Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

cześć:) robiłam dziś test obciążenia glukozą - 50g wszystko w normie na szczęście. wróciłam do poprzednich stron, bo pamiętam , że taki temat pojawił się u nas. iza, moja babcia miała cukrzycę, moja mama ma cukrzycę i ja obawiałam się, że też może mnie to dotknąć. na szczęście nie. ale położna powiedziała mi, że jestem w grupie ryzyka zachorowań na tą chorobę. alex, co do liczenia tych miesięcy, to dziś o to zapytałam. położna powiedziała, że oni liczą miesiące księżycowe. i tak naprawdę ciąża trwa 10 miesięcy. i jeśli np ja jestem w 28tyg to wg. tych obliczeń : 28/4 = 7 czyli 7 pełnych miesięcy za mną. a przede mną jeszcze 3. ale wg. miesięcy kalendarzowych to początek 7-go miesiąca. aniu, jesteś dzielną kobietą! pisz z nami częściej. to zawsze dobrze robi, oderwiesz się trochę od smutnych myśli, a zajmiesz myślami o dzidziusiu, który wkrótce przyjdzie na świat:) adamisia, o tym linku to było do minimisi.:) agoosia, dzięki za radę z tą poduszką.:) a wczoraj nie zjadłam kolacji i spało mi się dużo lepiej. to ja cc, dobrze,że czujesz się ok:) 1967, ja mam małego pieska, ale kłaków pewnie tyle samo! no i podobnie jak u ciebie tylko nasza sypialnia jest od nich wolna. a więc leżaczek odpada. na start będzie tylko kołyska, która też będzie służyć jako łóżeczko. wymiary będą niestandardowe, bo mąż ją osobiście zrobi, a ja już nie mogę się doczekać, kiedy ją osobiście pomaluję!:) nie umiem zamieścić zdjęcia w internecie, więc wyślę wam na maila. to jest tylko prototyp z przed kilkuset lat. nasza będzie trochę większa. mysiczka, co do karmienia piersią to każda ciąża jest inna i tak samo jest z karmieniem. ja przedtem też nie karmiłam zbyt długo. zaledwie miesiąc, czy dwa. miałam ponoć zbyt wąskie kanaliki i pokarm nie chciał normalnie przez nie płynąć, tylko się przeciskał i zapalenie było gotowe. teraz mimo to nastawiam się na karmienie. dlatego chcę się wyposażyć już wcześniej w laktator i będę \" walczyć\". czkawkę moja królewna miała regularnie codziennie przez cały 6 miesiąc. teraz już tego nie czuję, za to kopie jak szalona, prawie bez przerwy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy jak bralam do tej pory Feminatal N a teraz przejde na Elevit a potem znowu bede kupowac Feminatal to jest to w porządku, czy nie bardzo ? powinnam sie trzymac jednego rodzaju witamin...? Bralam ze 3 miesiące ostatnie Feminatal N, a Elevit lezy mi w szufladzie (bo kiedys po tym jak go kupilam to mi sie zdawalo ze ma zabyt duzy sklad tych poszczegolnych wit, zwlaszcza wit.A 3600 j.m i wtedy go zostawilam i kupilam Feminatal) A teraz skoro dzidziuś juz potrzebuje coraz wiekszych ilosci witamin to moze bylby jednak dobry...? poza tym ekonomicznie- moze po co mam wyrzucac skoro lezy a feminatal mi sie konczy....? Moze to problem nie problem :) ale jak myslicie ...:)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamisia: ja bym brała ale najlepiej spytaj się gina jeśli masz wątpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adamisia ja zmieniam witaminy i nie widzę powodu żeby trzymać się jednych...ale jak masz wątpliwości to rzeczywiście zapytaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Aniu Śl-ze ściśniętym gardłem i chyba mogę zaryzykować słowa,że rozumiem Twój ból.Sama straciłam wielu bliskich,zbyt wielu...I teraz,choć jestem już dojrzałą kobietą,zdarza mi się niejedną noc