Czy ja naprawdę jestem dziwny?

wchodzenie w tylek i pochlebstwo to nie tutaj. licz sie ze szczeroscia. nie wszystkim podoba sie twoj sposób bycia. i nie ukrywaja tego

Uważasz, że nie wiem, że nie wszystkim się podoba się mój styl bycia? Ale ja przynajmniej nikogo tutaj nie obrażam.

rózni ludzie rozne zdania i sposoby ich wyrazania. nawet jezeli za ostro to szczerze CHYBA?? niektóre epitety moze sa niepotrzebne ale nic nie poradzisz. kazdy wypowiada sie na swoj sposób

no wreszcie udalo Ci sie mnie rozsmieszyc:D,moze i jestes chlop z j..mi.Chyba slyszales o tym,ze jest to forma zartobliwa? nie swiadczaca o braku kultury:D.Mimo wszystko ujawnia sie Twoj niewiesci charakter,potwierdzenie mojego zalozenia:kobieta nie znajdzie w Tobie oparcia:(.Twoja kolezanka,ktora niewatpliwie zna Ciebie dobrze,powiedziala Ci prawde:D.Przynajmniej dala Ci cos do myslenia,dobrze,ze przemyslasz:Dbo jest co

No wybacz, ja się w ten sposób o ludziach, których nie znam nie wypowiadam. No ale ok, przyjmijmy, że są to mocne słowa. Tyle tylko, że i tak niczym nieuzasadnione. Bo uzasadnienie jest na poziomie przedszkolaka. Jak ceni spokój, to pewnie nudziarz, jak nie lubi dużych imprez, to pewnie nietowarzyski i tańczyć nie umie. Czy to jest jakaś poważna argumentacja? Ale dobra, nie mam zamiaru ciągnąć tego tematu.

a moze poprostu kazdego trzeba najpierw dobrze poznac zanim sie go osadzi? trzeba chciec poznac a nie od razu spisac na straty.

Nikita > gratuluję Ci znalezienia przyczyny mojej zniewieściałości. Nawet nie wiedziałem, że obcy ludzie przejrzą mnie na wylot i to jeszcze przez internet. Nie doceniłem potęgi sieci :)

zapomniales o jednym,Twoja kolezanka ocenila Ciebie:D

Oceniła, ale w nieco inny sposób. Wcalę nie twierdzę, że nie miała po części racji. Dlatego założyłem ten temat.

jak chcesz być męski i taki mrrrrrrr bądź jak Jacek1982

a ja probuje zgodzic sie z jej opinia:P,a Ty chcesz tylko samych superlatyw:(,to troszke zniewiescialosc,nie sadzisz:DMimo wszystko bylo milo,ot taka potyczka slowna:DMilych snow

o ludzie,nie chrzancie,chlopak jest normalny,godny uwagi bo wyjatek

on bez nicka, Moge Ci tylko radzic zebys faktycznie szukal podobne do siebie dziewczyny, bo z imprezowiczka nie dasz rady. Ja Ciebie nie znam, to nie bede sie wypowiadala, ani tym bardziej Cie z gory oceniala jak Nikita. Ale mam kolege, ktory tez ma takie zasady i zawsze mial klopoty z dziewczynami. On jest do tego jeszcze strasznie wrazliwy i wszystko bierze do siebie. Ty pewnie tez, to widac nawet na forum, bo dales sie sprowokowac byle glupotka. No ale ogolnie to mysle ze fajny z Ciebie facet i na pewno nie jedna kobieta Twoje zasady doceni. Tylko musisz byc czasem bardziej twardy i nie mow od razu kobietom o tych swoich zasadach, bo bedziesz za bardzo przewidywalny. Wiesz, my kobiety jednak nie lubimy zbyt dobrych facetow ;) Pozdrawiam.

Nikita > dobra, ja topór wojenny zakopuję. Ale z drugiej strony masz szczęście, że nie wynalazłem jeszcze teleportu, bo bym wyskoczył po Twojej stronie ekranu i Cię pogryzł za karę ;) Miłej nocy.

kochales?

Tak mocno to raz w życiu.

a podobno kocha sie tylko raz w zyciu,co o tym sadzisz

Ja uważam, że każda miłość jest inna. Jeszcze w miłość wierzę :)

no ale zrozumialam ze miales tylko jedna partnerke tak?

Byłem w dwóch poważnych, tzn. dłuższych niż rok związkach. Z tymże tylko z jedną z tych kobiet miałem seks. O tym wcześniej pisałem i pewnie stąd Ci się skojarzyło :)

i kochales za kazdym razem? wybacz ze tak tłuke ten temat ale ja dosadna jestem;)

Jedno wiem na pewno. Kochałem moją eks, mimo że nawet seksu nie uprawialiśmy. Dziwne, co? :) Wiesz co, może lepiej popiszemy na gg? Masz ochotę?

to wcale nie dziwne

Wiesz, dla ludzi, którzy o tym wiedzą to było bardzo dziwne. Dla mnie nie :)

i nie na gg tylko wracaj na moj temat bo ja naprawde w desperacjii jestem

ktos podebral mi nick ;( tak! jestes dziwny;] czy dziwny to okreslenie pozytywne czy negatywne? bo nigdy nie wiem czy sie za to obrazac... ;D

Jestes dziwny ale w pozytywnym tego slowa znaczeniu ;) Hmmm a moze to prowokacja,bo takich facetow chyba juz nie ma .... ;)

tacy faceci.Jestem żoną jednego z nich,jesteśmy razem juz 20 lat i żadnemu z nas się to nie znudziło.I nawet on_bez_nicka powiem ci że jego pierwszy i mój raz był po slubie...Powiesz że to kompletne przegięcie...Takie nasze zasady,nikomu nic do tego,a wiernośc to w związku podstawa.I głupie gadanie że chłop to zawsze, wszedzie,z każdą..śmiech mnie ogarnia

wołowa a nie facet CIOTA!!! kobiety lubią mieć dostarczane emocje a ty jesteś taki przewidywalny