Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja jestem w kropce

hmmm...

Polecane posty

Gość a ja jestem w kropce

I co ja mam robić? Mam faceta za granicą co prawda jesteśmy razem dopiero od 4 miesięcy, ale pod koniec miesiąca mamy razem zamieszkać... Tymczasem na weselu przyjaciółki poznałam mężczyznę i teraz mam wielki dylemat... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczekaj na rozwoj
sytuacji i zdecyduj ... przeloz moze to wspolne zamieszkanie ... ? da sie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja.....
A ten facet na stale meszka za granica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA też mam chłopaka poza Polską.. ale cyba sie pieprzy. On bywa na gg kiedy ja jestem i nic ni episze... czasami ni eodpowiada na maile czy to juz koniec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cośtam ble ble
ale czy zarabiasz więcej niż 800zł? bo jacuś, będący guru w tych sprawach twerdzi że kobieta powinna utrzymywać faceta, więc nie wiem czy cię stać, mężczyźni są drodzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja.....
Dlaczego odazu uwazasz ze sie pieprzy ? A gdzie jest ten Twoj facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja bym chciala zeby o n ze mna zamieszkal. Nie mas zdylematu jak Go kochasz, albo czujesz... zrobisz blad wtedy jezeli komus dasz poczucie ze moze bcy kochany... czyli wg mnie zaden Ci nie odpowiada albo drugi jest lepszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja.....
chcialabys z nim zamieszkac w polsce czy za granica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowieadm w imieiu wszystkjich ktore kchaja i cha byc ze swoimi mezczyznami... WSZEDZIE jest najepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja.....
tak Ci sie tylko wydaje !! Ja tez wyjechalam za swoim facetem i zamieszkalismy razem i pobralismy sie ale nie masz pojecia jak to jest zostawic wszystkich i wszystko i ta tesknota za przyjaciolmi ,rodzina itd.To nie jest takie proste !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mqasz racje nie wiem jak to jest.. ale wolalabym byc z kims kocgo kocham i chce spedzic reszte zycia zalozyc rodzine. A moze jestes zbyt wybredna , moze nie bylo sie trzeb atak poswiecaca? ja np wole sie posiwecic ale nie mam takiej mozliwosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja.....
To nie mozna nazwac chyba poswieceniem ,wyjechalam bo tez tak myslalam jak Ty z wielkiej milosci,ale po jakims czasie przychodzi codzienne zycie i naprawde poczatki nie sa tak wspaniale jak Ci sie wydaje.Ja juz przyzwyczailam sie do zycia tutaj i chyba bym juz nie wrocila bo nie chcialabym sie uczyc tego wszystkiego na nowo. Ale podziwiam Cie bo trzeba byc naprawde odwazna zeby sie na to zdecydowac mi tez kiedys tak mowili i dopiero jak wyjechalam to po jakims czasie zrozumialam o co im chodzilo.Nie pisze tego zebym zalowala mojej decyzji -nie zaluje wcale ,ale ja bylam pewna ze moj jest wierny !!Ze to naprawde wielka milosc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ze buylas pewna i nie zalujesz... musial Ci to okazywać...ale ja nie jestem zbyt zwiazana z rodzina... chcialbym byc ze swoim mezczyzna ale niemoge i chyba czas z nim sie rozstac.. i szczerze Ci zazdroszcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja.....
Upewnij sie najpierw jak jest ,moze to jeszcze nie koniec ... Wiesz ze mezczyzni sa dziwni ..ja ich nigdy nie zrozumiem ! Dlugo jestescie razem ?jezeli nie chcesz odpowiedziec to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odp. o za[pomnialam;) ale nie jstesmy dlugo... byc moze ja sie chce ustatkowac, a on nie... nigdy miedzy nami niebylo tj chemii o jakiej inni mi=owia ale bylo porozumienie...ja iwem ze jedne dzien nie odp mna maila to nie katastrofa ale ja jeszcze zazdrosna jestem. przezylam ze ktos mie zostawil nie bedac w polsce wiec mam cos dop pwoedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem w kropce
Przesunąć wspólne zamieszkanie, no własnie chyba tak było by najlepiej... mamy mieszkać za granicą, bo on nie jest Polakiem... Mam wyrzuty sumienia, bo jeśli pocałunek można nazwać zdradą(dla mnie można) to już go zdradziłam... A teraz oszukuję ich obu... Jestem okropną suką, ale co mam zrobić... Zależy mi na chłopaku, ale nie potrafię się oprzeć tej nowej znajomości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem w kropce
astra => może po prostu pogadaj ze swoim mężczyzną i powiedz co czujesz... Skoro on przestaje czuc, to co czuł to może powinniście coś zadecydować... Związku na odległośc, choć możliwe, to jednak rzadko zdarza się by przetrwały... Mimo wszystko, jeśli go nadal kochasz to zycze wam wszystkiego naj;epszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×