Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość średniowieczna

Jak będzie wyglądać Msza od 14. września?

Polecane posty

Gość średniowieczna

Cała Msza będzie po łacinie - tak jak kiedyś, czy tylko niektóre części? Jak ktoś wie, niech się podzieli. Uważam, że Msza łacińska była przepiękna i jeśli ją przywrócą w całości, chyba zacznę chodzić znowu do kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średniowieczna
mam tez nadzieję, że tę czarownicę z Pałacu Prezydenckiego przykładnie spalą na stosie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc średniowieczna :) a to już od 14.09 :) o kurka, wychodzę wtedy za mąż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średniowieczna
cześć Aga :) gratuluję :) możesz przeżyć jeden z piękniejszych ślubów w historii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo jeden z bardziej nieudolnych :) no ciekawa jestem jak to będzie wyglądać, muszę zapytać księdza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ma się coś zmienić w Mszy świętej?napiszcie coś więcej,bo nic nie słyszałam na ten temat a interesuje mnie to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sweet Dreams, 29 a gdzież tam hihihihi tyle miałam kiedy zakładałam nicka na kafeterii, teraz mam 31 i bardzo mi z tym dobrze :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie podniecać się. Watykan jedynie z e z w o l i ł na sprawowanie mszy w rycie trydenckim, co nie znaczy że ją nakazał. Po prostu nie będzie potrzebna już na to zgoda biskupa, jeśli dana wspólnota parafialna zechce taką mszę to będzie ją mieć i tyle. Nie sądzę, by w skali kraju więcej niż kilkanaście procent mszy odbywało się po 14 września po łacinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem do niczego
z tego co wiem to msza będzie bez zmian a tylko jak będzie taka wola księdza - parafian to będzie można odprawiać mszę po łacinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średniowieczna
No dobrze, ale jak już będzie jednak nowa Msza, to cała po łacinie, czy tylko np. Ojcze nasz po łacinie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nowa, to cała po łacinie. Tylko ogłoszenia parafialne po polsku. No i oczywiście \"Bóg zapłać\" po polsku, jak wrzucisz na tacę. :-P :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średniowieczna
Aha... no byłoby pięknie, gdyby była cala nowa, ale jak znam życie, to będzie nadal po polsku :(. Msza w rycie trydenckim miała magię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannna mloda
moja slubna msza bedzie po lacinie z czytaniami po polsku i bedzie pieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiryt
"Msza łacińska była przepiękna i jeśli ją przywrócą w całości, chyba zacznę chodzić znowu do kościoła." A co w niej pięknęgo ??? Ludzie nic nie rozumieją i tylko siedzą na dupach ... tak to przynajmniej słuchało się tych nudnych kazań księdza ... Teraz to chyba ludzie będą zasypiać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
większość z was chce żeby Msza święta była po łacinie?a ilu z was zna ten język?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w średnim wieku
Byłam dziś na mszy tak zwanej trydenckiej. Bardzo mi sie podobała. Poszłam na nią z ciekawości, ponieważ mój ojciec chodził na taką przed wojną. Miał 12 lat gdy wojna wybuchła. Zapytałam go czy msze były po polsku kiedyś, bo gdzieś przeczytałam, że nie były po polsku. nie mogłam w to uwierzyć, że kiedyś nie były po polsku. A on mi odpowiedział: "Gdzie tam, były po polsku?!". No więc z ciekawości poszłam na mszę taką , żeby zosbaczyć jak wyglądały takie msze. O tych mszach to się dowiedziałam kilka tygodni temu z internetu i z TV, kiedy w wiadomościach powiedziano, ze papież zdjął exkomunikę z lefebrystów. No więc przeczytałam kto to jest ci lefebryści. No i tak doszłam do mszy po łacinie. Poszłam do kościoła, na szczęście był to przepiękny kościół, wystrój jakiś barokowy. Było dużo po łacinie, ale było też i po polsku, kazanie i czytanie Pisma Świętego. Zresztą każdy wie co to znaczy: "Mea culpa". No więc jak ksiądz bił się w pierś i powiedział mea culpa to wiedziałam, że powiedział: "Moja wina". Potem też usłyszałam całe zdanie gdzie zrozumiałam: "Perdono mi", no to z teledysku wiedziałam, że to znaczy : Wybacz mi. Bywałam też we Włoszech na wakavcjach i jako tako orientuję się po włosku, no więc łacina ma bardzo dużo z włoskiego. Zresztą takie wyrazy jak: "Spiritue sancte" to znaczy Duch Święty. Często , a właściwie zawsze oglądałam pasterkę czy drogę krzyzową z Watykanu, no i tam jak pamiętam mówili po łacinie, albo po włosku, bo już nie pamięta. Nawet i spiewy były na jedną melodię, tyle, że po łacinie. Mozna było się po prostu domyslić co ksiądz mówi. Najbardziej mi się podobało, że paliło się dużo świec i że ksiądz nie mówił przez mikrofon tylko własnym głosem i ta akustyka kościoła była wspaniała. Ksiądz miał piękne ornaty, to się chyba tak nazywa. Ministranci wyglądali jak mali księża. Ksiądz udzielał komuni na środku kościoła i kreślił ręką znak krzyża na kielichem z opłatkami. Komunia była na klęcząco, co mi się podobało, bo tak pamiętam , ze kiedyś było na klęcząco. Tak stare babcie zawsze przyjmowały komunię. Przez czas udzielania komunii ktoś, kto nie idzie do komunii tylko zostaje w ławce, musi klęczeć, a nie rozsiada się w ławce i ogląda sufit. Właśnie w miastach na obecnej Białorusi, tak się odprawia msze, że każdy klęczy przez czas komunii, czy idzie do komunii czy pozostaje w ławce. Dla mnie ta msza była na plus. A w dodatku ksiądz był młody i przystojny i naprawdę starał się na tej mszy dobrze ją odprawić. Tylko nie wiem dlaczego nikt nie zbierał na tacę, mimo, że to była msza z kazaniem. A to, że nie wiadomo co ksiądz mówi po łacinie , to nie jest problem, bo jest w internecie strona, gdzie jest wypisane co się mówi po łacinie i co to znaczy w języku polskim. Byłam na takiej mszy i bardzo mi się podobała. Jak ksiądz mówił to była taka cisza, bo każdy starał się usłyszeć co on mówi, bo mówił bez mikrofonu. I ta przepiękna muzyka i spiewy po łacinie. Coś wspaniałego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani w średnim wieku
Acha, kazanie jest najnormalnie w świecie po polsku, czytanie Pisma Świętego też po polsku, a "Ojcze nasz" to mozna i po łacinie odmówić, bo każdy zna początek: "Pater noster". To chyba już w podstawówce mnie uczyli na polskim. "Sursum corda" to też pamiętam z podstawówki, "W górę serca", to chyba było w jakimś wierszu sarmackim. Bardzo byście się zdziwili ile rozumiecie po lacinie. Bo ja się zdziwiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz sie slucha nudnych
kazan ksiedza... A tak to przynajmniej posluchamy pieknego jezyka, o ile ktos nie bedzie umial... Moja kolezanka w LO uczyla sie laciny ;) Wiec czemu nie ;) Ponoc jest bardzo prosta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×