od jutra biore się za siebie...kto ze mną?

witajcie, od jutra chce się zacząć odchudzac a tym samym zdrowiej się odzywiac i więcej ruchu :) przez pierwsze 4 tyg chce się wspomoc meridią ktorą przepisal mi lekarz a pozniej odstawie ,moim marzeniem jest schudnąć bo zawsze bylam w miare szczupla :P a teraz po ostatniej ciąży się uzbieralo i waze 115 kg wzrost 179 :( moja waga byla 85 kg ,dodatkowo lecze sie na nerwice od 5 lat i jest mi samej ciężko moze ktos chętny?

witam. biore sie za siebie od dawna, prawie zawsze bez skutku. ale jesli ten temat bedzie istnial to chetnie bede tu zagladac...

jeger to nie allegro :o

jesli to nie przeszkadza to ja juz dzis zaczelam. :) Ale wsparcie to by sie przydalo. a co to jest ta merida . dlaczego przepisal Ci to lekarz?

chyba autorka zapomniala o nas:( a szkoda

siemie lniane - w jaki sposob wzielas sie za siebie? jakas konkretna dieta czy tak po prostu? ja tez zaczelam od dzis, po prostu mniej jem i mam zamiar cwiczyc!

:) ograniczenia zwlaszcza w tej okrutnej swerze jak slodycze ruch: dzis byl rowerek, normalnie wieczorny szybki marsz,w miare jak sie da to basen. ale jesli nie ogranicze ZARCIA. to nic innego mi nie pomoze. wiadomo doswiadczenie , ja tez zaczynam XXXX raz. Dokladnie nikt sie nie doliczy. a jak Ty prubujesz , od czego zaczynasz ?

staram się ukradkiem iść do toalety i zwymiotować. Dzięki temu zjem i nie zaszkodzi mi to :) Tylko jest to trochę nieprzyjemne. Ale postanowiłam sobie że schudę i jak zjem kolację to już nie mam innego wyjścia :(

oj dziewczyno nie tędy droga do chudnięcia. Nie rób tego więcej, wiem co mówię, więc nie baw się w taki sposob radzenia sobie z jedzeniem. Proszę Cię pomyśl troche nad tym i jedz lekkie kolacje, które nie spowodują wyrzutów sumienia. Uwierz mi, nie warto się pchać w to błędne koło.

jestem jestem nie zapomnialam tylko musialam na chwilke wyskoczyc...ale mozecie byc pewne ze jesli bedziecie ze mną lub do mnie zaglądać będee pisala i wytrwam ...dzięki wam :)

siemie lniane - ja ostatni tydzien bylam na south beach, dieta niezla, w tydzien 2kg w dol, ale troche brak mi czasu na przygotowani posilkow. postanowilam wiec ograniczyc i cwiczyc:)

mam nadzieje ze nam sie uda:) moj cel to jakies 5 kg, 11 sierpnia mam wesele i chcialabym ladnie wygladac. no i schudnac na stale, zeby nie tylko na weselu byc szczuplejsza:)

a meridia to jest taki lek ktory wspomaga odchudzanie ,a przepisal mi lekarz bo prosilam go :P jest to lek na recepte i biore go od 3 dni ...mam zamiar jeszcze 3 tyg.....

Nie ja tez jestem zdania ze to nie jest rozwiazanie. jestem gruba ale az tak to mi chyba nie zalezy na figurze zeby jesc a potem wymiotowac

merida? hmm, napisz o efektach. zwracanie tego co sie zjadlo to moim zdaniem najglupszy sposob na schudniecie. mimo iz sadzi sie ze ma sie wszystko pod kontrola po pewnym czasie nie bedziesz mogla sobie z tym poradzic! lepiej powstrzymac sie od jedzonka!

slyszalam ze dobrze jesc kolacje tylko o wzglednej godzinie i wazne ze tylko bialko. i ja dzis na kolacje twarozek ze szczypiorkiem i rzotkiewka. bez chlebka, bez smietanki pelna kultura (ciekawe jak dlugo wytrzymam) :o

pozazdroscic kolacji:) ja sie dzis napchalam. wole nie mowic co zjadlam.

do nauki!

nie wiem czy macie tak jak ja, ale meczy mnie juz taki stan cholernie. chcialabym w koncu byc szczuplejsza, mam sliczne ciuszki, w ktore sie nie mieszcze. mam mocne postanowienie schudnieacia...przez 1-2 dni. a potem dawaj wszystko jak leci. zero silnej woli, a tak bardzo chciałabym schudnac:( tez tak macie? jak z tym walczycie?

jakie \"do nauki\"?

to do siemie_lniane byłó

ka_katrin - ja mam identycznie jak ty,moj facet sie smieje ze mnie ze mam slomiany zapal i na tym sie konczy...sama się zastanawiam w czym tkwi problem,pewnie brak silnej motywacji i slabosc do jedzenia:( moze razem wymyslimy jakis sposób? co wy na to?

