. Niby sie wie co do czego a tak naprawde nie wiem nic.

nGlka --> jesteś Aniołem działu Antykoncepcja ;) ;)

Hahahaha tylko skrzydła mi urwało :)

Myślę, że to nie w porządku, że Mia albo sobie - albo ktoś na prośbę - usunęła swoją wypowiedź. W ten sposób mój post (pierwsza odpowiedź w tym temacie) - nie ma sensu.Mio, jeśli coś piszesz, to bierz proszę za to odpowiedzialność bo teraz wygląda to tak, jakbym ni to z gruchy, ni z pietruchy :)

Witam ! Kobitkaaaaa--->a ja stosowałam antykoncepcje dla uregulownia cykli , przepisał mi lekarz dwu miesięczną kuracje i niestety zapomniał mi dodac , ze natychmiast po zaprzestaniu stosowania , organizm jest rozregulowany i nie mozna natychmiast zajśc w ciażę , co ja niestety sprawdziłam na sobie. W tydzień po zakończeniu kuracji doszło do zapłodnienia , tak ze uwazajcie dziewczynki , która nie chce niechcianej ciązy. A przez pól roku po stosowaniu tabletek organizm płata figle i bez dodatkowego zabezpieczenia , kalendażyk , czy metoda termiczne nijak sie ma do rzeczywistosci. Pozdrawiam

Przepraszam miało być , ze organizm jest rozregulowany i mozna natychmiast zajśc w ciażę .

Tu się nie zgodzę - metoda termiczna (a najepiej wieloobjawowa) świetnie się tu akurat sprawdza - by sprawdzić, czy jest owulacja w danym cyklu i kiedy.Jeśli zaś chodzi o współżycie - jeśli absolutnie nie chce się mieć dziecka to nie należy współżyć przed owulacją i dotyczy to każdego cyklu, nie tylko tego \"po tabletkach\". Bo dzięki metodzie wieloobjawowej można na luzie współżyć po potwierdzonej owulacji.

Owulacja moze występować dwa razy nie zapominaj o tym ? A i jeszcze trzeba mieć wyrozumiałego i odpowiedzialnego męża...? bierz i to pod uwage. Pozdrawiam.

Nie ma mozliwości, by owulacja wystąpiła dwa razy. Jeśli już to może dojść do drugiego jajeczkowania (pęknięcia drugiego pęcherzyka) i nie odbędzie się to później niż max 24 godziny po uwolnieniu pierwszego jajeczka. Ale wciąż jest to jedna i ta sama owulacja.nie ma żadnych naukowych dowodów na potwierdzenie tezy wielokrotnej owulacji w cyklu z resztą - wiadomo by już było na cały świat, a NPR nie miałoby żadnego zastosowania. Tymczasem jest inaczej.

Rozmawiałam z dobrym ginekologiem który mi powiedział wczoraj że po 2 miesiącach powinnam mieć owulację normalnie a jak nie miałam przed braniem (cykle bezowulacyjne) to może nastąpić owulacja i może być z obu jajników i że może dojść do zapłodnienia obu jajeczek.. Fajnie by było.. Nie napisałam tego tak kompetentnie jak ginekolog ale mniej więcej to skróciłam:) Tak więc czekam na owulkę.