Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ds

Najlepsza odżywka na włosy

Polecane posty

Gość ds

To nafta kosmetyczna! Miałam włosy przetłuszczające się, ale jednocześnie przeraźliwie suche, takie kompletne siano nie do ujarzmienia. Wypróbowałam wszystkie odżywki, od tych za 5 zł po takie za 100zł i nic. Fryzjerzy zawsze gadali w jakim to ja stanie mam włosy. Aż w końcu w ręce wpadła mi nafta kosmetyczna. Efekt możenie był od razu, ale po miesiącu włosy były sprężyste, z niesamowitym blaskiem, gładkie i idealnie nawilżone! Tak jak kiedyś, aby były gładkie używałam masę kremów wygładzających i męczyłam się godzinę z prostownicą, tak teraz wystarczy sama nafta + w wilgotne włosy odrobina wosku. Jak to robię: Po umyciu włosów nalewam do miski trochę wody i do tego daję KILKA KROPLI nafty. Wsadzam głowę w to, trzymam około 10 sekund po czym zawijam włosy w ręcznik jak po umyciu. I to wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wurwa
mnie po nafcie bardziej wypadały :p dla mnie olejek rycynowy jest najlepszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsza to jest
Aussie 3 minute treatment czy jakos tak :) cuuuudo najlepsze na swiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wurwa
czyli wax?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wurwa
a nie sorry to coś chyba innego,ale wax też jest niezły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsza to jest
ta aussie to australijska firma bodajze, nie wiem czy jest w polsce, moze na allegro, ale jest REWELA i tylko 3 $ kosztuje w usa, innych nie kupuje :) a wyprobowalam mnostwo!!! mialam okropne wlosy, siano i poniszczone.. no i juz nie :) teraz mam sliczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinka Wąsik
Do ds: Czy jak zawiniesz w ręcznik to potem spłukujesz włosy,dajesz jakąś odżywkę.Ja muszę stosować odżywkę,bo inaczj włosów nie rozczeszę.Ale chyba spróbuje tej nafty,bo mam sianowate włosy,mam nadzieję,że po tej nafcie nie zostanę łysa.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dla mnie tylko
Farouk - jedwab

