ojciec dziecka nieznany

Szczera-> jak juz pisalam wczesniej, niejedna taka była co znala, a jednak sie przejechała... a ile jest takich malżenstw, w ktorych facet dowiadując się o dziecku, bądź nie radząc sobie z sytuacją znajdują sobie kochanki i zostawiają żony?!! Ludzie potrafia naprawdę pięknie grać i to nie tydzień, dwa, a nieraz latami...

Czy wy mozecie przynajmnie na jednym topiku trzymac sie tematu?? Co ma do jej pytania jej moralnosc?? Nie mozecie odpowiedziec to milczcie bo to co piszecie to obrzydliwe!!

fajna medchen-----masz racje w 100 procentach:) jestes naprawde inteligentna dziewczyna:)

Podstawówkę, to może i skończyłaś, ale potam to jakąś kiepską szkołę zawodową widzę... świadczy o tym chociażby słownictwo. "Together since 05.06"... śmiechu warte! Co za staż! Co za mądrość życiowa. No i jak już pisałam wcześniej kłopoty ze zrozumieniem tekstu, bo autorka nie napisała, że wpadła z nieznajomym, a cały czas jej to zarzucasz..

najlepiej jest pozbawic dziecka ojca ale o alimenty to bedzie sie bic;/

A gdzie tu inteligencja? Przytocz chociażby jedno inteligentne zdanie tej całej "madchen"...

O jakie alimenty???!! Autorka napisala, że nie zależy jej na pieniądzach, ale dla Ciebie nie ma juz ratunku, skoro nawet czytać dobrze nie potrafisz... tzn ze zrozumieniem.

madchen bardzo rozsadnie podchodzi do "sprawy" i ma racje,ja tez mam takie podejscie ,zero tolerancji dla "puszczalskich",

blublum ty jakas glupia jestes... no tak co za staz.. nie mam ponad 20 lat wiec jaki moge miec staz?zreszta gowno cie to interesuje... a autorka niech do cholery najpierw pomysli z kim idzie do lozka bo jesli z debilem to aj sie nie dziwie ze pozniej spotyka ja cos takiego..jesli autorka ma dwie dupy a nie glowe i dupe to juz nic na to nie poradze..

ty sie tak nie bluwersuj blublum bo widze ze prawda boli.. i ty tez sie lepiej naucz ze z debilami nie idzie sie do lozka...blublum co ty wogole dajesz?!

a zreszta dla takich jak wy to juz nie ma ratunku.... cialo puszczone raz bedzie sie zawsze puszczac..

No to wszystko się wyjaśniło... fajna madchen ma 16 lat i się wymądrza... wszystkie rozumy i mądrości świata pozjadała.. Życzę Ci, żeby ten Twoj "together", który zapewne ma również 16 albo 17 lat też zostawił, kiedy dowie się, iż zostanie "szczęśliwym" ojcem... Wtedy minka Ci zrzednie... Ale nie będę juz z Toba dyskutować, bo nie ma sensu i tak nic nie zrozumiesz bo jesteś po prostu pusta i w dodatku nie posiadasz ludzkich uczuc.

nie wiem jakie sa twoje preferencje i wierzenia ale moze powinnas sie zastanowic nad usunieciem ciazy?

blublum,a moze cos tez masz "na sumieniu",ze tak bronisz autorke...?jak panna jest pusta to pozniej zaklada topiki w stylu"ojciec nieznany"itp..bez komentarza:(

Co ja w ogole daje??? Sory, ale nie zrozumiałam tego niezwykle błyskotliwego i mądrze postaionego pytania...

pusta to moze ty jestes.. twoj nick baardzo dobrze to obrazuje.. zreszta nie mam 16 lat...

"Może też masz coś na sumieniu".... Tak sie składa, że nie mam, ale jestem w stanie zrozumieć, że życie nie zawsze toczy się tak, jak byśmy tego chcieli... Ale myślę, że do takich wniosków trzeba dojrzeć, gdyż kiedyś też miałam podobne podejście do Was.

ja wychodze z zalozenia ze tylko te ktore daja dupy komu popadnie bronia autorki takich topikow jak ten - wiec sie w calosci z toba zgadzam bede szczera... 22222 :) zreszta puszczajcie sie dalej, tylko mozna czekac na wiecej topikow jak ten...