Dobrze ze nie wiecie nic o moim sniadanku pozwalam sobie na wszystko i wmawiam ze przez caly dzien to jakos spale .Ale musiala bym byc chyba lokomotywa zeby to bylo prawda :p Platki owsiane -i jak po tych tableteczkach samo spala tluszczyk :) tak tez mam "za slaba silna wole" Przepraszam za RZODKIEWKE. Teraz lepiej bedzie Ci sie spalo?

moj \"sposob \" jest taki - w napadzie jedzenia zwczesniej mysle, co ci to da jak to zjesz! 5 minut nieba dla podniebienia i gore ciuchow w ktore sie nie zmiescisz. Jak uda mi sie opanowac to super, ale chwile potem i tak to jem:(

a Wy macie jakies sposoby?

najgorsze jes to ze ja wiecznie jestem w domu. Czyli staly dostep do pokarmow. niestety korzystam z tego , czesto calkiem bezmyslnie :( A dodatkowy klopot to to ze gotowanie napewno nie sprawia mi przyjemnosci , wie czesto korzystam z polprudoktow. a jak sie spiesze lub jestem glodna to zapycham sie pieczywem albo slodyczami :o

siemie lniane Sibutramina (Meridia®) - jest nowym inhibitorem wychwytu zwrotnego monoamin (przede wszystkim serotoniny i noradrenaliny). W efekcie jej działania dochodzi do nasilenia uczucia sytości (działanie w obrębie ośrodkowego układu nerwowego) oraz do nasilenia termogenezy,...poprzez przyspieszenie tempa użytkowania zapasów energii zlokalizowanych w tkance tłuszczowej (działanie obwodowe). Podczas stosowania leku należy zwrócić uwagę na przeciwwskazania i środki ostrożności, o których informuje producent. Meridia (sibutramine), lek przeciw otyłości, może być przyczyną poważnych kłopotów ze zdrowiem. Sibutramina może powodować objawy uboczne, m.in. suchość w ustach, bezsenność, zaparcia, utratę apetytu, kołatanie serca, wzrost ciśnienia tętniczego - ostrzegają organizacje konsumenckie w Stanach Zjednoczonych. - Dla wielu otyłych osób to jedyna szansa nie tylko na powrót do szczupłej sylwetki, ale i do zdrowia - ripostują lekarze Od czasu wprowadzenia na rynek w 1997 r. przyjmowanie sibutraminy powiązano z 32 przypadkami zgonów i niemal czterystoma poważnych działań ubocznych. - To naprawdę znikomy promil - bronią się eksperci Abbott Laboratories (producenta leku). - Na całym świecie sibutraminę przyjmuje ponad 8,5 mln osób. Odsetek działań niepożądanych jest więc mniejszy od tysięcznej promila. Poza tym żadnego zgonu nie można z pewnością powiązać z zażywaniem naszego preparatu - twierdzi dr Eugene Sun, wiceprezes Abbotta. Z jego obliczeń wynika, że nawet gdyby lek rzeczywiście był przyczyną śmierci, to ryzyko wynosi zaledwie 2,1 na każde 100 tys. osób zażywających Meridię. Tymczasem z badania Nurses Health Study, które objęło ponad 100 tys. kobiet wynika, że sama otyłość jest związana z ryzykiem zgonu równym 400 / 100 tys. Otyli częściej chorują na serce, cukrzycę czy nadciśnienie. Zmniejszenie masy ciała to dla nich często jedyna szansa na uniknięcie poważnych kłopotów ze zdrowiem. Przeciwnicy leku argumentują, że ryzyko związane z przyjmowaniem sibutraminy jest niedoceniane, a sam preparat nie gwarantuje trwałej utraty kilogramów. Głównym zarzutem pod adresem leku jest to, że podnosi ciśnienie krwi, a tym samym zwiększa ryzyko zawału serca i udaru mózgu. Zwolennicy ripostują, że otyli nie mają zbyt wielu możliwości farmakologicznego wspomagania odchudzania. Twierdzą, że wystarczy właściwie dobierać pacjentów i nie zapisywać leku osobom z podwyższonym ciśnieniem tętniczym. - U ludzi otyłych wystarczy niekiedy utrata 5-10 proc. wyjściowej masy ciała, by znacznie poprawić ogólny stan zdrowia - mówi prof. Donald Hensrud z Mayo Medical School w Rochester. - Meridia pozwala im zaś zrzucić przeciętnie o 5 kg więcej niż placebo (substancja nie mająca działania leczniczego). To zaleta nie do przecenienia. Trzeba jednak pamiętać o wpływie leku na ciśnienie - dodaje profesor. - Nawet niewielki wzrost rozkurczowego (dolnego) ciśnienia tętniczego zwiększa ryzyko choroby serca o 6, a udaru mózgu aż o 15 proc. - ostrzega Hensrud.

siemie - tez tak mam! jestem w domu i cialge jem choc glodna nie jestem:( najczesciej siegam po pieczywo i slodycze i inne przekaski,, ktore rujnuja moja sylwetke. moze zamiast tego bedziemy jesc owoce? tez maja cukier ale zawsze lepiej banan niz czekolade?

platki owsiane- jestes dzielna ze to jesz. Naturalnie przytylam (obrzarstwo) naturalnie chcem schudnac ale jak mi nie wyjdzie to moze po cos takiego siegne. ka_katrin - troche masz racje ale jak przez dwa tygodnie jechalam na owocach to niestety skutek byl 2kg na + A moje marzenie to zebym wcale nie podjadala. Ale to jest chyba nie realne majac staly dostep i brak kontroli .

siemie - nie mowie zeby jesc owoce bez ograniczen, ale chyba lepiej podjesc owoc niz slodycz. platki - napisz jak cos zauwazysz po tych tabletkach.