http//npr.pl//index.php/component/option,com_frontpage/Itemid,1/

hi hi

siphan --> w sumie czesto slyszalam, ze najbardziej sie chce jak sie ma owulacje. Ja nie zauwazylam u siebie czegos takiego - powaznie. A nawet jak sie chce, to mozemy sie inaczej zaspokoic, wiedzac, ze dzis mozemy zostac rodzicami, a tego nie planujemy :) Absolutnie nie - znaczy absolutnie nie mozesz dzis we mnie wytrysnac :) Inaczej wcale nie znaczy gorzej - chyba sie zgodzicie?? ;) No i jeszcze jedno - czasem wiesz jest tak, ze nawet jak chcesz, to nie mozesz... np kiedy ciaza jest zagrozona... i wtedy dostajecie zakaz na jakies 2-3 miesiace, albo 6-7 miesiecy... i gdyby nie to, ze stosujemy metody npr to chyba zylabym w ciaglym strachu, ze moj Maz mnie chyba zdradza, bo ja mu przeciez nie moge dac tego co chce... A tak to wiem, kiedy chce, on wie ze ja nei moge i radzimy sobie razem :D Millagros --> nic mi sie nie sypie - po prostu biore to pod uwage, temperature mierze, sluz obserwuje, zapisuje obserwacje :) Ale zgadzam sie, ze w takich okolicznosciach trzeba bardziej zwracac uwage :) I tak jak napisalam - nam sprawdzaja sie metody naturalne - i pewno dlatego je tez stosujemy. Nie wiem jakby bylo gdyby sie nie sprawdzaly. Ale z drugiej strony dziewczyny tu pisza ze zaszly stosujac tabletki, albo prezerwatywa pekla, albo mimo spirali ciaza sie pojawila... Wiec nie ma 100% pewnosci :)

zgadzam sie w 100%! Trzeba miec fantazje :) A co do podrozowania i stresu i rozregulowania - po kilku cyklach wie sie juz co i jak nawet bez termometru ....

to właśnie mąż pierwszy mi to zaproponował. ja chciałam zostać chociaz przy prezerwatywie ale po pierwsze większa jest przyjemność bez niej a po drugie to też antykoncepcja (mąż jest katolikiem).

\"stosuja ta metode ba chca byc modne\" hehehe

a wystarczy,ze złaiesz jakąś infekcję i...cały cykl do bani

a co to znaczy: "caly cykl do bani" ?? :)

jak to co!!na nic te twoje kalkulacje ,analizy,osbserwacje...najlepiej zrobic sobie miesiac abstynencji seksualnej,ale co to dla was...trudno się moowi

o abstynencji juz pisalam :) ze wazna jest fantazja :) ale widocznie "sex" rozumiem troche szerzej ;) a jesli chodzi o infekcje czy podroze to tez pisalam, ze jesli obserwujesz sie dluzej i znasz swoj organizm, to podroz czy infekcja nie przeszkodzi Ci w prawidlowej ocenie :)