przepłakać w poduszkę z tego powodu.Zwłaszcza teraz,bo w ciąży jestem bardziej skora do wzruszeń,a gdy nie mogę spać w nocy,wsłuchuję się w oddech córeczki,dziękując Bogu,że ją mam,dotykam brzucha,dziękując,że po raz drugi pozwoli mi doświadczyć cudu macierzyństwa i wspominam,rozpamiętuję,płaczę... Gdy miałam 5,5 roku straciłam Mamę,na miesiąc przed moim ślubem zmarła wychowująca mnie ukochana Babcia,w 2001 roku Tata,a gdy Natalia miała roczek-w kilka dni po imprezie Dziadek-ostoja całej rodziny,a którego zdaniem wszyscy się liczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak więc czytam ze ściśniętym grdlam posta Ani o stacie brata i tego,co dzieje się teraz w rodzinie.Ale dziewczyny mają rację,trzeba z tym nuczyc się żyć,bo ma się dla kogo. W kwestii karmienia-nie powiem nic odkrywczego,ale bardzo ważna jest psychika.Ponoć tak naprawdę nie istnieje pojęcie " slaby pokarm",tylko czasem trzeba dużo samozaparcia i cierpliwości.Ja już w ciąży nastawiłam się,że będę karmić i koniec.I tak było-choć nie powiem,że nie miałam po drodze momentów zwątpień i kryzysów.Teraz nastawiam się tak samo. Co do leżaczka-u mnie akurat się ie sprawdził,mała nie chciała leżeć ć na małej przestrzeni zapięta pasami,wolała być na rękach,a od 3 miesiąca ,kiedy już spokojnie siągała do zabawek bardzo sprawdziła się mata edukacyjna.Kładłam ją na tej macie i np.prasowałam poruszając co jakiś czas pałąkami,żeby zabawki jej się ruszały.Potrafiła nawet na niej zasnąć,zahipnotyzowana wpatrywaniem się w dyndającą jej nad głową zieloną owcę . Wiadomo-każde dziecko jest inne.Niektóre np.lubią być ciasno zawinięte w rożek,a moja tego nie cierpiała,uwielbiała przestrzeń,majtanie nóżkami.Zresztą nawet teraz śpi bez kołderki. Wiecie co-tak sobie myślę,że niektóre rzeczy fajnie byłoby móc pożyczyć od kogoś nawet na próbę,bo czasem może to wcale dziecku nie podpasować. Co do witamin-w pierwszej ciąży profesor kazał mi brać Maternę i trzymałam sie jej wiernie,teraz biore Prenatal,choć lekarz mówił,żeby nic nie łykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicjo-ale masz zdolnego męża.Marzy mi sie taka właśnie kołyska,w stylu retro,a nie taka jak łóżeczko,a takie właśnie widziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu - bardzo Ci współczuję, w tej smutnej sytuacji, w jakiej teraz jesteś jedynym chyba dobrym lekarstwem jest tylko czas .... podziwiam Cię za siłę jaką masz w sobie Już niedługo pojawi się Twoje Dzieciątko i z pewnością da ono wielką radość zarówno Tobie jak i całej Twojej rodzinie i pewnie złagodzi choć trochę ból po stracie brata. Trzymaj się !!! Wiecie, przypomniała mi się taka dziwna historia - kiedy zaszłam w ciążę zaczęła mi się bardzo często śnić moja zmarła kilka lat temu babcia. Zawsze śniła mi się zdrowa (zmarła będąc chorą na alshajmera) i zawsze prosiła mnie, żebym na siebie uważała, bo jestem w ciąży - wręcz udzielała mi rad typu \"pij dużo mleka\". Dziwne wydało mi się to dlatego, bo po śmierci a minęło już ponad 6 lat śniła mi się może ze dwa razy .... Maż zażartował wtedy, że pewnie chce wrócić do nas na ziemię - wtedy nie wiedzieliśmy, że będzie dziewczynka ...... alicja - dzięki za pocieszenie - ja jutro robię ten test na cukrzycę i przyznam, że się obawiam Dziś robię posiew z pochwy, jutro jeszcze hormony tarczycy i mocz - zwariować można z tymi badaniami - a zawsze do odebrania wyników jest jakiś niepokój Kurde, kuje (a