Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Minnnie

Czy tez macie wrażenie ze laski co mają powyzej 25 lat

Polecane posty

wake up chyba nie wiesz czym jest małzeństwo - ja nie piore smierdzących skarpetek ani gaci tylko moja nowa PRALKA> a ja wyciagam z niej pachnące i śiweżutkie. wiec nie rozumiem .. jesli dla ciebie małzeństwo to charówa to współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź pod uwagę
o jaaaa i ma nową pralkę...na pewno o pralkę też poszło, bo jest taka nowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam rpzeciez z aja prawie nie rozmawiałam z nią o slubie. prawie wcale! przez wiekszosc naszych spotkań rozmawiałsymy o NIEJ. i nie jestem fałszywa przyjacciółka. przez lata na szej rpzyjaźni stałam rpzy niej murem. zawsze byłam na jej skinienie-jak była w szpitalu, jak mnie potrzebowała - siedziałam przy jej łózku. za to jak ja byłam w szpitalu to jedynie 1 raz mnie odiwedziła:O ale to wg was ja jestem pusta i głupia a ona biedna i skrzywdzona. dobra, juz nie bede nic pisac, bo to nie ma sensu, dzieki mimo wszyskto za rozmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź pod uwagę
znowu się nad soba rozżalasz, wychwalasz się pod niebiosa...serio mieć taką przyjaciółkę to pech :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzimy cholernie nietaktowną dziewczynę, egocentryczkę, która sprawia nieświadomie ból przyjaciółce i nie potrafi wyciągnąć wniosków z komunikatów, które ta nieustennie jej przesyła. Dla Twojej przyjaciół temat ślubu, a zwłaszcza Twojego slubu /skoro, jak twierdzisz, kiedyś była zakochana w Twoim przyszłym mężu/ jest bardzo bolesny. O takich sprawach ludzie rozmawiają szczerze i wyjście z tym tematem, stworzenie właściwego nastroju irozładowanie napięcia emocjonalnego w razmowie należy do Ciebie, jako do strony wygranej w tej sytuacji. Ty jesteś szczęśliwa, ona - nieszczęśliwa. Ty masz od życia to czego pragnęłaś, ona - nie ma nic. Nie rozumiesz jej i odnoszę wrażenie, że nie bardzo masz ochotę zrozumieć :( Aranżowanie randek nie rozwiąże problemu Twojej przyjaciółki, a Twój stosunek do całej sprawy nie ułatwia jej życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wake up
Zacznij sobie wspolczuc , bo jak uwazasz , ze "przyjaciolka" z nadwaga nie ma szans na znalezienie ksiecia to o Tobie swiadczy! Urazona jestes bo ona nie chciala facetow ktorych jej przedstawialas i jeszcze twierdzisz , ze oni byli i tak "az za duzo" dla niej....dobrze sie czujesz? Nie mpomyslalas , ze ona moze nie chce miec meza? Albo chce ale...za 10 lat , bo szkoda jej mlodosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stare panny się rzuciły
na młodą mężatkę, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzimy cholernie nietaktowną dziewczynę, egocentryczkę, która sprawia nieświadomie ból przyjaciółce i nie potrafi wyciągnąć wniosków z komunikatów, które ta nieustennie jej przesyła. Dla Twojej przyjaciół temat ślubu, a zwłaszcza Twojego slubu /skoro, jak twierdzisz, kiedyś była zakochana w Twoim przyszłym mężu/ jest bardzo bolesny. O takich sprawach ludzie rozmawiają szczerze i wyjście z tym tematem, stworzenie właściwego nastroju irozładowanie napięcia emocjonalnego w razmowie należy do Ciebie, jako do strony wygranej w tej sytuacji. Ty jesteś szczęśliwa, ona - nieszczęśliwa. Ty masz od życia to czego pragnęłaś, ona - nie ma nic. Nie rozumiesz jej i odnoszę wrażenie, że nie bardzo masz ochotę zrozumieć :( Aranżowanie randek nie rozwiąże problemu Twojej przyjaciółki, a Twój stosunek do całej sprawy nie ułatwia jej życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
Minnie jestes strasznie pusta. Tez jestem mezatka ale jakczytam bzdury jakie tu wypisujesz normlnie mi zal ze glupie baby takie jak ty stawiaja zamazpolsce w tak brzydkim swietle. Ciesze ze nigdy nie trafilam na kolezanke taka jak ty. W moim srodowisku mam wiele znajomych mezatek, singli, tych wluznych zwiazakach i tych ktore sa singlami z wyboru. Gadamy o wszystkim, pomagamy sobie, wspieramy. I zadna z nas nigdy nie robila wielkiego halo z powodu slubu czy tez innego wydarzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź pod uwagę
nieważne, czy mężatka, ważne, jaki człowiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
Minnie to po prstu typ czlowieka egoisty "co mi tam inni byle mnie bylo dobrze" A jak wyskoczyla z tym zakochaniem jej kolezanki do jej meza to tylko mnie rozbawila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czmu rozbawiłam? myslisz ze to nieprawda? była zkaochana w moim męzu bardzo, ale to było dawno,wiec myslaąłm ze sie nie liczy juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a rozmawiałaś o tym z przyjaciółką, czy wystarczła Ci własna opinia i domniemanie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź pod uwagę
mnie najbardziej rozbawiło "mam nową pralkę i pachnące skarpetki" :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
a swistak siedzi na dachu i zawiera w papierki....:))) Tak bardzo lubisz byc w centrum zainteresowania ze sobie sama to wmowilas i wyjechalas z tym teksem dopiero jak kazdy cie zdrowo opieprzyl. Zacznij spogladac troche dalej niz jedynie na czubek twego nosa. Swiat nie kreci sie tylko wokol ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wake up
A zpowodu nowej pralki kolezanka cierpi na bezsennosc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
i z powodu tych swiezych skarpetek tez:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak rozmawiałam, była w nim zakochana prawie 3 lata, wiem o tym tak jak ona wiedziałam o moich odczuciach. to była prawidziwa przyjaźń, szkoda ze sie tak skonczyła to nie domysły - sama mi powiedizała i wiele razy potwarzała ze go kocha i jka ma go zdobyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
idz lepiej prac te skarpetki. wymyslanie nie bardzo ci wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesina
wyszlo szydlo z worka:)))) Wielka pani bo chlopa se znalazla i osiagnela "zyciowy cel". Tak se sklaa ze ja mezatka tez jetem i to z owiele dluzszym stazem niz ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź pod uwagę
och! my, niemężatki, jesteśmy podgatunkiem i co gorsza, ja nie mam na przykład nowej pralki, tylko taką dwuletnią... co mam teraz zrobić ? 😭 ktoś zna dobrego psychologa? z tym panieństwem sobie poradzę, ale pralka mnie chyba przerośnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale harpie
sie rzuciły, hłe hłe hłe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wake up
:D :D :D Swoja droga....mezusia mi zal :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź pod uwagę
może jest podobny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wake up
Lapy precz ?! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×