Nie denerwuje was czasem hobby waszego faceta?

czy przez to jakoś was czasem zaniedbuje bądź wplątuje na siłę w to a wy tego nie chcecie?

To znajdź sobie też jakies hobby a nie bądź uwieszona u boku faceta, który jak ma inne zajęcia to nie masz co ze sobą robić :O

Nie czasem tylko ciągle!

nie o to chodzi tylko on jest maniakiem radiowym, słucha listy przebojów 3, w piateki wieczorem to nawet się spotkac nie możemy bo on wtedy musi sluchać. Ciągnie mnie wszędzie gdzie jest Niedzwiedź, no nienawidze tego

landrynka a co on takiego robi?

Jest informatykiem, nawiedzony, chorym....informatykiem czyli gatunkiem najgorszym z najgorszych: 24h przy kompie...

ja mam swojego kompa, luba ma swojego i gadamy sobie przez skype

to wolicie,żeby facet się niczym nie interesował?najpierw wymagacie,żeby miał jakąś pasje,hobby a tu co?!same nie wiecie czego chcecie!

Ja mam też swojego kompa, on ma 3 swoje kompy, mieszkamy razem i gadamy sobie przez gadu

Wiemy czego chcemy, ale co innego mieć hobby a co innego mieć hobby i zaniezbywać przez to drugą osobę!

no wlaśnie, niech on sobie ma to hobby, ale nie che żeby on mnie w to wplątywal bądź mnie w każdy piątek olewal

fuuu... facet bez zainteresowań to dno, wolę już żeby miał własną pasję, choćby olewał mnie na jej rzecz, niż żeby niczego sobą nie reprezentował

ale wiem że są takie baby (same nudne do cna, bez żadnych zainteresowań) które chciałyby opleść faceta, zdominować, zniewolić, a potem mają pantoflarza i zero szacunku do niego (to przykład z mojej rodziny, żeby nie było że kogoś tutaj krytykuję)

Znajdź sobie też jakieś hobby i po kłopocie :)

czasem denerwuje, jak przez to zarywa noce i potem chodzi nieprzytomny ale moje hobby też go wkurza, no bo i mam hopla na punkcie kwaitków, nie zaprzeczę w domu nie ma sie jak ruszyć za bardzo, wszędzie ponastawiane

:D

Mój były miał hobby: snooker. Jakbysmy byli razem to mogłabym się nawet tego nauczyć i grać w to razem z nim. To podobne do bilardu tylko trudniejsze i może nawet by mi sie spodobało.

Oprócz tego lubił grać jak mały chłopiec w jakieś głupie wojenne gry komputerowe. W tym bym mu raczej towarzyszyć nie mogla bo nudza mnie takie gry.

jako faceta moje hobby to moja kobieta :)

mój facet uprawia sporty ekstremalne - zimą snowboard (skoki), latem kitesurfing, FMX + rolki (głównie rampa). Niby fajnie, jest wysportowany, lubię patrzeć jak trenuje, cieszę się, ze mam faceta z pasją ale...też ciągle się o niego martwię. Jestem z nim koło 4 lata, a miał tyle złamań, zwichnięć, wypadków.. Gdyby nie te wszystkie ochraniacze i kaski (dzięki bogu, że są takie wymogi na zawodach..) to chyba dawno by go na tym świecie nie było. Informatyk wam się przynajmniej nie połamie ;) dziewczyny, kochajmy facetów razem z ich pasjami, nie ma co traciś życia na marudzenie ;)

mój facet uprawia sporty ekstremalne - zimą snowboard (skoki), latem kitesurfing, FMX + rolki (głównie rampa). Niby fajnie, jest wysportowany, lubię patrzeć jak trenuje, cieszę się, ze mam faceta z pasją ale...też ciągle się o niego martwię. Jestem z nim koło 4 lata, a miał tyle złamań, zwichnięć, wypadków.. Gdyby nie te wszystkie ochraniacze i kaski (dzięki bogu, że są takie wymogi na zawodach..) to chyba dawno by go na tym świecie nie było. Informatyk wam się przynajmniej nie połamie ;) dziewczyny, kochajmy facetów razem z ich pasjami, nie ma co tracić życia na marudzenie ;)

mój facet uprawia sporty ekstremalne - zimą snowboard (skoki), latem kitesurfing, FMX + rolki (głównie rampa). Niby fajnie, jest wysportowany, lubię patrzeć jak trenuje, cieszę się, ze mam faceta z pasją ale...też ciągle się o niego martwię. Jestem z nim koło 4 lata, a miał tyle złamań, zwichnięć, wypadków.. Gdyby nie te wszystkie ochraniacze i kaski (dzięki bogu, że są takie wymogi na zawodach..) to chyba dawno by go na tym świecie nie było. Informatyk wam się przynajmniej nie połamie ;) dziewczyny, kochajmy facetów razem z ich pasjami, nie ma co tracić życia na marudzenie ;)

czemu facet bez zainteresowan to dno ??

czemu facet bez zainteresowan to dno ??

a jak by nie miał hobby pewnie byś się denerwowała, że "nudziarz, niczym się nie interesuję to takie nie męskie" :P

Każy ma jakies rzeczy, które lubi robić sam i nalezy to uszanowac, każdy ma prawo do odrobiny prywatności w związku. Gorzej, kiedy to hobby staje sie obsesją i np. facet nie ma dla dziewczyny czasu, przychodzi z pracy, siada do komputera i cały wieczór gra w coś, albo siedzi na internecie i tak dzień w dzień. Trzeba z nim wtedy pogadać, albo nawet zrobić awanturę (ja tak miałam) i powiedzieć, co nam nie pasuje, bo on sie sam nie domyśli, niestety. Jednak daję mu możliwość robienia tego co lubi od czasu do czasu. Sama gdzieśidę, do koleżanki, na rower, potańczyć w babskim gronie, czytam książki...ale staram sie tez mobilizowac go, żebyśmy spędzlai dużo czasu razem, a nie on przed kompem-ja-gdzieś tam. Chyba mu się spodobało bo sam zaczął wychodzić z inicjatywą. :)

\"a jak by nie miał hobby pewnie byś się denerwowała, że \"nudziarz, niczym się nie interesuję to takie nie męskie\" \" dokladnie, w dodatku potwierdza to, ze kobiety same nie wiedza, czego chca.

no ja doszłam do wniosku, że trza sie cieszyć bo życie ucieka i nie marudzić :)

dla mojego to nic by nie musiało istnieć TYLKO SAMOCHÓD... uwielbia mechanikę i przy nim dłubać i dłubać.. najchętniej codzinnie by cos tam robił przy nim.. tym bardziej ze pedancik z niego jak nic hehehe... jestem zazdrosna o audiczke bo więcej czasu jej poswięca niż mi :( bu - pomalu zaczyna mnie w to wciągać heh już chyba wszystko wiem o samochodach

do muminkaa: znam ten ból, czasem mi się wydaje że mój facet też kocha swoje autko bardziej niż mnie, a poza tym jego pasją jest wędkarstwo ( mimo że nic nigdy nie złowi :) ) nudaaa!!