Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zazdrosnica mala

byla mojego narzeczonego jest slawna

Polecane posty

Gość zazdrosnica mala

witam, to idiotyczny problem, w zasadzie nie problem.. ale musze o tym napisac.. jestem szczesliwie zakochany. Moj narzeczony po roku znajomosci oswiadczyl mi sie, planujemy slub w przyszlym roku, mieszkamy od 8 miesiecy razem. Wszystko poszlo bardzo szybko.. w poprzednim zwiazku bylam 4 lata, jego poprzedni tez tyle trwal. moj: w pewnym momencie stanie w miejscu, brak uczucia z mojej strony, przyzwyczajenie. Jego: niezgodnosc charakterow, czeste klotnie, kiedy zamieszkali razem okazalo sie, ze sa z totalnie roznych planet.. spotkalismy sie gdy on byl wolny, ja konczylam swoj zwiazek. To bylo niesamowite, mielsimy motylki, zawroty glowy, miekknie kolana, nie moglismy bez siebie spedzac ani chwili, ciagle razem, najpierw najlepsi kumple, potem para. Nigdy nie bylam taka szczesliwa, ba.. dalej jestem. Zaden facet taki dla mnie nie byl. Nikt mnie tak nigdy nie kochal, nikt mi tego tak nie okazywal. Sielanka? Prawie... Jego byla jest bardzo znana osoba. Jest w wielu gazetach, internecie, co chwile trafiam na jakis artykul o niej, o jej zyciu, nowych facetach. I ciagle to czytam. On sie smieje, pyta po co mi to? na co mi ta wiedza, te plotki. Mowi, ze jest pusta, taka ja caly ten swiat, ze nawet bysmy sie nie polubily, zebym przestala o niej myslec. A nie umiem. Ciagle ja widze w gazetach, taka sliczna i usmiechnieta, modnie ubrana, opalona... Chyba zglupialam. On nie porusza jej tematu, mowi, ze to nie byla milosc. Ot, takie zauroczenie, gdy przyszlo do prawdziwego zycia okazalo sie, ze to nie to. On milczy na jej temat a ja ciagle plote, ze teraz jest z tym, ze mieszka tam... Nie wiem dlaczego to robie :( jestem jakas glupia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnica mala
mialo byc jestem zakochana a nie zakochany :) sorry... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulkaaaaa
Napisz kto to !!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona ma nad toba przewage bo jest ladna i slawna i bogata a ty jestes szara mysz i w dodatku beznadziejnie sie ubierasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tra la la szuba duba
dziewczyno, Ty patrzysz na nia w gazecie, czytasz jakies glupoty...widzisz na zdjeciach przy pomocy photoshop i innych programow...a on ja zna z zycia...Ty wyrabiasz sobie ideal o jakies tam slicznocce, a on widzial ja z rana nieumalowana z nieswierzym porannym oddechem...uwierz mu w to co Ci o niej mowi...i nie wplatuj sie (dla wlasnego dobra) w sledzenie jej zycia...nie prowadzaj jej nieswiadomie do Waszego zwiazku, bo tak na prawde to to robisz i mozesz sie na tym przejechac...z wlasnej woli..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
i też śledzę jej życie...mimo, że ona już wyszła za mąż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to...
wy kobiety pierdolniete jestescie widze i to zdrowo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnica mala
chodzi o edyte herbus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23232
a jej byly to dawid ozdoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnica mala
chodzi o marie walese

