tabsy zawiodly? nie wierze

tabletki biore 8 miesiecy (mercilon) kazde opakowanie koncze w piatek a okres przychodzi w poniedzialek. tym razem juz 2 dzien czekam na okres, zawsze mzialm tego samego dnia a teraz jakos sie boje.... dodam ze lekow zadnych nie bralam, alkohol pilam raz ale niewiele ( to bylo jak wzielam pierwsza tabletke zopakowania ) a teraz brak krwawienia z odstawienia. dziewczyny co to moz ebyc pomozcie?? nie wierze ze tabsy niezadzialaly i jestem w ciazy...a moze jednak??

Zrób test, jeśli tak się boisz.Krwawienie ma wystąpić w czasie siedmiodniowej przerwy, czyli może się pojawić nawet siódmego dnia. I zupełnie nie ma znaczenia, że \"u mnie zawsze...\".

wejdz na ''czy zaczla ktoras w ciaze biorac yasmine''

zapomnilam dodac ze mam plamienie ale takie bardzo male.... z testem jeszcze troche poczekam.

up up

biorąc tabletki to nie jest tak że zawsze dostanie się okrs w ten sam dzien co poprzednio.....na to się ma cale 7dni orzrwy....mi np ok6,7 opakowania się przesunąl tzn nie dużo bo zawsze mialam z rana potem z wieczora....teraz w poludnie......ale np znam osoby ktorym poprostu się @przestawił o jeden lub dwa dni....... ale równiez to może byc to że masz źle dobrane tabletki........ My tu nic nie pomożemy, do lekarza musisz pójśc.

mam nadzieje, ze dostaniesz ten okres........

Też kiedyś miałam taką jazdę, okres dostałam dopiero 5 dnia, a nie zmieniłaś godziny brania?

nie zmienilam godziny brania. troche panikuje choc wiem ze niby nie mam powodu bo tabletki chronia prawie w 100 %. mam mikroskopijne plamienie ale jest ono jekko brazowe. czy to moze byc wlasnie to krwawienie z odstawienia??

najwyzej bedziesz mamusia tak jak ja za 3 dni:)

hmmm tylko ze ja nie chce... nie po to biore tabsy zeby zajsc w ciaze a wrecz odwrotnie!

Nic się nie martw, jeśli brałaś tabletki regularnie, nie ma opcji żebyś była w ciąży!!!! Ja też biorąc Jeanniene, miałam takie miesiące że w ogóle nie dostawałam okresu w czasie 7-dniowej przerwy, a lekarz powiedział mi że to normalne...w zależności od tabletek :) Głowa do góry :)

jak nie ma opcji że nie jest w ciąży?..jest taka opcja....tabsy chronią w 99,9%....więc jeśli autorka ma pecha to znajdzię się w tym nieszczęsnym procencie...było tu już kolka topików o tym jak kobiety regularnie przyjmując tabsy wpadły

fikumas a jakie bralas tabletki?? ja biore kazda tabletke idealne o tej samej porze, nie przyjmuje zadnych lekow jak zaczelam brac pierwsza tabletke z opakowania to troche wypilam ( ale malo i nie wymiotowalam ) ale stres jest;/ test kupilam jutro rano robie;/

nie martw się okres przyjdzie:) Może wieczorem...

wczoraj mial przyjsc ;/ (tak jak zawsze) a ja nadal czekam ;/

upup

Biorąc tabsy miałam @jak w zegarku.Aż w pewnym miesiącu nic przez caluśkie sześć dni.Myślałam,że padnę na zawał.Ale potem dostałam a w następnym miesiącu znowu, że tak powiem o 10 rano w poniedziałek.A w to obniżenie skuteczności przez alkohol to w ogóle nie wierzę(chyba,że wymiotowałaś)bo tyle co ja wódki i piwska wypiłam to naprawdę:)Tyle,że na moich pigułkach nie było wzmianki o alkoholu.Tylko raz spotkałam się z tabsami którym w ulotce zaznaczono,że alkohol może obniżyć skuteczność.Szczęściem,nie ja sprawdzałam jej skuteczność,ale ta dziewczyna też nie zaszła,choć też czasem piła. Będzie dobrze,spokojnie:)))

na mojej ulotce tez nie ma nic o alkoholu. czytam i czytam topiki o tabsach i alkoholu i raz jest napisane ze obzniza a raz ze nie. panikara jestem bo dziecka nie planuje narazie;/ dzieki za wsparcie :**