Dostałam propozycję...

Pięć lat temu rozpoczęłam niezobowiązującą znajomość z mężczyzną. Seks był bardzo udany. Przez pewien czas myślałam nawet, że go kocham, ale przeszło mi. Ostatni raz kontaktowaliśmy się na początku tego roku. No i właśnie przed chwilą dostałam maila - napisał mi, że chce jutro przyjść i mieć trzy wytryski. Bez żadnego cieplejszego słowa, bez wytlumaczenia dlaczego milczał... Panowie, gdy składacie taką propozycję dziewczynie, to co o niej myślicie? Napiszcie mi szczerze. Ja mam do niego słabość i mam ochotę ulec, ale z drugiej strony... zasługuję na coś lepszego. Czy może przesadzam? :(

olej go,zaslugujesz na szacunek,ale z drugiej strony trtoche mu na takie zachowanie wobec siebie pozwolilas,samam napisalas,ze to byl niezobowiazujacy sex..

sadze ze jemu zalezy na owjej dupie i nic wiecej - taka moja opinia

zachciało mu się seksu więc napisał do ciebie,nie jest ciebie wart

jak w pupę, to co Ci szkodzi. :o

WIem, ja się nawet w nim podkochiwalam, ale on nigdy mnie nie zwodził - zawsze jasno mówił, że to tylko seks. No i dobrze, ale czy nie mógłby być sympatyczniejszy do mnie? :(

jesteś dla niego darmową dziwką na telefon

:P

Jeżeli chcesz być pojemnikiem na spermę to się z nim spotkaj, a jeżeli uważasz że jesteś więcej warta to daj sobie z nim spokój

Kurde, ma gość szczęście, co chłopaki?

olej rzekomą propozycje

Jakbys chciala olac, to bys tego topiku nie otworzyla !! :) ;)

Kiedyś pokazałaś mu że jesteś odpowiednią osoba do składania jej takich propozycji i że zgadzasz się na nie, to i taka nadal jesteś w jego oczach i masz czego chciałaś. Co cię dziwi?? Wyłącznie od ciebie zależy co sobą innym ludziom pokazujesz. Teraz też od ciebie zależy czy się zgodzisz czy nie. P.S. Nie myślałaś żeby mieć z tego pieniądze?

Pieniądze??? Człowieku, ja w nim byłam zakochana. W życiu bym nie uprawiała seksu dla pieniędzy. Mam dobrą pracę, świetnie zarabiam i na szczęście los mnie nie zmusza do takich akcji. Z nim też się już nie umówię. On myśli, że ja tyle miesięcy czekałam tylko, żeby wypić jego spermę (co mi zaproponował :O ) - jeszcze na głowę nie upadłam.

był już dziś taki topic, marna prowokacja

Ja napisałam obydwa topiki, na ogólnej i tutaj.

uosiu? co?

Wlej trzy ejakulaty do sloika po musztardzie i jak chce, to niech se wezmie.

A może chcesz tańczyć????? Jeśli tak, to zapraszam do siebie!!!!

Możesz odpisać cos w stylu: a ja chcę wyznania miłości, bukiet kwiatów, pierścionek zaręczynowy, kolacje z Twoimi rodzicami i ustalenia daty ślubu. Po ślubie pomyślimy o tych wytryskach;) Może się odczepi cham gupi!:O