MECZY MNIE JEGO PRZESZLOSC

a wiec gadalismy kiedys o swoich bylych. ja mialam tylko 2 chlopakow na powaznie ale nie wyszlo mi z nimi i nie uprawialam z nimi sexu. moj chlopak latal z imprezy na impreze, chlał, ćpał czasem, i mial mnostwo panien przede mną. mowil ze zadnej nie kochal, z zadną tego nie robil, z zadną nie byl dluzej niz miesiac (a ze mną jest juz pol roku). opowiadal mi jednak ze kiedys po imprezie byl pijany i zrobil to z kolezanką. ostatnio mi powiedzial ze sie dowiedzial ze jednak tego nie zrobili ale blisko bylo. i moj chlopak duzo ma wlasnie kolezanek.. i w tym jest problem.. postanowilam go sprawdzic. zalozylam nowy profil na gro.nie jako jakas panna i zaczelam z nim pisac. on mi napisal \'fajnie ze mnie sprawdzasz\', zorientowal sie ze to ja. zaczal mi mowic ze mu nie ufam.. ja mu ufam tylko nie ufam jego kolezankom.. i powiedzialam mu to. bo skoro prawie uprawial sex z kolezanką to powiedzialam mu ze \"fajne\" musi miec kolezanki. kiedys jak byl pijany zaczal mi mowic o swojej bylej, ze zaluje ze z nim zerwala itp:/ i mowil to będąc ze mną 4 miechy i mowiąc mi ze mnie kocha:/ wczoraj powiedzial ze on tak nie sadzi.. tzn jak on odkad jest ze mną to on nie lata na imprezy sam, nie pozwalam mu cpac.. ale meczy mnie ta jego przeszlosc...i on mowi ze boi sie pojsc gdzies nawet z kolezanką bo mu nie ufam, ale ja po prostu niewiem po tej jego przeszlosci taka jestem... powiedzialam ze moze sie spotykac z kolezankami, nie zabronie mu, ale bede siegac pamiecia co z inną kolezanką wtedy bylo. dzieki jesli doczytaliscie:(:( smutno mi z powodów tego co opisalam wyzej:(

Wiesz, mi tez jest ciezko kiedy moj facet opowiada o swoich bylych, mowi, ze niczego nie zaluje... To okropnie przykre slyszec od osoby ,ktora sie tak bardzo mocno kocha, takie rzeczy...Czasem jak sobie przypomne to jakos robie sie zla na mojego X.i nic nie da sie z tym zrobic... Czasem mysle, ze wolalabym nie wiedziec o nim tego wszystkiego...Moze byloby mi lzej... Jestem z Toba... 3maj sie cieplutko

mam was w dupie stare rupiecie...Przez osoby takie jak wy ta kafeteria to wielkie gowno...Po chuj wlazicie na tkie topiki jak nie macie nic madrego do powiedzenia...?Jestescie popierdoleni i zycze wam wszystkim nieszczescia az do smierci...PIES WAS JEBAŁ

wiesz co, jestes osoba znerwicowana lub na pozor zbyt pewna siebie.Myslisz ze wszystko Ci wolno, a tak naprawde jestes NIKIM.zakompleksionym NIC... Nie uklada Ci sie w zyciu tak jakbys chcial i rzucasz slowami, nie szanujesz sie