Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

gosiek69........Gośka..........38.......24.........02.04 . .......+7kg Dz Alex81...........Ola..............26......27.........02. 04........+4,2kg..N adamisia........Asia............ 26.......27.........03.0 4... ...+9 kg..CH marysia78......Justyna........29........26........03.04. .. .....+1kgCh ali-cja...........Ala.............36...…...27.... ...04 .04........+9,3 kg..N Ola31............Ola.............31..…..27........ 07. 04.....…. +9kg agoosiaa........Agnieszka....22.......27.........09.04.. ..... .+3.5kg CH Anna_śl..........Ania............29.......23........09.0 4.........+6kg CH Mysiczka30.....Ola.............30......21........ 10.04.........+2,kgCH echo1978.......Aneta..........29.......23........11.04. . .....+7kgCHiDZ Motka...........Ania............28.......25....... 14.04......….+9kg..CH Renia905........Renata........26.......27....... 14.04...…....+7kg CH pigi15...........Dorota.......28...…...25..… ..16.04. ....…..+5kgDZ. gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04......….+3kg 1967.............Iwona.........40 ..…..21.........18.04...…...+6kg dz mag26...........Magda..........27......18........19.04.. .......+2,5kg minimisia....... Agnieszka.....26......19.......20.04.........+5kg DZ polina80.........Ola..............27........25.......20 .04..........+9kg viki444...........Wiolka.........29......19..…..20 .04 ........+4kg to ja CC.........Anka...........25.......22..…...22.04...... ...+2 kg CH olcia00...........Ola.............25........24.......23. 04........+4,5 kg CH aniawd...........Ania............29......21....... 24.04......….+4.5 kg Isa22.............Ewa............29.......24 ....... 27.04.........+4,5 kg DZ pikpik........Kinga...............23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona..........29.......15.......30.04. .... .. .+4 kg Agula81.......Agnieszka........26.......24.......23.04.........+9kg CH

Hej dziewczyny gdzie jestescie?

cześć dziewczyny :) witam nowe !!!! Agula widze mamy ten sam termin na 23 kwietnia !!!!!!!! może jesteś z Krakowa ?? fajnie by było :) Dorotko mówiłam , ze z tymi ruchami to też tak mam nie ma co sie niepokoić ja już sobie powiedziałam że na ostry to tylko jak jakies plamienie albo dziwne skurcze mnie wezmą inaczej tłumacze sobie że jest ok bo bym była tam codziennie ;) widze że nam kilogramki idą w góre ja już 4,5 na plusie a brzuchol mam nie z tej ziemi wielki jak już bym miała rodzić a tu jeszcze tyle czasu Jak tam wyprawka kochane ja mam juz pół szafy większość na 62 teraz kupuje na 68 powoli. Chwalcie sie laseczki wszystkim w końcu musi powiać optymizmem !!!! Buźka

Ola ja bym nie wytrzymala dluzej jak bym nie pojechala na ostry ... w niedziele ide na wizyte do mojego lekarza bo zolnienie mi sie konczy

olcia, ja jestem z okolic krakowa:) zaraz wybieramy się na basen. nie pływałam prawie 2 miesiące i może to mi trochę pomoże na moją "ociężałość".

Cześć, ja jestem z Warszawy... ale fajnie byłby spotkać mamusie z tym samym terminem i tej samej miejscowości:) 4,5 kg więcej to chyba mało.. w porównaniu z moimi 9 kg albo i więcej po okresie świąteczno noworcznym :) ale kolega mi ostatnio powiedział ze wyglądam bardzo ładnie wcale nie jestem tłuściutka tylko mam wielki brzuch:) Co do wyprawki to u nas sprawa sie ma tak że mamy tylko kilka sztuk ubranek... planowaliśmy zakupy rozpocząć w styczniu więc moze uda mi sie namówić mężulka na zakupy w weekend:)

pigi-nie dziwie Ci się, wiesz co pomyśl o stetoskopie...można wysłuchać tętna, i od razu stresu nie ma:) ja tez mialam kilka cichszych dni ale ostatnio za to mały szaleje, czasem jak mnie kopnie w pęcherz to uuu...mnie brzuch też urósł wielki..mój brat mówi że duzy jak na początek 7 m-ca...ale on zawsze lubił mi dogryzać:P wracam do pisania eseju ale jakby co to tu jestem:)

zamiast stetoskopu może być szklanka,dnem przyłożona do ucha..poważnie:) tylko wtedy słuchać musi ktoś inny niż właścicielka brzuszka....