raczej uciska stale) mnie coś od wczoraj popołudniami z lewej strony u góry po żebrem - może to być moja Gwiazda ??? Idę w pon. do lekarza to znowu go zasypię pytaniami - ma chłop cierpliwość :) Aha, byłam wczoraj w szkole rodzenia i jestem póki co baardzo zadowolona :) Wczoraj prowadziły zajęcia dwie położne, z pozostałymi 4 (bo w szpitalu jest tych głównych 6) też będą potem zajęcia, poza tym mają być jakieś zajęcia też z lekarzem gin. anestezjologiem i pediatrą , więc pewnie dowiem się dużo ciekawych rzeczy A przede wszystkim będzie \"przerabiany poród i. cesarka\" co, póki co mnie najbardziej interesuje ;) Położne były bardzo miłe, już wczoraj sporo nam przekazały (oby były takie przy porodzie:) ) Myślę, że po tej szkole nie będę już tak panicznie bała się tego porodu - chyba inaczej jest jak człowiek ma jakiekolwiek pojęcie, czego może się spodziewać .... ahaha ale się pocieszam :) W każdym razie cieszę, że poznam wszystkie położne to się z którąś \"dogadam\" na poród ;) A i jeszcze taka drobnostka - dali nam wczoraj w bardzo ładnym wydaniu, taki pamiętnik Dziecka (pierwsze zdjęcie, uśmiech, ząbek, itd itd do roku, zrobi się z tego fajna pamiątka - taka pierdoła, ale ja bardzo lubię takie rzeczy :))) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agosia - a jak u Ciebie szkoła rodzenia ? :) A jedynie ćwiczeń wczoraj nie było, bo mamy wszystkie dostarczyć zaświadczenia od lekarza, że możemy ćwiczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu-wszystko juz dziewczyny powiedzialy przytulam Cie mocno i takze podpisuje sie pod nimi. Ja dzisiaj kupilam pare ubranek dla swojej malej kruszynki zgupialam w tym sklepie wszystko mi sie podobalo i tak mi zlecial czas ze jakas godz.temu weszlam do domu i dostalam opierdziel od meza ze tyle czasu bylam na zakupach ale oni tego nie rozumieja ile czasu kobieta moze spedzac w sklepie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, ja też Cie mocno sciskam. Masz dużo siły w sobie i tego Ci nadal życzę. Tak jak pisałam kiedys, po smierci babci tez bylo nam ciezko teraz jak jestem w ciazy mysle o niej jeszcze czesciej i sni mi sie ona czesto. Ale Kiedyś to byly sny w których mi opowiadala co u niej. teraz sni mi sie strasznie. Dzis w nocy snio mi sie, ze wolala mnie do siebie, ja zrobiłam jeden krok do przodu, a potem cofnelam sie mowiac ze nie pojde bo chce żyć i zamknęłam drzwi przed nia:( Nie wiem co to znaczy. Ale teraz w ciąży jakoś szczegolnie mam dziwne sny, albo sni misie wojna, albo inne anomalia:( Isa- ja tez dostałam ta książeczkę na szkole rodzenia. To chyba z gerbera, prawda? ali-cja i 1967 dziękuje za wytłumaczenie tych miesięcy. Właśnie mi sie przypomniało, ze ginekolog tłumaczył mi, ze oni biorą pod uwagę miesiące księżycowe. Wiecie teraz w nocy liczyłam ile razy sie obudziłam i było tego 15 razy!! Zmiana pozycji, siku 2 razy, wziecie tabletki ( muszę brać równo co 6 godzin wiec w nocy tez wstaje) i uzbierało sie tego troche. ale na szczęście nie mam problemów z zaśnięciem. Ale tak jak nie wiem którą z Was bolalo u góry, mnie tez Dzidzia kopie powyżej pepka czasem aż pod samym żołądkiem. Na szczęście to nie boli, ale jest dziwne.. Ok, rozpisałam się:) buziale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W szkole rodzenia było ok, choć narazie niewiele mogę powiedzieć...ale mam nadzieje że wielu rzeczy się dowiem jeszcze. Ja dziś kupiłam pierwsze ciuszki dla Stasia:) ale