Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość she21

Zrozpaczona...proszę tylko nie krytykujcie!

Polecane posty

Gość zmotoryzowana
Po pierwsze, nie był trzeźwy, skoro alkomat pokazał "dozwoloną ilość alkoholu". Jakby był trzeźwy, to by pokazało 0%%. Po drugie, gdzie Ty miałaś mózg, że wsiadłaś jako pasażerka z kierowcą bez prawka i na resztkach rauszu? Pewnie będzie z tego tylko grzywna czy co najwyżej zawiasy i zakaz prowadzenia pojazdów, ale nie wiem, czy to pomoże na głupotę. Nie chciałabym nigdy spotkać Was na drodze, brrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
Miał 0,03 w wydychanym, czyli dozwoloną ilość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotoryzowana
Matko, upicie się w trupa jest też dozwolone prawnie, i co z tego? To znaczy, że jest rzeczą pozytywną? KAŻDA ilość alkoholu wpływa na refleks, ocenę sytuacji itd. Pytanie czy na całkiem trzeźwo wsiadłby za kierownicę, a następnie nie zatrzymał się do kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
Wypił pół piwa i niby się tak tym ochlał!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotoryzowana
Nie wiem czym, ale myślenie miał wyłączone na pewno. Ty zresztą też. Są ludzie, którzy umieją pić i tacy, którzy w ogóle nie powinni brać alkoholu do ust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie!, jak wy lubicie oceniać innych wpuszczać im jad do ucha ! Z jakim zapamiętaniem i satysfakcją pławicie sie w swojej podłości.Wszyscy święci!! byle człowieka zgnębić zniszczyć, wszystko zawistne...a ona was pyta o karę za jeżdzenie bez prawa jazdy, a nie o ocenę zachowania i stanu umysłu. Do tego nikt wam nie dał prawa !!!! Ja słyszałam, ze może dostać grzywnę lub wyrok w zawieszeniu jeśli wcześniej nie był notowany, choć polscy sędziowie raczej rzadko dają wyroki w zawiasach. I na kilka bądź kilkanaście lat zablokować możliwośc zrobienia prawa jazd. A co do tych najbardziej wrzaskliwych i potępiajacych. Mam nadzieję, ze kiedyś udusicie się własnym jadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edek bez kredki
Ale jakby zabił się i/lub ciebie tym samochodem to znów by w tv gadali, że: "policja zabiła niewinnego człowieka, bo on się tylko nie zatrzymał do kontroli" eh "gratuluje" super pustaka-chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuzynka Floriany
Na siniakach i potłuczeniach wy ? to jakos dziwne ze samochód w zgliszcach poszedł na złom. Nie widzicie ze to prowokacja?nic kupy sie nie trzyma. jakby z\samochód miał iśc do kasacji to znaczy ze musiał niezle rąbnąc w tira, w rózw, w drzewo, przekoziołkowac 3 razy i jeszcze raz byc rabnietym przez kolejne auta.........wtedy z was było by -plama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edek bez kredki
samochód z górnej półki? faktycznie, może iść na złom lub do handlarza, bo żadna firma nie zapłaci z AC (gdyby był tak ubezpieczony) za jazdę "kierowcy" bez prawka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
Dzieki Yolanthe, każdemu może zdażyć się coś czego później żałuje! A Wy co nas krytykujecie, zastanówcie się, przerealizujcie swoje całe życie, zawsze postępowaliście ok, nigdy nic głupiego nie zrobiliście, NIE WIERZE! Widze że wolelibyście żebyśmy oboje zabili się na miejscu, ale widocznie ktoś czuwał nad nami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edek bez kredki
bo głupi ma zawsze szczęście :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuzynka floriany. Ja wpadłam w poślizg na łuku. Delikatnym zresztą. Nic mi się nie stało. Miałam zapięte pasy. Samochód poszedł do kasacji odbił się klika razy od krawężnika potem rąbnął tyłem w barierkę. Siła uderzeniowa doszła aż do mojego fotela. Dodam, że to był stary golf a nie żadne Audi A6 A ja nie mam nawet jednego siniaka Ps. Jeśli wyklepanie samochodu naprawdę dużo kosztuje i ubezpieczenie tego nie pokryje to lepiej oddać na złom. Można jeszcze na nim zarobić. Ja za mój dostałam 4000zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
To jak wie ktoś jakie poniesie konsekwencje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre sobie
A dlaczego on nie ma prawka a ma samochód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre sobie
Ja tez myślę, że to prowokacja, ale mój mąż też skasował samochód, a nic mu sienie stało. Miał podejrzenie złamania żebra, ale okazało się to tylko potłuczeniem. Jechał corsą, więc nie byl to samochód z "górnej półki" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre sobie
a ten twój z "górnej półki" to co to za auto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
peugoet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
To jak zna może ktoś odpowiedź na moje ptanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
BYŁ KTOŚ MOŻE W TAKIEJ SYTUACJ!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze łatwo jest kogoś skrytykować, ale zawsze cieżko jest dostrzec swoje błędy i przyznać się do nich! Każdy popełnia błędy...ja też i Wy pewnie też!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×