witaj agula

Witajcie! Witaj Agula, fajnie, że do nas dołączyłaś, bo tak naprawdę to nas nie jest zbyt duża ilość stałych forumkowiczek, zaczynałyśmy w większym składzie:). Ja tez mam chłopczyka i tez piłeczkę przed sobą, niezbyt dużą podobno, i podobno bardzo ładnie wyglądam ale już z 6 czy 7kg do przodu. Coraz bardziej mnie to martwi, jak to potem zbić na wiosnę? Zazdroszczę wam, ze idziecie do lekarza jutro, ja jeszcze mam dwa tygodnie czekania, mój gin dopiero w 9mc wzmaga kontrolę (wizyty co dwa tygodnie i ktg). nawet z nim jeszcze nie gadałam o dacie porodu, chyba zostanę przy tym 1 kwietnia. Ola, 130 to nie takie duże ciśnienie, rozkurczowe jest ważniejsze i gorzej jak dobija do setki. Mi raz tak skoczyło w pierwszej ciąży i od razu znalazłam sie w szpitalu, z którego wyszłam już z Maluszkiem. Ja co prawda nie mam takich dolegliwości żołądkowych, ale Mały różnie sie układa, czasami mi naciska na przeponę (jak dziś), to znowu gdzieś z boku na jakiś nerw. Ale generalnie nie jest źle... Ali-cja nie martw się. Ja tez dziś doszłam do wniosku, ze przede mną kolejny dzień świstaka, taki sam jak inny, praca, potem niemiecki, z mężem się niemal nie widziałam, bo nadal jest na angielskim, taka normalność. A do tego mój mąż jedzie w sobotę na cztery dni do Czech na narty - zorganizowano mu wyjazd z pracy wiec korzysta....Ja sie z tego cieszę, bo odpocznie, choć samej mi smutno tu zostawać. A w domu to sie jeszcze nasiedzimy, szczegolnie jak sie dzieciaczki urodzą. Dlatego ponawiam pytanie: ile z Was jeszcze pracuje i kiedy planujecie L4. Zmykam wyciągać synka z wanny, pa!

Hej Brzuchatki:) Witaj Agula! Mysiczko, ja nadal pracuję a na L4 wybieram się najwcześniej w połowie lutego (zakładając że dalej ciąża będzie przebiegała tak dobrze, bo te dolegliwości które mam są do wytrzymania:) ) Co prawda po pracy nie mam specjalnie siły ani ochoty robić cokolwiek w domu, więc zaległości typu prasowanie czekają na sobotę, ale w codziennych drobiazgach pomaga mi mąż, mimo że dalej chodzi o kuli... Generalnie wychodzę z założenia że w domu się jeszcze nasiedzę, jak urodzi się Maleństwo, a wiem z autopsji że długo tak nie wytrzymam:) Za godzinkę jadę się zarejestrować do pani doktor, a koło 15-tej będę miała wizytę, a już czekam z niecierpliwością:) Ale jestem dobrej myśli. Ok, teraz chwilę popracuję, odezwę się jeszcze, buziaki!

Przepraszam, że tak długo się nie oddzywałam ale poprostu brak czasu w dodatku mąż wczoraj wyjechał więc chciałam się nim nacieszyć :) U mnei ok mała juz coraz wieksza w nocy kręcę sie jak piłka ciężko mi troche z brzuszkiem a 14 idę do gina mała kopie raz więcej a raz mniej skóra na brzuchu mnie swędzi aaaa chyba sie powiększa rozstępów narazie brak przynajmniej nowych bo stare są a jakże :D musze zrobić badania ehhh i już prawie 26 tc jeju jak ten czas leci dla wszystkich i witam nową osobę pisz dużo i często :)