muszę się ostrzej zabrać tylko ta sesja teraz..ehhh no i muszę się zebrać z tą glukozą bo 22 mam wizyte i muszę mieć wyniki już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na tym badaniu czystości pochwy w laboratorium i babki mnie chyba wkręciły, bo poleciły mi żeby zrobić najpierw biocenozę pochwy a dopiero potem posiew i dałam się wkręcić. Teraz czytam ,że jak coś wyjdzie w biocenozie pochwy to i tak trzeba robić ten posiew - ale jestem zła na siebie !!!! Znacie się może troszkę na tym jak to jest ? Może jednak dobrze mi doradziły .. ? Ja tą książkę mam z BEBILON 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku, ugotowałam sobie pyszniutką zupę ogórkową a panie z laboratorium pow. żebym już dziś wieczorem najlepiej nic nie jadła jak chce jutro robić test na ta cholerną glukozę - a język mam już do pasa :) ale mnie skręca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziękuję za troskę. Wczoraj się śmialiśmy z kochanym, że jestem ciężarówka a dokładniej wywrotka :). Chodzę jak potłuczona, bo taka jestem. Rufin rusza się jak zwykle, brzuch nie boli więc OK. Dziś mój mąż sam poszedł na szkołę rodzenia, bo ja kulawa i z bolącym barkiem. Siedzę i czekam aż wróci na to moje wygnajewo (Mysiczko, mieszkam na Warszewie. Mam piękny widok na całe miasto i dużo błota dookoła :) ) 1967, jak będziesz miała już zdjęcie tej waszej kołyski to podeślij. Mój kochany uszył za to małemu chustę wiązaną do noszenia (bo ja mam antytalent do maszyny a 6m materiału w ręku na 100% bym nie obszyła). Fajnie jak tatusiowie też włączają się w takie przygotowania do narodzin :). Isa22, tak na chłopski rozum to chyba cię nie wkręciły. Biocenoza to chyba zbadanie co tam żyje, posiew to już zbadanie czym to ubić. Zwyle lekarze pomijają badanie czym coś ubić i przepisują coś co działa na szerokie spektrum żyjątek (co zresztą nie jest takie do końca ok, ale oszczędza czas i pieniądze). U mnie też była dziś ogórkowa. Nic nie jeść sobie nie wyobrażam, żołądek by mnie zjadł. U mnie mimo psa będzie leżaczek - nauczę moją sunię, żeby się sama dzieckiem za bardzo nie opiekowała. Ogólnie co do dziecka i psa to mam obawy, że pies będzie szaleńczo bronił małego na spacerach (ona broni znajome młode psy przed innymi psami). TMP, ja poluję na leżaczek z wibracjami bo własnie to działa na większość dzieci kojąco a nie ułożenie w leżaczku (tzn. bez wibracji to ponoć do niczego). Anna_śl, oj rozumiem Cię doskonale i wracają mi wspomnienia z przed 10 lat. Cieszę się, że dajesz radę opiekować się mamą i resztą rodziny ale nie zapominaj o sobie. Uważaj na Kubusia i siebie! Poszukaj pomocy psychologa z doświadczeniem w przeprowadzaniu przez żałobę, to pomaga przejść te wszystkie okresy negacji, buntu itp. Mi pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki! Ja dziś padam na pyszczek z niewyspania... Od 3 w nocy nie mogłam spać, Antek kopał niemiłosiernie i jeszcze w międzyczasie miał czkawkę... Jak już udało mi się troche przysnąć, to śniły mi się takie okropieństwa, że budziłam się roztelepana, zła, z walącym sercem i było mi duszno... I ogólnie nie mam dziś humoru, więc po pracy idę do fryzjera:) I wczoraj pierwszy raz bardzo spuchły mi nogi, nie mogłam kucnąć w wannie, myślałam że mi skóra popęka... Jak dziś się to powtórzy, muszę odstawić cukier i sól... Trudno Oki, znikam do pracy, miego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja dziś też