Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załłłamana

zdechla mi papuzka straszna smiercia

Polecane posty

Gość załłłamana

nie mialam komu sie wyzalic wiec pisze tutaj :( utopila sie w piodelku, to traszne, byla taka madra, tak sie do niej przywiazalam, druga papuzka teez-teraz siedzi smutna i strasznie bije jej serduszko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi...
:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wiem22222
idz do zoologicznego i dokup jej towarzysza lub towarzyszke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załłłamana
obwiniam sie za to bo zostawilam ja zeby sobie pofruwala jak rocilam juz byla sztywna nie wiem jak i czemu, wczesniej ani na niego nie wchodzila:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup następną... zeby się nie okazało ze ta która została zdechnie z tęsknoty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załłłamana
tak zrobie bo wycytalam gdzies na forum ze mam poczekac az papuzka wdowa sie opamieta jak myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załłłamana
przepraszam w poidelku miala te szersze i wpadla tam nie wiem jak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abstrahując od wrodzonej głupoty tych durnych ptaków (moja ex miała 3) to jakim cudem można utopić się w poidełku?:o Wiadro jej wstawiłaś czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załłłamana
fruwala juz od dawna nigdy bym nie pomyslala ze tam wpadnie nie mow ze one sa glupie, moze dostala zawalu z ciepla, z pragnienie i wpadla no nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załłłamana
papuzka wdowa sie cala trzesie jest smutna :( moze juz od razu kupi jej jutro zeby nie pameitala tego co widziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załłłamana
obie bardzo sie kochaly karmily nawzajem czyscily i tu takie cos ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutne to,ale najlepiej jesli rzeczywiscie kupisz nowego ptasia. To zrekompensuje strate i Tobie i owdowialej papuzce. A tak w ogole to faliste,nimfy czy jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załłłamana
faliste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to posluchaj mojej historii! 1,5 roku temu wyjechalam do Anglii i jestem tu do dzis,pod opieka rodzicow zostawilam moje 2 papuzki: Kubusia i Kasie:D W jeden ze slonecznych dni mama wystawila klatke na balkon zeby sie papusie nacieszyly pogoda ,a one zamiast sie cieszyc przez prety klatki,zaczely majstrowac przy karmniku i jakos tak go odchylily,ze normalnie ZWIALY OBIE! jeszcze siedzialy sobie w pelargoniach,ale nie wrocily na wolania mojej mamy. Tak wiec,smierc (tak,na pewno smierc) moich papug byla tez nie ciekawa,bo na pewno je wroble zadziobaly. A mama to bala mi sie powiedziec przez tel.co sie stala,Tata wybrnal,mowiac,ze \"papuzki wybraly wolnosc\" hahaha A swoja droga,to te papugi mnie draznily swoim darciem sie bez sensu i smieceniem, wokol klatki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedna mialam taka kaskaderke, ze starch bylo ja wystawiac na swieze powietrze. Takie sobie robila wyjscia awaryjne, ze nawet prety oddziobala od klatki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załłłamana
to tez nie za ciekawie :( przed guciem mialam tez niebieska papuzke taka sama i tez odfrunela z klatki mam pecha do niebieskich papuzek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi pies pogryzl kotka:(tez to bardzo przezywalam to bylo tydzien temu ale kotek pomalutku dochodzi do siebie:)ale bardzo to przezylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choreeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załłłamana
wazne ze kotek zyje, moj tata sie ze mnie smieje jak moge to tak przezywac, ale to zwierzatko tez zylo, mialo serduszko, bylo takie kochane i musialo tak zginac, mam pecha bo naleze niestety do osob wyjatkowo nadwrazliwych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choreeeeee
a niby czemu chore biedna papuzka :( zwierzeta sa lepsze od ludzi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dwie papużki też zdechły w męczarniach:(:(: Otóż kilka lat temu jechałam w góry, po drodze pojechaliśmy zrobić zakupy do hipermarketu. Była 8 rano, nie było gorąco . Wracamy a one na dole obydwie, blisko siebie , niezywe...:(:( Dlaczego nie pomyśllelismy ze to sie tak może skończyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fresita
Kup szybko nową, bo ta druga zdechnie!! Mi zdechła jedna falista i na drugi dzień patrzę, a druga już leży sztywna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×