Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ej kobiety

Kobiety żałujecie, że przespałyście się z facetami, z którymi już nie jesteście?

Polecane posty

Gość Ej kobiety

Czy żałujecie, że np. wasz mąż nie był waszym pierwszym i jedynym partnerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie żałujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja zaluje
:( tymbardziej, ze moj obecny chlopak byl prawiczkiem i przykro mu troche bylo (mi zreszta tez) ze na niego nie poczekalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie nie nie nie
nie żałuję, przynajmniej mam porównanie i wiem, że mój mąż jest w łóżku najlepszy :) a i on też nie narzeka :) nawet twierdzi że jestem "dobra w te klocki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acsdcas
Nie wiem czy bym żałowała. Nigdy nie żałuję swoich decyzji. Jednak w swojej sytuacji cieszę się że mój mąż jest moim pierwszym i jedynym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktaktak
nie jestem sflustrowana ani moherowa. Oddałam się z miłości po 8mcach facetowi, który miał więcej kobiet w życiu niż ja znajomych. On też mnie "kochał". Teraz widzę, że to psu na budę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre..
a czemu żałować? wszystkie doświadczenia nas budują. a juz żałowac że się nie poczkeało na tego czy tamtego, głupota. skąd wiesz, ze za miesiąc on nie odejdzie albo coś i spotkasz inneho - jeszcze bardziej "tego jedynego" niż ten, z którym jesteś teraz? szkoda marnować zycie na takie dywagacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktaktak
teraz żałuję, mogłam dziewictwo ofiarować "godniejszemu", który by to docenił. Nasz miłośc nie przeszła próby czasu a ja czuję się jak idiotka, która dała się wyruchać. Przepraszam za określenie. Nie wierzę mężczynom jak psom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaajaaaaaaa
ja wiem ze bym zalowala.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tylko jedno
Kochałam go wiec nie załuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktaktak
Najgorsze, że tak sobie wbiłam w głowę, że "to ten", że teraz nie mogę o nim zapomnieć. Już 3 lata:( On potem mną pomiatał i wykorzystywał (seks bez zobowiązań). A ja nie mogę się z niego wyleczyć. Mam jużmyśli samobójcze przez tego gnoja i nie wiem czy kiedyśdo czegoś nie dojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga jakaś taka
tak czasem trzeba sie leczyć z miłości . Nie jest łatwo - ja sie leczę i mam nadzieje szybko wyzdrowieje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktaktak
u mnie końca nie widać, powoli mam dość życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga jakaś taka
nie gadaj ja z takiej pierwszej prawdziwej miłosci leczyłam sie 4 lata - ty też dasz rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo karmi
pewnie ze NIE!! zyjemy w 21 wieku!! ps. dlaczego ktos obrazil pieski mowiac ze nie wierzy facetom jak psom. przeciez pieski sa najwierniejsze!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktaktak
przepraszam pieski, tak mi się skojarzyło, bo pieski humor mam Gnoja, bo byłam zapatrzona i zakochana w nim. Niestety wykorzystać można nie tylko siłą. A o tym, że mam problem ze sobą to właśnie piszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co robbic
ja własnie teraz żałuje że sie oddałam facetowi w ktorym zobaczyłam tego jedynego - a nim nie jest. bleee, mam nadzieje ze tez kiedys podejde do rzeczy tak jak niektóre z was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×