Czy on moze isc na wesele z inna?

naprawde, roznie bywa... Nie mozna generalizowac... jesli znasz sowjego mezczyzne od 'a do zet' - to sama powinnas wiedziec, co mu w dynce siedzi :)

do tego wyżej - nikogo sie nie zna od A do Z....

mhm, no dobrze, a mozesz powiedziec cos wiecej, czy tylko uskuteczniasz powielanie jakichs tam regul ?

napisałam co sądzę, co wiem z własnego doświadczenia i już. Jeśli chodzi o pytanie w temacie to kiedyś pozwoliłam swojemu chłopakowi iść na studniówkę z Jego dobrą koleżanką z Gimnazjum oraz z dziewczyną, którą zna od dziecka, ale nic między nimi nie było. W tych 2 przypadkach nic się nie stało, wszystko było ok, niestety ostatnio mnie zdradził i już ze mną nie jest, więc nie wiem co mam powiedzieć, nie chciałabym być ponownie w podobnej sytuacji.

studentka mysza-> zdradzil cie bedac z kolezanka na jakiejs imprezie?

... bo wiem co się czuje gdy siedzi się w domu i wie, że w tym momencie mój facet bawi się z inną, tańczy z Nią, patrzy na Nią, zwłaszcza jest cięzko gdy Ona jest śliczna... Ale ja jestem typem zazdrośnicy i mówię co uważam

O w mordę :O Ale macie zrytych facetów :O MYSZA, fajnie że Ty jeszcze z nim byłaś po tym jak on wolał iść na studniówkę z koleżanką :O

zlotowlo21sa - zdradził mnie na imprezie w swoim powiedzmy akademiku, w czymś podobnym do akademika, nie był z Nią tam, Ona po prostu też tam mieszka

dementia - On był ze mną przecież na studniówce:], tamte były w innym czasie, jedna rok później.

myślałam że wolał z nią ;) :P

zlotowlo21sa -> poprostu Twój facet ma Cię gdzieś :/ bo kochający facet/kobieta tak się nie zachowuje nie stawia jakiś chorych ultimatum typu "albo przyjedziesz na to wesele, a jak nie to idę z "koleżanką" ":o... chyba mu korona z głowy spadnie jak pójdzie sam na wesele ... no wybacz ale jak dla mnie to taki gościu jest od razu skreślony ... chryste dziękuję Bogu, że mam faceta, który liczy się z moim zdaniem bo związek to nie tylko przyjemności i sielanka ale także kompromisy no ale o tym większość już zapomina ;) Życzę powodzenia i szczęścia :)

no bez przesady;) niestety i tak już nie ma to żadnego znaczenia:(...

ok ale ja mu nie powiedzialam ze nie moze isc , wrecz przeciwnie. Nie wiem jakby zareagowal gdybym mu powiedziala ze nie chce zeby z kims szedl

a z drugiej strony Ty nie możesz sobie wziąć jakiegoś urlopu? Na kilka dni...

wg mnie wszystko zależy od Waszych wzajemnych relacji, tego jak między Wami jest. Różne są związki... Nie wiesz jakby zareagowal, gdybyś mu powiedziala, że nie chcesz, żeby z kimś szedl - a może spróbuj, jeśli jest to dla Ciebie taki duży problem, może zrozumie...? A może Ci powie, że nie masz się o co martwić... Nie wiem, ja facetom już nie ufam do końca i tak.

nie moge wziasc urlopu bon jestem w USA :D

niech idzie

up :)