Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość urojona

Jestem w lekkim szoku, pomóżcie mi stanąc na nogi.

Polecane posty

Gość urojona

Otóz w skrócie sytuacja wygląda tak: Miałam świetną internetową znajomosc, poznalismy się na czacie, znamy sie od roku, spotkalismy dwa razy, on deklarował swoja przyjaźn, duzo było czułości i zrowumienia. Od trzech dni nie odzwyam się do niego, a on wiecie co..? On tez nie! co więcej, ucieka przede mna, bo jak przychodze na gg, to on się momentalnie wyłącza...! Nic sie w międzyczasie nie stało, normalnie rozmawilaismy ostatnio w środe tak samo miło i przyjaźnie jak zawsze, potem ja zamilkłam, tak na próbę.. Chciałam zobaczyć czy będzie mnie szukał. A on nic, wrecz przeciwnie, ucieka...! Jestem z lekka zszokowana. Ale co mam zrobić... HM...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdź sobie NORMALNEGO
faceta :P Nie rozumiem zupełnie dlaczego tak przeżywasz tę historię, skoro nawet go nie poznałaś. Trochę dystansu! To T Y L K O internet!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakakk
Poznał kogoś w realu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urojona
Ależ poznałam go! Spotkaliśmy sie dwa razy, wszystko było ok, podobał mi sie a przede wszystkim bardzo go polubiłam, z wzajemnością zresztą... Dużo zawsze gadalismy, zwierzalismy sie sobie, a teraz taki numer,... Szok, szok, szok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
Nie ma na razie problemu. Pewnie on myśli, że Tobie się coś nie spodobało i dlatego się nie odzywasz. A on nie chce się narzucać. Odezwij się do niego i kontynuujcie znajomość, skoro się fajne zapowiada.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdź sobie NORMALNEGO
wow, dwa razy! Chyba Ci się w głowie za przeproszeniem przewróciło! A co to znaczy, że skoro 2 razy, to już do ołtarza ma cię prowadzić?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakakk
No dokładnie, dziewcznyno, to nie był twój znajomy, dwa spotkania do niczego nie zobowiązują. Poza tym mówię, poznał kogoś i wszelkie znajomości internetowe w takiej sytuacji nie mają znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urojona
Kurcze, nie, ale od roku gadamy na gg prawie codziennie, i to po kilka razy dziennie! Radzicie mi to tak zostawić..? Nie odzywać się? szczerze mówiąc straciłam ochotę.. Poza tym on ma mój nr telefonu ( ja jego nie mam, b nie chciałam mieć), więc teoretycznie ma wszystkie mozliwości by mnie znaleźć... Ale widze że mnie unika. Nie wiem co się stało od ostatniej rozmowy,nie sądze by tak szybko kogs znalazł, ale cholera wie.. W sumie mógłby mi powiedzieć jesłi chce zakończyć znajomość. To chyba nic wielkiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
Po co komplikować sobie życie gdybaniem? Odezwij się do niego.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym zostawiła.
poza tym nie rozumiem jak można na własne życzenie tracic rok z życia i zawracac sobie głowę kimś z netu! Zycie się toczy obok Ciebie a nie w sieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urojona
Jak mam sie odezwać gdy on zmyka przede mną..? Wchodze na gg, a on ciach! niedostepny... Przecież nie będe sie narzucac.. Nie ma go, tonie ma, chociaz jestem pewna ze jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urojona
Powiem jeszcze tylko ze bardzo mnie dotknął tym zachowaniem i jest mi bardzo przykro. Nie jestesmy juz dziecmi, uwazam że jesłi chce zakończyć znajomosc to jest już w takim wieku ze powinien to po prostu szczerze powiedziec, a on si e zachowuje jak dziecko z przedszkola.... Szok, że si e tak powtórze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielińska
Wyślij do niego wiadomość na gg z jakimś niezobowiązującym tekstem typu co słychać itp.Często takie sytuacje wyglądają inaczej z zewnatrz,a inaczej naprawdę,bo ludzie się niepotrzebnie nakręcają.Będziesz miała jasność,a szkoda przez jakieś głupstwo tracić fajną znajomość.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urojona
Ale dlaczego ja, a nie on..???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będę szczera do bólu
