Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elliee*

wyżalić sie tylko chcialam...

Polecane posty

Gość ghf
"nie znacie całej sytuacji, naprawdę miałem z nią przerąbane i chyba tak podświadomie chcę zostać sam." Skoro miałeś z nia przerąbane to bardzo Ci się dziwię jednak, że chcesz do niej wrócić... ja bym raczej nie chciała wrócić do osoby, która miała za dużo wad. "zawsze chciałem aby się zmieniła choć trochę dla mnie,ale ona nie chciała porzucić swojej upartej osobliwości." Bo tak to jest, że ludzie sie niestety nie zmieniają. Dlatego jak sobie kogos wybieramy to musimy go zaakceptować takim jaki jest, bo mała jest szansa na to, że być może nasza miłość tego kogos odmieni. Prawdziwe uczucie mające szansę przetrwania jest wtedy, kiedy spotykamy kogoś i nie chcemy NIC w nim zmieniać, bo podoba nam się taki jaki jest. "jak jej tata zapalił u niej w pokoju papierosa to nie odzywała się do niego ponad 3 miesiące ( z resztą nie wiem czy jeszcze się nie odzywa). Czy chcę aby tak wyglądało moje przyszłe życie? ?? dobre pytanie." Widać, że bardzo nie lubi papierosów... Ale żeby zaraz się do kogoś przestać odzywać :o Nie rozumiem takiego zachowania... "a jest jeszcze tekst, że nie jest sama i co by to zmieniło gdyby była sama ? czyli pisze, że dawna sytuacja nie ma dla niej znaczenia." Czyli dla niej jak rozumiem to czy jest sama, czy jest z Tobą, nie robi wielkiej różnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elliee*
rozmawiales z nia wogole o tym co cie denerwuje? jesli tak to z jakim skutkiem?? moze musisz jej powiedziec wprost co ci przeszkadzało wtedy czego ci brakowało w jej zachowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płaczuss
mówiłem jej kilka razy, że chciałbym aby zachowywała się inaczej,ze potrzebuję pewnych rzeczy więcej. ale nie przynosiło to skutku ale to raczej przez to, ze zapewnialem ja ze ja kocham ale nie chcialem sie oswiadczyc a ona bardzo tego pragnela i w koncu znudzilo sie jej starac o mnie i pewnie przez to stwierdzila, ze jednak nie kocham jej tak mocno jak ona mnie. z tym, ze ona poradzila sobie z uczuciem do mnie a ja nie potrafie sobie poradzic z jej stratą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to oświadcz jej się
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płaczuss
Czytałem ostatnio, że związek Lwa ( to ja ) i Byka może się udać ale na pewno będzie opierał się na kompromisach. ona nie uznaje za bardzo kompromisów. Musiałbym z nią pomieszkać i upewnic nas oboje do tego, ze wytrwamy ze sobą. A zamieszkanie razem gdy ona pracuje poza warszawą jest niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech........
Nie wiem czy warto sugerować się horoskopami. Poza tym dla mnie to trochę dziwne, niby ją kochasz ale sprawiasz wrażenie jakbyś sam nie był tego pewien czego chcesz. Przecież gdyby Tobie naprawdę na niej zależało to byś się jej oświedczył bez wcześniejszego mieszkania z nią, żeby zobaczyć jak to będzie. Nie wiem co Ci poradzić bo to za skomplikowane dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płaczuss
Ja też już sam nie wiem, chcę na pewno jej szczęścia nawet kosztem mojego nieszczęścia - gość, którego poznała ma firmę i chyba zamierza kupić jej samochód bo na gg wspominała mi, jak będzie już mieć samochód to hondę - także, niech się jej wiedzie, będzie mieć super faceta z kasą, który będzie mógł utrzymać ją i dać jej dziecko, którego tak bardzo potrzebuje i dla którego szukała imienia podczas naszych spotkań. mój czas już minął. Jak mnie kocha mimo wszystko to sama da znać i tyle. Ja idę spać. może w końcu zasnę bez środków uspokajających. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre...
Ciekawe jak długo wytrzyma z tym gościem... Poza tym ja bym takiemu facetowi nie ufała, który chciałby mi sprawić taki drogi prezent... samochód? bez przesady :o Racja, daj sobie z nią spokój. Zobaczymy jak to dalej potoczy się z tym facetem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płaczuss
tak się zaczynam przyglądać swojemu życiu i chyba stwierdzam, że od jakiegoś czasu jestem chory psychicznie i dlatego nie mogę sobie ułożyć życia. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może idź do lekarza
Bo wg mnie rzeczywiście masz ze sobą jakieś problemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ETIENNTE
powiem ci to co musisz zrobic, to czego ja nie potrafie: wez sie wgarsc, przemysl to czego tak na;prawde chcesz apotem to zrealizuj,pamietaj ze nie ma rzeczy nie mozliwych, tym bradziej jezeli chodzi o milosc...i nie schrzan tego ,bo zalowanie potem ze sie nie podjelo ryzyyka od zaryzykowania jest 1000razy gorsze...uwierz mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczona345
weź się jej oświadcz w końcu, ciekawe co powie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płaczuss
do Etiente: też myślę, ze powinienem wziac sie w garsc i przemyslec wszystko ale w tym czasie jest o to bardzo trudno.bo mam taki mętlik w głowie i caly czas mysle o wszystkim nie mogac sie skupic, a zeby zasnac musze wziac 3 tabletki nasenne. Dlaczego od urodzenia jestem takim wrażliwcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płaczuss
umówiłem się z nią w tygodniu. bo dzisiaj i jutro nie mogła - nie pytałem czemu nie może, żeby nie robić sobie jeszcze większego doła. mam nadzieję, że w końcu wszystko się wyjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg mnie...
zajmij się może rozwojem duchowym, poczytaj sobie fajne książki. tu masz linka: http://www.ksiazki-rozwojduchowy.prv.pl/ i niczym sie nie martw, co ma byc i tak bedzie. jak cie kocha to i tak kiedys bedziecie razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płaczuss
nie będziemy razem bo zadzwoniła i powiedziała, że do mnie nie wróci i to nie ma sensu bo nie pasujemy do siebie. tak więc już wszystko jasne i szukam mojego ideału :) Panie z warszawy w pierwszej kolejności mają szansę mnie spotkać . eh, życie nie jest łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×