Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oleczkaaa88

NASTOLATKI W NIEMCZECH-JAKIE SA???

Polecane posty

Gość do oleczki88
i jeszcze cos, sa tu calkiem naturalne babeczki, ktore uzywaja tylko mascary i blyszczyku, by podkreslic swoja urode ale tez takie co nawala na siebie tyle tapety, oczy za bardzo podkresla czarna kredka, tez maja tipsy, przesadzaja z solarium itp. i tez takie co lustra w zyciu nie na oczy nie widzialy, bo wcisaja sie w za male o 2 romiary ciuszki :O czyli jak wszedzie spora mieszanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czolgistka marysia
wiesz co, to nie jest tak, ze nastolatki sie bardzo roznia od tych polskich bylam - ale to juz bylo 10 lat temu ;) - na takim jakby stypendium, w bielefeld; mieszkalam 6 tygodni u nemieckiej rodziny i chodzilam do klasy, ktora skladala sie z obcokrajowcow z roznych panstw europejskich moja rodzina byla bardzo porzadna , poukladana, zadne piwkowanie nie wchodzilo w gre, rodzice mieli powazanie u dzieci, dzieci mowily, o ktorej przyjda i bardzo tego pilnowaly jak wyjscia, to raczej do jugendzentrum, jakis pastor tym sie opiekowal inni koledzy z tej klasy mieli rozne rodziny - ale w wiekszosci wlasnie takie porzadne i poukladane to nie byla wymiana, gdzie kazdy uczen jedzie , a potem do kazdego ucznia przyjezdzaja - w szkole sie oglasza , ze iles gastgeberow potrzeba i zglaszaja sie osoby, ktore maja zdrowe rodziny, bo to jest jakas akcja socjalna, na ktora nie kazdy by mial ochote jesli u ciebie to wlasnie jest wymiana, no to mozesz trafic na rodzine z zasadami albo wrecz przeciwnie ale nie sadze, zeby cos cie mialo zaskoczyc - w najgorszym wypadku trafisz do kogos, kto jest taki jak najbardziej rozpuszczona dziewczyna w twojej klasie do narkotykow nikt cie nie zmusi, ani dopicia , palenia czy spania z kim popadnie, zawsze mozesz odmowic nie martw sie, jak nie znajdziesz z nimi wspolnego jezyka, to to tylko 3 tygodnie :) mysle, ze raczej sie dogadacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czolgistka marysia
to, co polusia napisala, to jak najbardziej prawdopodobne, bo w Niemczech s jakby 2 klasy - wyksztalciuchy (i tu dzieci chodza na lekcje mzyki, na konie, na jezyki i maja czas zapelniony takimi zajeciami) i asocjalni, ktorzy swoim dzieciom dadza na hamburgery i wiecej ich nie obchodzi - te dzieci sa wlasnie takie halasliwe, wytlenione, czesto z nadwaga, ale mimo to skapo ubrane, nie maja sie czym zajac, to lataja za chlopakami, bija sie z konkurentkami i w wieku 15-17 lat zachodza w ciaze - oczywiscie nieplanowana chodze tutaj na konie i do tej samej stajni przychodzi kilka dziewcznek w wieku mniej wiecej 15 lat; sa to skromne, kulturalne dziewczyny, bez zadnych tam trwalych czy tlenionych wlosow, ubranych normalnie, a nie z cyckami na wierzchu i wylewajacym sie brzuchem spod za ciasnych biodrowek sadze , ze male jest prawdopodobienstwo , zeby wyslali cie do takich asocjalnych wiesz, jaki to rodzaj szkoly ? jak gimnazjum, to mozesz spac spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleczkaaa88
nie, nie jade do gimnazjum... bedzie to chyba liceum, sama nie wiem- wiek to 18 lat;> wiec chyba gimnazujm prawda? wlasnie jak to jest z tymi szkolami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawnik- hobbysta
oleczka, nie masz sie co przejmowac, dasz sobie rade. Niemcy sa dosc toleranycyjni (mieszkam w Niemczech 6 lat) i przyzwyczajeni do obcokrajowcow. To, ze bedziesz w "polskiej" rodzinie to atut, bo te dziewczyny sa troche bardziej obyte z zyciem domowym niz jej niemieckie kolezanki. Beda wspolne posilki i tak dalej , bo Niemcy nie jadaja w domu obiadow (jezeli pracuja to przewaznie jadaja w kantynie w pracy), jedzehie wspolne w weekendy przewaznie z restauracji. Masz okazje poobserwowac jak zyja ludzie z innych nacji i to moze byc ciekawe doswiadaczenie, nie zakladaj z gory, ze one beda mialy lepsze ciuchy czy cos, to nie jest najwazniejsze, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpierdola ci mato
i bedziesz miala;) czego dygasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazam ze to jest smieszne
