zostawiłam faceta

Zostawiłam faceta a on mnie teraz prześladuje. Powodem dla którego go zostawiłam był awłseni jego natarczywość po 3 miesiącach znajomości oświadczył mi sie a gdy nie przyjełam oświadczyn zaczał na mnie naciskać, ciągle mówił oi ślubie o dzieciach itd. Minął rok jak sie z nim rozstałam myślałam a nawet miałam nadziej,ze zostaniemy dobrymi znajomymi ale on do tej pory do mnie wydzwania pyta czy go kocham, jest natarczywy, robi mi wymówki, oskarza o Bóg wie co, a ja nic mu nie obiecywałam nie mówiałam mu,ze bedziemy ze soebą do grobowej deski. Ostatnio dowiedziałam się,że się żeni wiec jestem w szoku chcaiałm porozmawiać z nim na spokojnie oczywiscie nie dał mi dojsc do słowa. Powiedział między innymi, że to,że bierze ślub nie oznacza,ze przestaie mnie kochać , on jest chyba nienormalny co mam zrobić?? Nie da mi spokoju do końca moich dni.

hm, nie wiem czy to dobry pomysl, bo nie wiem kim jest jego potencjalna zona ale moze warto byloby sie spotkac i pogadac moze... a moze tez nie, moze uza cie za zazdrosną sfrustrowana wariatkę ktora probuje odbic jej wiernego i wpanialego męza chyba najlepiej dla ciebie bedzie jak zerwiesz wszelkie kontakty pozdrawiam