Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adsdasfa

jak zadbać o rośliny domowe podczas urlopu??????????????

Polecane posty

Gość adsdasfa

Może ktoś cos doradzi. wyjeżdzam na kilka tygodni i nie wiem jak zabezpieczyć rośliny domowe przed wyschnięciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez pomocy sąsiadki sie nie obejdzie... kilka tygodni to chyba tylko kaktus wytrzyma, zwlaszcza ze nadchodzi fala upałów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze moje kwiatki wstawiam do wanny z wodą i jakoś przeżywają. Dla mniejszych dobra jest duża miska, albo garnek. Ważne tylko, żeby miały \"dziurkę\" w doniczce (w końcu muszą jakoś pić tę wodę :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsdasfa
dzieki :) za rady mam tylko pytanie.jesli wstwię kwiatki do wanny , w łazience jest ciemno- przeżyją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kilka tygodni - małe szanse nie mas znikogo, kto mógłby przyjść chociaż raz w tygodniu i podlać te kwiatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsdasfa
no własnie tak sie zlożyło że nie mam :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsdasfa
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja nie widzę możliwości przechowania tych roślin przez tak długo wstawienie do wanny w ciemnej łazience... no jest to jakieś wyjście, ale nie dla wszystkich roślin, bo te, które nie lubią nadmiaru wody - zgniją na 100% może w takim razie wywieź kwiatki do kogoś, skoro nikt nie może przyjść do nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adam słodowy kiedyś miał taki pomysł że się ziemia w doniczce sama nawilżała. Gdzieś w domu mam tą książkę jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam ze kiedys przecinalo sie butelki na pol, wbijalo miejscem od zakrętki w ziemie i nalewalo wody, a kwiaty mialy ponoc pic tyle ile potrzebują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowwer
wystawic wszystkie na bslon albo do lazienki do wanny z woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowwer
balkon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na balkon na kilka tygodni, jak zapowiadają upały??? puk puk w główkę no, chyba, że balkon północny ale to i tak bez sensu, może być wichura itp i będzie po kwiatkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adfadsfad
ten pomysł z przeciętymi butelkami podoba mi się. czy ktoś wypróbował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adfadsfad
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×