takie dzielenie-nastolatki polskie, nastolatki niemieckie... tak jakby w polsce wszyscy mlodzi ludzie interesowali sie tylko nauka, a ich rozrywka byla msza w niedziele, a w niemczech wszycy cpali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upaupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętoszę wałkonia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętoszę wałkonia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalalalal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssssssssssssssssssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhhhh DEutschland
Ja sobie mieszkam w niemczech od 10 miesiecy.... normalnie sie tylko zajebac :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dużą pupkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemki to latwiutkie
i puste dziewczyny.nawet te z polskich rodzin. do mojej miejscowosci przyjezdzaja takie polskie niemki, z rodzicami i sie kurwia az trzeszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szwabydogazowni
po co wy to szwabow jezdzicie? niedosc ze sa pusci i glupi, to jeszcze sie z nas smieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikkkkkkkkkkkkkkk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kbncgdzwaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgbhjmkm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mialam niemke
na wymianie , do moje klasy przyjechalo 11 dziewczyn i 3 chlopaków faceci -super pogadac mozna bylo i wszystko,to prawda ze ubieraja sie w markowe ciuchy,wszyskie dziewczyny miału duuze bioderka i uwielbiały jesc tylko w macdonaldach,bardzo leniwe nigdzie nie chcialo sie im chodzic na nogach ciagle tylko taksówka,taksówka,moja niemka powiedziala mi ze zaczela jesc tabletki antykoncepcyjne w wieku 12 lat wspołzyła w wieku 14 teraz ma 18 i miala 21facetow [przez te 4 lata,nie pytalam sie czy ze wszystkimi spala bo mnie zabardzo szokło to co mi wczesniej powiedziała,na wszystko narzekały nic sie nie podobalo..oprcz macdonaldu i budki z lodami,pozatym niemcy mysla ze pijemy wodke na sniadanie,ze ucza sie tylko najbogatsi biedni nie i ze nie mamy ciepłej wody wieczorem..a powaracajac do ubioru,kupowały ciuchy za sper kase a wygladaly jak wiesniaki,niedobrane kolorystycznie,spodnie maksymalne zwezane u dolu i wielke trampy w kwiatki - bardzo nie ładny widok a za tyle kasy.. pytałysmy sie ich jeszcze co kojarzy sie im z polska to tylko 3 rzeczy wodka,Papiez i wojna były w szoku ze pijemy piwo z sokiem a nie z cola w zyciu nie slyszala o piwie Tyskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie tam jest bardzo
niski wiek inicjacji sekualnej w ogole dziewczyny wygladaja na starsze;> ja poznałam kolezanke, ktora mieszka w niemczech, ale z pochodzenia jest polką 16 lat, wygląda na przynajmniej 20, masa chłopakow i wszytko;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powiedzcie mi jak to jest? gdzie są rodzice? skoro juz 12-14 latki moga zazywac tabletki antykoncepcyjne? przeciez to sie strasznie dobije na ich organizmie:/ boze.... nie jest tak, ze do 18 lat trzeba przyjsc do lekarza z rodzicem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie żartuj;| tablety za darmo? moj boze, przeciez ten kraj sobie sam chowa kurewki i puszczalskie;> pozniej taka dziewczynka mysli, ze seks w wieku 14 lat to normalka;| przecie ona nie jest nawet kobieta! nie jest nawet dobrze rozwinieta:( odczuwa w ogole przyjemnosc z sesku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak wlasnie tabletki
i ginekolog za darmo, bez wiedzy rodzicow puszczajcie sie moje drogie, puszczajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3e23fwrefregfg
