problem

Witam mam wielki problem... a wlasciwie to maly, bo sam nim jestem. otoz jestem "facetem" (cudzyslow daltego ze nie uwazam sie za prawdziewgo faceta ze wzgledu na moje "wymiary") mam 19 lat i tylko 168cm wzrostu. Wstydzie sie z tego powodu wychodzic z domu, jestem pewny, ze juz nic nie urosne dlatego mam pytanie: czy wiecie cos na temat wydluzania konczyn dolnych? jestem w stanie zaplacic kazda cene i zniesc kazdy bol aby bym wiekszym. dziekuje za wszystki odpowiedzi.

Nie przesadzasz? Bonaparte, Hoffman (Dustin), Cruise, Allen - nie są wieżowcami, ale są facetami w pełnym znaczeniu tego słowa. No, może Cruise niekoniecznie.

Wzrost niema z byciem facetem nic wspólnego więc nie popadaj w kompleksy tylko śmigaj poznać jakąś kobitke :)

Otóż to :) Poza tym nie liczy się wielkość, tylko figlarność ;)

Popieram :) A puste lalki zwracające uwage tylko na wygląd proszę sobie darować :)