Uroczysty obiad zamiast wesela

Dla entuzjastów skromnych przyjęć z okolic Krakowa, polecam piękny, kameralny lokal http://www.gdziewesele.pl/Hotele/U-Pana-Cogito.html miejsce wręcz idealne na małe przyjęcia:)

ja bylam ostatnio tutaj www.mariaszek-gdynia.pl/13/menu i naprawde moge szczerze polecic, super bylo :) jedzenie maja pyszne, zupy zwłaszcza:)

ja tez mialam obiad zamiast wesela. Moim zdaniem wesele to taki troche niepotrzebny wydatek, no ale to też zalezy od tego, jak kto się lubi bawic.

Dylemat stary jak świat a w Polsce mam wrażenie uważany za wstydliwy. Lepiej, żeby narzeczeni wchodzili we wspólne życie z kredytem na wesele, nie zdążyli go spłacić zanim się rozstaną, niż żeby mieli wyprawić tylko obiad i deser na własnym ślubie. Ja mam niewielu znajomych, którzy zdecydowali się na taki krok, wszystkich pochłonęła presja rodziny, że trzeba zaprosić więcej gości i tak dalej. Moje wesele zamknęło się w kwocie 10 tysięcy na 33 osoby. Długów brak, wesele było do rana.

ja tez miałam uroczysty obiad zamiast wesela, ale przynajmniej w bardzo eleganckim miejscu. My sobie zorganizowaliśmy takie kameralne wesele w hotelu Spichrz niedaleko Gdańska http://hotelspichrz.com.pl/hotel/. Mają świetną restaurację z tradycyjną polską kuchnia.

Obiad weselny to fajny pomysł, wiem to z doświadczenia. Woleliśmy urządzić taki obiad w naszym ogrodzie. Zamówiliśmy catering od www.lasuch.waw.pl, wynajęliśmy namiot i było naprawdę świetnie

Również wybraliśmy uroczysty obiad, zamówiliśmy catering od www.teleobiad.pl z Janek, jedzenie było smaczne, każdy był zadowolony

coraz więcej par decyduje się na uroczysty obiad zamiast wielkiego wesela - wiadc to także po ilości ofert niewielkich restauracji jakie ogłaszają się na http://www.gdziewesele.pl/

A gdzie wybieracie się po weselu ? y własnie dokonaliśmy rezerwacji na nasz miesiąć poślubny.... noo raczej tydzień poślubny w Zakopanym do http://kotlarskiapartamenty.pl/. Mam nadziej , że bardzooo milo spędzimy ten czas razem.

Na naszym "weselu", a właściwie skromnym przyjęciu, było tylko 25 osób - i było cudownie! Wcale nie trzeba weselicha na 200 osób, ważne jest, żeby ten dzień spędzić z bliskimi osobami i po swojemu.My zaprosiliśmy swoich gości do restauracji Akademia, gdzie zjedliśmy pyszny obiad i tort, piliśmy wino i wspólnie świętowaliśmy ten cudowny dzień. W życiu nie zamieniłabym się na wielkie wesele ;)

To jest wyjscie do restAuracji.