Gustu to nie mają za grosz. A przynajmniej nie mieli jeszcze kilka lat temu, jak ostatni raz tam bylam. Spodnie marchewy+ pierwsza lepsza bluzeczka, co sie nawinęła pod rękę to normalka. Chociaz to moze nie tyczy sie tak bardzo mlodych niemek ile tych od powiedzmy np 20-ktoregos tam roku zycia i az po starsze panie;) Kolorowe wlosy tez zdarzja sie czesto. Moja kuzynka tam mieszka to mnie troche obeznala w ich kulturze. Sama jak miala jakies14 lat malowala je na... różowo Co do rozwiązłości- gdy bylam tam ostatni raz to mialam niespelna 14 lat (w zasadzie to 13 i pół). Nasza rodzina dziwila sie, że jeszcze nie palę. S.-kuzynka w moim wieku robila to juz dawno i wujostwo w ogole jej nie probowali tego wyperswadowac, bo skoro wszystkie dzieciaki tak robily, to S. tez nie była inna, poniewaz innaczej zostałaby zapewne uznana za dziwaka i wtedy mialaby "przechlapane" w grupie rówieśniczej. Tak to wyrazili wujowie, tylko swoimi słowami. W zasadzie to nie wspierali ją oni w tym ze paliła, czy wcześnie zaczęła chodzić na dyskoteki (gdzie także i alkoholu nie zabrakło, a z tego co wiem to srodkow odurzajacych takze) , co po prostu stosowali zasade, takiego troche uczenia sie na bledach a troche bezstresowego wychwoania. Po prostu twierdzili ze jak jej zabronia to ona i tak zrobi swoje po kryjomu, albo w ramach buntu postapi jeszcze innaczej i np. ucieknie z domu albo coś. I pamietam tylko, ze moja matka, ktora nawiasem mowiac jest nie tylko przeciwniczka bestresowego wychowania, ale co wiecej uwaza ze dzieci nalezy "mocno trzymac" byla mocno zaskoczona tym jak wlasna siostra i szwagier postepuja z jej siostrzenica. Nawiasem mowiac- wujostwo tez nie bylo mniej zaskoczone jak lepiej poznalo zasady wychowawcze mojej matki-ciut nie-despotki. To, ze nie pozwalala ona 13latce golic nóg (swoja droga to i tak zrobilam to wkrotce po kryjomu) w glowie im sie nie miescilo. tak poza tym to ciotka mowila, ze w niemczech 14 letni ludzie sa juz w zasadzie dorosli (czy to prawda czy lekka przesada to nie udalo mi sie dojsc) i robia rawie wsyztskop co zechca: np. bez problemu i oporu rodzicow wyjezdzaja na wakacje z kolegami. Co moge jeszcze dodac... Nie wiem, pozniej dopisze:) To co napisalam moze byc troche nieskladne, ale mam nadzieje ze dojdziesz o co sie rozchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3e23fwrefregfg
Mialam cos napsiac w rozwiazlosic a zapomnialam i zeszlam na sprawy alkoholowo papierosowe;) Otoz pamietam jeszzce taki epizod, gdzie siostra chciala mi z robic test na rozwiazlosc seksualna czy cos takiego, a jak zobaczyla mine, ktora zrobilam po tym jak mi to zaproponowala (bo mowila to tak, ze wygladalo jakby nie zartowala, dodam jeszzce ze mialo to miejsce na samym poczatku przyjazdu, kiedy jeszcze nie wiedziala ona o tym, na czym ja w takich sprawach dorastania stoję)i zroumiala o co chodzi, powiedziala(z mina na twarzy mowiaca, ach tak... polacy): no to poczekamy tak ze 2 lata. Lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 3e23fwrefregfg
a powiedz, bo nie napisałaś tego jasno, jednak tak sie domyślam... byłaś u polskiej rodizny, ktora zamieszkala w niemczech tak? jak myslicie, dlaczego tak jest, ze mlodziez w polsce zachowuje sie inaczej niz mlodziez w niemczech? nawet ta wychowana w polskich rodzinach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 3e23fwrefregfg
a powiedz, bo nie napisałaś tego jasno, jednak tak sie domyślam... byłaś u polskiej rodizny, ktora zamieszkala w niemczech tak? jak myslicie, dlaczego tak jest, ze mlodziez w polsce zachowuje sie inaczej niz mlodziez w niemczech? nawet ta wychowana w polskich rodzinach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila chwila panienki
nie straszcie tak kolezanki... wezcie pod uwage, ze jesli ktos godzi sie na to, aby obcokrajowiec mieszkal pod jego dachem, musi go przynajmniej tolerowac. zwlaszcza, ze jak juz zostalo powiedziane, jest to polska rodzina. ja od 4 lat jezdze na wymiany polsko-niemieckie na warsztaty, stala grupa, ciagle ci sami ludzie. naprawde idzie sie dogadac! nie rozumiem skad panika. zreszta powtarzam jeszcze raz - jesli ktos z wlasnej woli bierze udzial w tego typu 'imprezie' musi liczyc sie z tym, ze jest skazany na kogos innego kulturowo i obyczajowo, nie wierze, aby osoba goszczaca Cie mogla w jakikolwiek sposob byc nie w porzadku w stosunku do Ciebie. (choc fakt faktem - wyjatki sie zdarzaja) pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×