Nie 16??? To pewnie 17 i pół.... Tak wnioskuje z Twoich wypowiedzi i życzę, żebyś zmądrzała... i nabrała pokory przede wszystkim!

kolezanki drogie jak chcecie sie poobrazac to moze na innym topiku, odbiegacie od tematu

do uprawiania seksu tez trzeba dojrzec jesli chcesz wiedziec! i trzeba wiedziec ze jesli idziesz do lozka to ups ale moze sie zdarzyc ze bedziesz w ciazy! ale ty chyba tego nie wiesz, zycie nie zawsze toczy sie tak jakbysmy tego chcieli... no jak sie ma wiedze na poziome szkoly podstawowej to ja sie nie dziwie ze pozniej tyle nieletnich matek... zreszta co cie tak blublum moj wiek interesuje?

No wlasnie... takie jak ty "Fajne diewczyny" nie robia nic innego "tylko czekają na takie topiki jak ten", żeby kogoś poobrażać, wyładować swoje frustracje i nawrzucać ile można, nie wnosząc przy tym absolutnie nic do dyskusji i nie pomagając w żaden sposób.

nie jestem juz osiemnastka,ale zawsze mialam zasady...nie musze do niczego dojrzewac,jestem dumna ze nie mam nieslubnych dzieci ,nie puszczam sie na lewo i prawo ,sama dojrzej do pewnych wniokow,bo poki co jestes na dobrej drodze ,by podzielic los autorki:(

Bo śmieszy mnie to, że nie masz 20 lat a osądzasz... Jestem przekonana, że sypiasz ze swoim facetem, a puszczasz gadki w stylu "trzeba brac pod uwagę...". Gdyby Tobie coś takiego się przydarzyło, to na 100 % wszystkim zajeliby sie rodzice.

no teraz do dojebalas do pieca... jak ja mam jej niby pomoc? jej juz nic nie pomoze.. jak mozna bronic osoby ktora daje dupy jakiemus debilowi? no sorry ale chyba dziewczyna oczy i glowe na karku ma! i nie pierdol mi tu ze wad sie nie widzi... poza tym jakie frustracje? kto tu sie najbardziej bulwersuje? no kto, no ty! i wiesz czemu dzwon jest glosny? bo w srodku jest pusty...

szkoda dyskutowac z tak pusta osoba jak blumblum,ktora ma na dodatek problem z czytaniem ze zrozumieniem...

Nie masz juz 18... ok, ale pewnie niewiele więcej... "jestem dumna ze nie mam nieslubnych dzieci"... no wielki powód do dumy!! Zapewne wg swojego uznania jestes jedną z nielicznych! Ale dyskusja rzeczywiscie nie ma sensu, bo poki los kogo nie kopnie, to nigdy nie zrozumie się innej osoby...

no ciebie to juz chyba calkiem popierdolilo... nie oceniaj mnie wedlug siebie, sama bym sobie poradzila bo nie mam 16 lat! to co z tego nie mam ponad 20 lat? czyzby wiek swiadczyl o zaradnosci? no wybacz ale jesli ty tak myslisz to mi ciebie zal...

sypianie ze swoim facetem to chyba nic zlego. trzeba mysec o zabezpieczeniu i konsekwencjach a nie pieprzyc sie nawet bez gumki. a co do tematu, jesli na dzien dzisiejszy wiesz, ze on bedzie robil wszystko zebys Ty miala zle w zyciu to nie podawaj jego nazwiska. a wiadomo jaka jest sytuacja z alimentami, on sie wyprze, a nawet jelsi wyjdzie jego ojcostwo to pewnie placic nie bedzie, a z funduszu dostaniesz marne 50 zl. wiec chyba gra nie watra swieczki.

\"Może też masz coś na sumieniu\".... Tak sie składa, że nie mam - nie ejstes tak samo doswiadczona jak autorka... poki los kogo nie kopnie, to nigdy nie zrozumie się innej osoby...- czyli jednak cos sie musialo wydarzyc... i komu ty probujesz wmowic ze ktos jest pusty... sama sobie zaprzeczasz....