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to kim jest twój chłopak
bo nie mogę sobie przypomnieć z kim chodziła herbusiowa....i głowa do góry,nie masz być o kogo zazdrosna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleklekle
spoko moj narzeczony spotykal sie z laska z no angel i z miss liechtensteinu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unknown_e
Kto to w ogole jest? Dziewczyno nie czytaj jakiś tam szmatławców o jakiś nibygwiazdkach. Kobiety to są masochistki, lubuja sie w wypytywaniu o wcześniejsze przygody. Po co? Teraz jestśmy ja i Ty i koniec, kochamy się, po cholere samemu sobie komplikować zycie pierdołami, tak sobie pomyśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała coffii
nie zawsze oto chodzi. A Herbus? jak ją posadzili o romans to pokazała sie w gazecie z kolega oglosili ze sa oara i za jakis czas, ze juz nie są. To typowe zachowanie w siadku mediow. Robienie tak by nie byc innym niz media, ale wyjsc na swoje;) Gorzej jakby ta była wtrącała sie do zycia. Wtedy trzeba miec reke na pulsie. Bo jak knuła tak i knuc bedzie:) skonczyło sie na chrzesntej/ wątpie. znow cos wymysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dam se reke uciac
ze jestes z majdanem radziem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna wisniewska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
bardziej was interesuje "z kim" niz problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała coffii
rada jedna:) duzo zalezy od Niego:) nie podoba mi sie takie cos jak robi kapuscinski.. byłej słodzi gdy aktulanie ma inna od dobrego kawału czasu.. czytałam to z niesmakiem jakby o haremie opowiadał.. taki zadufaniec z nego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyczarnilam sie, bo tu sie ludzie pode mnie podszywaja z sugestiami, ze doda, walesowna albo herbus.. sluchajcie.. napisalam to, nie po to by wam zdradzac kim ona jest, zreszta, co to ma za znaczenie? wasze odpowiedzi beda wtedy inne? dziekuje wam za wszystkie rady, ci ktorzy mnie krytykuja, nie bede tutaj z wami polemizowac, nawet sie z wami zgadzam :( Wiem, ze nie tedy droga. Nie powinnam tak do tego podchodzic, tym bardziej, ze mój facet nie daje mi zadnych powodow. Kocham mnie, jego znajomi twierdza, ze te dwa związki sa nie do porównania, ze z nia nie był nawet w polowie taki szczesliwy, spokojny, wyciszony i spełniony. A ja..? nie jestem zakompleksionym brzydkim kaczątkiem. Wrecz przeciwnie. Nigdy nie mialam kompleksow. Nie spedzam zycia na dumaniu nad tym czy na pewno mam rowne paznokcie i dobrze rozprowadzony cien na powiekach. Jestem atrakcyjna, mimo, ze daleko mi do stylu laleczki Barbie. I mój narzeczony mowi, ze wlasnie to mu się we mnie tak podoba, ta naturalność, brak sztuczności. Zadnych tipsow, fluidow i implantow. Mowi, ze przy tamtej dziewczynie się budzil i zastanawial się czy to ta sama osoba, która zdobi okladki pism. A mnie jak grochem o sciane. Powinnam dac sobie spokoj! Odpuścić i zapomniec o niej. A na pewno nie wracac do jej tematu w jego obecności, bo i po co? Glupia baba ze mnie, macie racje! Ale od dzis obiecuje sobie, ze będę nad soba pracowac! Macie racje, nie warto niszczyc takiego związku dla jakiejs dziewczyny z przeszłości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w białym staniku
Ok napisz co to za jedna to ci powiem czy taka piekna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wiem kto to
Agata paskudzka ta co z grubikiem jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzniesmaczona
napisz co ona robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co zgadlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajcie spokoj, nie w tym rzecz jak sie nazywa, jak wyglda i czy faktycznie sliczna jest, problem jest we mnie a nie w niej. Nie chce zdradzac jej nazwiska i nie zdradze bo nie o to chodzi. On byl z nia 4 lata, dla mnie to kawal czasu, dla niego jakis etap dojrzewania, mowi, ze wiele sie nauczyl, ze nigdy na swojej drodze nie spotykal madrych kobiet, ta byla kolejna laleczka w jego zyciu, stwierdzil, ze teraz wreszcie spotkal kobiete, z ktora chce zbudowac dom, miec dzieci, zestarzec sie. Z nia nie mial zadnych planow, nawet o tym nie rozmawiali. Nie wiem, czemu nie umiem sie cieszyc tym co mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to w koncu narzeczona
Czy nie narzeczona skoro o slubie nie rozmawiali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak
napisz tylko czy to nie przypadkiem modelka, dlugie blond wlosy,grzywka,cos mi ta historia mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×