minimisia, mnie też swędzi skóra na brzuchu. smaruję się perfecta mama ale nowe rozstępy już się niestety pojawiły... mysiczka, nie martw się, nie przytyłaś dużo. parę stron temu napisałam tu ile prawidłowo tyje się w ciąży. jeszcze do 10 kg masz trochę. ja już przekroczyłam limit. jutro się dowiem na 100% na wizycie u lekarza. ale na pewno jest już ok 12 na plusie. miesiąc temu było 9,3 , a przecież były święta i w ogóle to widzę po ogromnym balonie, który noszę z przodu;) żeby urozmaicić mój wczorajszy "dzień świstaka" pojechaliśmy na basen. polecam!!!!! pod warunkiem, że woda jest ciepła. u mnie była prawie jak w wannie i czułam się lekko i przyjemnie. brzucha nie czułam wcale. z tym stetoskopem to chyba nie tak do końca. albo jeszcze za wcześnie. mam stetoskop w domu i kilka razy próbowaliśmy posłuchać serduszka i nic.

ola, odezwij się po wizycie:) będziesz robić usg?

Witam. Ja też ciągle pracuję i na L4 narazie się nie wybieram. Mam nadzieję pracować do końca 8 miesiąca. Nie cierpię siedzieć w domu. No chyba, że naprawdę bedzie mi już ciężko. Bo brzucho rośnie :-) W najszerszym miejscu mam 87 cm.

Reniu, ja mam więcej:) 88 miałam w 5 miesiącu;) Alu, usg będzie napewno, bo znów będziemy podglądać okolice genitalne;) Napiszę co i jak, bo dziś będzie interpretacja badań i pewnie skierowanie na kolejne, pewnie też skierowanie na szczepionkę by mój organizm nie wytwarzał przeciwciał (może u nas wystąpić konflikt). Teraz uciekam do przygodni:)

hhehehehheheh zmierzyłam mój brzuszek a ja mam 94!!!!! pocieszam się tylko, że brzuch mam bardzo do przodu i z tyłu mam nawet zaznaczoną talie :D no cóż jakoś trzeba się pocieszyć ali-cja ja mam też stale nie kończacy sie dzień świstaka wstaje bajka dla małego, śniadanie, spacer, spanie małego, obiad, zabawa, kąpiel i tak w kółko :D Ola daj znać po wizycie A wagą się nie przejmujcie ja też mam do tego luz miesiąc temu miałam 7 + a teraz pewnie z 10+ szybciutko to zgubimy przy małych dzieciach jest tyle latania a jeszcze jak są problemy z karmieniem to odrazu dietka i wierzcie mi kg same uciekają :) nie stresujcie się tym teraz

Wróciłam, na razie obejrzałam sobie wyniki i niestety mam obniżony poziom hemoglobiny i htc, czyli lekka anemia... glukoza 105 po godzinie (przy obciążeniu 50), czyli też powyżej normy... na szczęście wszystkie pozostałe wyniki bardzo dobre. Zobaczę co powie pani doktor... Powinnam jeść więcej mięsa a od tego mnie odrzuciło najbardziej....

Witam w mrozny ranek w warszawce!!! Agula a z jakiej dzielnicy jestes z w-wki? bo ja tez jestem z w-wki. ja nie bede kombinowac jak cos mnie bedzie nie pokoilo to pojade do lekarza na ostry .... w koncu od tego sa zeby nam pomagac nie po to sie placi takie wysokie skladki . mnie tez brzuszek swedzi ale smaruje nadal oliwka bambino i przechodzi pojawily sie nawet czerwone plamy i myslalam ze to rozstepy ale posmarowalam i zniknely. Ja na zwolnieniu jestem od samego poczatku i juz mi sie konczy w lutym limit takze bede czekac az mi przysle zus papiery o zasilek rechabilitacyjny bo do pracy nie chce isc ja szybko lapie choroby a nie chce brac jakis lekarstw takze jak bedzie mozliwisc to skorzystam

Ola glukoza powyzej norm to jest jak bys miala 108.Ja mialam na wynikach napisane jakiej dziedzinie lapia sie dorosli i wlasnie od 76 do 108 ja mialam 103,1 i mam dobry

Pigi a załatwiałaś już zasiłek rehabilitacyjny ??? składałąś dokumenty w Zusie ?? bo to trzeba czekac nawet i do dwóch miesiecy na przyznanie żebyś potem nie została bez kasy akurat w pracy zajmuje się też tym także wiem ze jest z tym nie lada kłopot ja poszłam na zwolnienie właśnie tak że w dniu porodu ( terminu) mija 182 dzień także nie będę musiała nic załatwiać

Alicja-nam też początkowo nie wychodziło i zrzucałam winę na stetoskop bo kupilismy kiepski bo do pomiaru tętna jak się okazało:/ ale przyszedł nasz kolega który studiuje medycyne i od razu znalazł malucha i jego serducho...

