Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nnniiiieeeeśśśmmmiiiaaałłła

jak nabrać PEWNOŚCI SIEBIE???

Polecane posty

Gość nnniiiieeeeśśśmmmiiiaaałłła

HEY WSZYSTKIM!!!!! mam wielki problem:( jestem bardzo nieśmiała i brak mi pewności siebie:( zawsze jak poznaje kogos to mam ochote zapaść sie pod ziemię:( nie wiem o czym rozmawiac z ludżmi:( a jeśli chodzi o facetów to zadko jaki sie znadzie a jak już jestem z kmś to zaczynam panicznie sie bać tej miłości i robię wszystko żeby tylko ten związek nie trwal dlużej:(..................... powiedzcie co mam zrobic zeby przestać się bać ludzi i zaakceptować siebie i to co daje mi los:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja
jak zrozumiesz, ze nie musisz byc idealem, ze mozesz byc soba i nie kazdemu sie musisz podobac ze swiat sie nie konczy na tym co pomysli na twoj temat kazda z poznanych osob ze jestes tylko czlowiekiem, jednym z wielu ze nie musisz udawac, bo na dluzsza mete to jest i tak nic nie warte bo predzej czy pozniej odslonisz swoje prawdziwe ja wtedy nabierzesz dystansu, a ludzie przestane cie oniesmielac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnniiiieeeeśśśmmmiiiaaałłła
Może i z czasem wszystko sie zmieni ale nie wiem czy wytrzymam juz tak dlużej bo ta niepewniść i nieśmialośc niszczy mi życie:( ale dzięki za odpowiedzż:* pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnniiiieeeeśśśmmmiiiaaałłła
Może i z czasem wszystko sie zmieni ale nie wiem czy wytrzymam juz tak dlużej bo ta niepewniść i nieśmialośc niszczy mi życie:( ale dzięki za odpowiedzż:* pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaiste
nie moglam sie powstrzymac i musze poprawic pewnego byka: rzadko ;) mam nadzieje, ze nie bedziesz mi tego miala za zle, autorko ;) a co do pewnosci siebie, to czasem ciezko jest jej nabrac, zwlaszcza jesli jeszcze w dziecinstwie ktos Ci mowil niezbyt przyjemne rzeczy nt. Twojego wygladu... potem takie cos na dlugo utrwala sie w pamieci i wplywa nagatywnie na nasza samoocene. jesli w Twoim przypadku tak jest, to musisz raz, ale porzadnie uwierzyc w to, ze sie zmienilas i mozesz zostawic przeszlosc za soba. ja moge Ci jedynie poradzic, co skutkuje w moim przypadku: zmiana. po prostu nawet najmniejsza zmiana w zyciu powoduje, ze od razu inaczej postrzegam nie tylko otoczenie, ale i siebie sama. polecam Ci rowniez zajecia taneczne - przede wszystkim rumbe czy taniec brzucha - pomagaja wyzwolic kobiecosc i pewnosc siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaiste
wielbicielu 🖐️ a Ty nic od siebie nie napiszesz, tylko bedziesz przytakiwal ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aż tak nieśmiała nie jesteś bo w końcu kogoś poznajesz... byłaś w związkach.... Pewnie nie jesteś taka nieśmiała czy nieciekawa jak ktoś chce z tobą być w związku... więc pewnie się wyrobisz 🖐️ W sumie też nie wiem o czym rozmawiać z ludźmi :O ale ja praktycznie nie mam doświadczeń \"towarzyskich\". Praktycznie zero znajomości od zawsze, związków też zero :P... to jest dopiero nieśmiałość 🖐️ Ja bym powiedział, że trzeba właśnie zdobyć doświadczenia w kontaktach... fajnie było by też mieć jakąś interesującą osobowość 🖐️ Zabawne :) Byłem mocno nieśmiały więc miałem puste, nudne, nieciekawe życie... to ok... teraz już tak nieśmiały nie jestem ale w wyniku tamtych lat jestem nudny, nieciekawy i w ogolę beznadziejny :) więc i tak nie mam jak się dogadywać z ludźmi. Za kiepski model ze mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×