Ale najwyraźniej on ciebie unika. Tak to niestety bywa! Nie próbuj tego zrozumieć, bo to bez sensu. Lepiej rozejrzyj się za jakimś sympatycznym mężczyzną, ale w realu - naprawdę! Poznawanie kogoś w sieci to wybacz - strasznie głupi pomysł. Powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urojona
no własnie.. eee tam... Musze jakos to przeboleć... Trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakakk
Bo ty masz problem, nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celtisa
Ale dlaczego mowisz ze zachwal sie niepowaznie, jak dziecko? Skoro to ty tak wlasnie pierwsza zaczelas robic!!! Wiem, tez jestem kobietą, znam te "numery" , znam te nasze dziwne, niczym nie wyjasnione proby... Poczekaj jeszcze ze dwa dni i sama sie odezwij.. nawet jak sie robi zaraz niedostepny, to przeciez mozesz mu zostawic jakas wiadomosc, pozniej odczyta. mozesz mu po prostu wyslac jakis usmieszek. i tyle. zeby wiedzial, ze jednak o nim pamietasz. I nastepnym razem nie rob prob!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakakk
Poza tym o co ci w ogóle biega. Czy to był Twój chłopak? Nie. No to chłopak zapoznał dziewczynę i teraz z nią gada i ona jest najważniejsza. To takie trudne do zrozumienia? Nie chce deklaracji pożegnalnych, tylko nie ma dla ciebie w tej chwili czasu i tyle. Wiesz co, nie takich (internetowych) znajomych się traci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urojona
dobrze, spróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghdfhggf
no juz nie przesatdzajcie z tymi banalnymi tekstami ze poznawanie kogos w necie to glupota. oczywiscie jak sie szuka to glupie ale ona juz go zna i lubi. moj brat poznal swoja dziewczyne na gg przypadkiem wlasnie. jednak mozna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakakk
Ja myślę, że autorka zrobiła "probę" (czy się odezwie). bo w gruncie rzeczy przeczuwała, że coś jest nie tak i to ona ma ochotę na kontynuację a on może niekoniecznie. Bo dlaczego tak by się zachowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urojona
no to sama już nie wiem.... dobra, na razie uzbroję sie w cierpliwosc, a potem ... nie wiem co... Zresztą jest mi juz wszystko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
Ja nie rozumiem tych sztuczek w stylu wystawiania na probe. Przestalas sie odzywac on uznal ze nie zalezy ci na dalszej znajomosci i tyle. A ciebie to drazni bo myslalas ze bedzie latal za toba. Facet ma swoj rozum, co sie bedzie komus narzucal jak moze poznac mase innych kobiet zarowno przez neta jak iw realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urojona
no, dobra, nawet gorzkie słowa sa mi teraz potrzebne.. Wszytko przyjmujję i rozważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabawa jak w przedszkolu
a po co te gierki po co to wszystko ? to jakaś ujma dla Ciebie że sie do niego odezwiesz ? ... załamujecie mnie dziewczyny !! włąsnie z takich zabaw biorą się problemy bo sie wam zachwiewa testowania i kombinowania ... a facet tylko moze sie zastanawiać co wam znowu do głowy strzeliło. Smutne to ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urojona
przed chwilą do niego zagadałam, jest juz po rozmowie... Wymieniliśmy kilka nie nieznaczących słow... Jednym słowem: wieje chłodem... Jak widziecie, mam dobra wole, to on ma jakiś problem... Nie bede go do niczego zmuszac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ma chlopak
jakis problem prywatny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do owsik
dla mnie to upokarzające wyrywać jakiegoś dresa w realu czyli na dyskotece...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki wątku
Koleś zachowuje się co najmniej dziwnie. Wierz mi ja też kilka razy tak wystawialam faceta poznanego przez neta na probę i jak mu na mnie zależało to się do mnie odzywał po jakimś czasie, zwykle bardzo szybko i pytał o co chodzi, co się stalo itp. Prawda jest taka, że jemu po prostu na Tobie NIE zależy. No więc daj sobie z nim spokoj. Ciesz się tylko, że nie poszłaś z nim do łóżka, bo dopiero bys tego potem żałowała i byłoby Ci przykro. Koleś to straszny gbur i lepiej zostawić go w spokoju. Widocznie wreszcie pokazal swoją prawdziwą naturę, z początku starał się być miły a teraz widzisz jaki jest naprawdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×