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bergamotka21
a co może pomóc na wypadające włosy??? ostatnio to mi vardzo dokucza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetne są tabletki o nazwie SILICA...jeden listek kosztuje ok 5 zł (20 tabletek bodajże)...świetnie wpływają na włosy, cerę i jak dla mnie szczególnie zauważalnie na paznokcie:) Bierze się jedną tabletkę dziennie więc i koszt nie jest wygórowany...sprawdzone i polecane przez kilka moich znajomych więc i ja polecam...teraz brać nie mogę, bo jestem w ciąży ale pewnie potem znowu wrócę do nich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie po odchudzaniu prawie przez rok wypadały włosy. Dobrze, że miałam dość gęste, bo pewnie bylabym łysa. przez przypadek spróbowałam szampon radical. I rewelacja - przestały wypadać. :) Niestety, drogeria, gdzie go kupiłam została zlikwidowana. A w naturze i rossmanie to tylko jest masówka. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bergamotka21
a czy w tych tabletkach silica jest ekstrakt ze skrzypu polnego??? bo jak jest to mi na pewno nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bergamotka21
a ile kosztuje ten szampon radical???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bergamotka21 ---->tam jest wszystko co potrzebne:) skrzy polny pewnie też, ale i wiele więcej...moja rada: spróbuj, niwiele kosztuje (za miesiąc ok 7,5-8 zł) a może pomóc...pierwsze efekty zauważyłam już po ok 2 tygodniach, może po miesiącu...zależy od organizmu... Myślę, że warto spróbować...a szampon i odżywka swoją drogą:) Zacznij od naprawy wewnątrz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bergamotka21
no ok. tylko ja chciałam kupić tabletki revalid. jak myślicie pomagają one???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja.
także uważam, że nafta jest najlepsza!!! włosy są super błyszczące. z tym, że trzeba ją stosować regularnie, ja tak raz na tydzień funduję sobie maseczkę z naftą tzn łyżka nafty + żółtko + sok z 1/2 cytryny nakłada się to na włosy i owija w ręcznik, albo jeszcze wcześniej w folie i dopiero w ręcznik, po 15 minutach zmywam. Ja nie mogłabym zostawić sobie nafty nie zmytej bo wówczas włosy wyglądają jak nie myte!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balsam aloesowy do spłukiwania, w zyciu lepszej odzywki nie miałam. wlosy przestaja wypadać, nie plącza się, nie łamia i genialnie się rozczesują, nawet na mokro. moje dzieci zawsze maja kołtuny na włosach, wiecie jak to jest, a to sie lizak wplącze w kucyka, a to kosmyki powpadaja do tależa, albo powycieraja podłogę. nie mam z tym problemu :) http://www.wellness.sklepy24h.pl/index.php?page=produkt_info&produkt_id=12109&limit=&promocja=&nowosc=&produkt_szukaj=&szukaj=&radio_szukaj=w_nazwa pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ds
Naftę należy używać CODZIENNIE. Po ściągnięciu ręcznika nie spłukuję, nic już z nimi nie robię, po prostu suszę. Na początku też więcej zaczęło mi wypadać, ale to była taka regeneracja - te słabsze włosy wypadły i zostały te mocne. Oczywiście nie wypadają garściami, więc spokojnie :) Ktoś tu wspomniał, że włosy są jak nieumyte - no pewnie, ale jak się przesadzi z ilością nafty (bardzo natłuszcza). Ja mam włosy mocno przetłuszczające się i uwierzcie mi - kilka kropelek do wody a włosy wyglądają przepięknie, żadnych tłustych kosmyków nie ma. No i cena - koło 3 zł na buteleczkę, która starcza na 3 miesiące przynajmniej (używam z mamą, więc może nawet i na o wiele dłuzej starczać...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ds
Aha, no i także po nafcie się ładnie rozczesują. Mnie się najbardziej podoba połysk włosów, a jak to na zdjęciach wygląda, niczym z reklamy.. :) Ale trzeba mieć cierpliwość - własnie po miesiącu codziennego stosowania włosy robią się piękne. Teraz wystarczy, że po umyciu i nafcie, jak wysuszę, to wyglądają jakbym od fryzjera wyszła i miała je świeżo prostowane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ds
Jeszcze jedno ;) Co do odżywek innych - pamiętajcie, że w odżywkach jest też CHEMIA, a jak wiadomo to nie do końca nam służy. A przy nafcie, jest tylko nafta plus ewentualnie do wyboru jakaś witaminka bądź mikroelementy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nafta to też chemia :) kwestia by wybierać to co tej chemii ma najmniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to spłukiwać czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nafta kosmetyczna
Naftę najlepiej jest stosować przed umyciem włosów, wcierając ją w skórę głowy. Pomaga pozbyć się łupieżu i pobudza porost włosów, następnie normalnie umyć włosy po jakiś 15 minutach. Taki zabieg powtarzać raz w tygodniu, góra dwa razy. A z tą chemią to nie przesadzajcie... WSzyscy nagle mówią chemia jest zła, chemia jest ble itd, a to nie prawda... W ziołach itd też są substancje chemiczne itd. A to, że coś jest wyprodukowane sztucznie wcale nie musi świadczyć o tym, że jest złe, bo równie dobrze moze być o identycznej strukturze jak produkt naturalny. Tak jest np z witaminami, to, że w tabletkach nie znaczy że są złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdwfcsdcfsdc
ja nafte zostaiwam na noc n awlosahc a rano myje i tak 2 rayz w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ds
Żadne przed umyciem włosów ;) Po umyciu, wtedy nafta robi taką otoczkę na włosach i je chroni. Przed suszarką, szczotkowaniem itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ds
Producenci producentami, ja wolę metodę jeszcze mojej prababci, która jest taka jak opisałam. Poza tym mój pradziadek ma 87 lat i też od zawsze stosuje naftę i ma wszystkie włosy, zdrowe i lśniące ;) Kiedys jeszcze, zanim pojawiła się nafta kosmetyczna, to stosowano zwykłą, śmierdzącą naftę. Moja mama mówi, że wtedy pytali się jej czy nosi perukę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja.
zarówno na etykietce nafty jak i moja fryzjerka radzi stosować maseczkę przed myciem..., również moja mama tak stosowała jeszcze zanim ja dałam się przekonać! zawsze można spróbować po, ale mnie to jakoś nie przekonuje...no cóż może zapytam jeszcze eksperta - babci. :P to się wtedy wypowiem ponownie... :D maseczka, którą wykorzystuje zawiera jeszcze jajkko i cytrynę a te jak wiadomo również świetnie wpływają na włosy warto zatem łączyć te składniki!!:) są zapewne różne "szkoły" i każdy jest przekonany do własnej wersji... efekt pozostaje jednak ten sam - świetnie odżywione włosy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach nafty
trzeba to zmyć,bo tłuste i śmierdzi...ktoś tu sobie kpi chyba... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ds
Nafta kosmetyczna jest bezzapachowa. A czy tłusta? No pewnie, jak ktoś do tej wody wleje za dużo, zamiast dosłownie KILKU KROPLI (daję około 4 kropli do miski).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ds
A warto sobie sprawić, np w upalny dzień miło pomoczyć stopy w zimnej wodzie w misce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×