Cześc dziewczynki mój brzuszek ma 104cm żebra pod piersiami bolą nie miłosiernie a tu jeszcze 13tygodni.Ja mam termin dopiero we wtorek ale mały wierci się nie miłosiernie czesto wyczuć można części ciała ale w końcu już ma ponad kilo.Zmykam ide na zakupki póżniej się odezwie napiszcie co tam u lekarza pozdrowionka pa

dzisiaj moja niunia w nocy tak sie wiercila ze az mi sie smiac chcialo .Takze roznie jest z tymi ruchami ale te nasze niunie potrafia nam robic psikusy ide ogladac Ratatuj bo jeszcze nie ogladalam tej bajki

Hej!! Witam Serdecznie w ten piękny choc mroźny dzionek widzę że dziś dzień wizyt lekarskich:) ja idę na g.15.15 juz nie mogę sie doczekac...mam nadzieje że mój doktorek zrobi mi dziś usg bo bardzo chciałabym zobaczyc mojego dzidzula tak dawno się nie widzieliśmy:) Mój obwód brzucha na dzień dzisiejszy to 94 cm....te ostatnie 4 cm przybyły mi w ciągu 3 dni wogóle ostatnio strasznie urosłam jeszcze 3 tygodnie temu nikt nie widział mojej ciąży a teraz ciężko jej nie zauważyc hihi....ale po to jest ciąża by tyc i miec brzuszek:) Musze juz uciekac,odezwę się po wizycie pozdrawiam wszystkie mamuśki

No to jedna robota za mną..w weekend czeka mnie jeszcze jeden esej..ehh już mi się nie chce..ale dzisiaj u nas mróz..rano było -9!! brr ale za to świeci słoneczko:) ja do lekarza dopiero za 20 dni:( no chyba że zadzwonie i przesunę na szybciej ale w sumie nic się nie dzieje tylko ciekawość:P

Minimisia -nic nie skladalam poniewaz zostal mi jeszcze miesiac zwolnienia a tak wogole to chyba zus najpierw musi mi przyslac papiery do domu bynajmniej tak miala moja siostra ktora rodzila w pazdzierniku przyslal jej zus papiery lekarz wydal opinie i odeslala im i nie czekala 2miesiace na przyznanie .Pojde do lekarza w niedziele to sie dowiem

Minimisia -przeppraszm ale mialas racje z tymi dokumentami jesli chodzi o ten zasilek ..... ,ze to lekarz wystawia dzwonilam do zusu i sie pytalam .ALE moja siostra dostala od nich papiery i nie czekala 2miesiace.A jesli znasz sie na tym to lekarz musi miec jakies specjalne druki z zusu zeby to wypelnic czy on wystawia tylko opinie na zwyklej kartce?

Pigi jak to mówią co kraj to obyczaj :D ja w pracy to zawsze wcześniej wypisywałam dziewczynom wniosek o świadczenie potem wiem że brały coś od lekarza i to chyba składały w zusie ale ja pracuje w firmie co zatrudnia ponad 20 osób i my wszystko wypłacamy pracownikowi nie Zus ( od nich dostajemy zwrot tych pieniędzy) ale wiem że firmy zatrudniajace do 20 osób rozliczają się inaczej. Najlepiej zadzwoń do pracy albo do Zusu i spytaj Pamiętam, że nieraz te babeczki czekały nawet do 2 miesięcy aż przyszła decyzja z Zusu a tylko na podstawie tego papierka mogłam wypłacić pieniadze

Minimisia -ale powiedz te dokumenty co lekarz ma wystawic to musi miec z zusu jakies papiery?