miałam różne , dziwne sny. śniło mi się , że chodziłam po lodowisku i trzymałam się za brzuch, bo bałam się wywrócić.. no i wstawałam wiele razy siusiu. a to po szklance piwa na noc. miałam takiego smaka, że po prostu chciało mnie skręcić.:) , no, a potem nocne wędrówki. nie jem od paru dni kolacji. czasem jogurt, jak już nie mogę wytrzymać i czuję się dużo lżej i mogę leżeć normalnie, bez odczuwania ucisku na żołądek i płuca. isa22, napisz, jak tam po teście. mnie bolała wczoraj głowa, bo dopiero o 12 mogłam zjeść śniadanie. po południu wreszcie przestała. ta glukoza jest do wypicia, jeśli się doda troszkę cytryny. to ja cc,jak urodziła się moja córka, to moja poprzednia sunia zawsze czuwała obok wózka. było to naprawdę wzruszające. najmniejsze poruszenie malutkiej - to sunia już była pełna napięcia, rozglądała się dookoła, czy jest w pobliżu jakieś zagrożenie. sama miała 5 razy swoje dzieci i wobec mojej córki odczuwała silny instynkt macierzyński. ola, fryzjer pewnie ci poprawi humor. ja często jestem niewyspana, ale ja nie pracuję , więc kiedy chcę to odpoczywam. a ty, jak długo zamierzasz jeszcze pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIWO W CIAZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIEDNE DZIECKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicjo, ja jeszcze popracuję jakieś półtora miesiąca, choć nie ukrywam, że już mi się nie chce... Trochę to też zależy ode mnie - im szybciej uporam się z rocznym sprawozdaniem, tym szybciej pójdę odpoczywać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki444
gosiek69........Gośka..........38.......24.........02.04 . .......+7kg Dz Alex81...........Ola..............26......28.........02. 04........+6,2kg..N adamisia........Asia............ 26.......28.........03.0 4... ...+10 kg..CH marysia78......Justyna........29........28........03.04. .. .....+2kgCh ali-cja...........Ala............36...…...28.... ...04 .04........+12 kg..DZ Ola31............Ola.............31..…..28........ 07. 04.....…. +10kgCH agoosiaa........Agnieszka....22.......28.........09.04.. ..... .+3.5kg CH Anna_śl..........Ania............29.......27........09.0 4.........+6kg CH Mysiczka30.....Ola.............30......21........ 10.04.........+2,kgCH echo1978.......Aneta..........29.......23........11.04. . .....+7kgCHiDZ Motka...........Ania............28.......27....... 14.04......….+9kg..CH Renia905........Renata........27.......28....... 14.04...…....+8kg CH pigi15...........Dorota.......28...…...25..… ..16.04. ....…..+5kgDZ. gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04......….+3kg 1967.............Iwona.........40 ..…..21.........18.04...…...+6kg dz mag26...........Magda..........27......18........19.04.. .......+2,5kg minimisia....... Agnieszka.....26......19.......20.04.........+5kg DZ polina80.........Ola..............27........25.......20 .04..........+9kg viki444...........Wiolka.........29......24..…..20 .04 ........+7kg to ja CC.........Anka...........25.......22..…...22.04...... ...+2 kg CH olcia00...........Ola.............25........24.......23. 04........+4,5 kg CH aniawd...........Ania............29......21....... 24.04......….+4.5 kg Isa22.............Ewa............29.......25 ....... 27.04........+5 kg DZ pikpik........Kinga...............23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona..........29.......15.......30.04. .... .. .+4 kg Agula81.......Agnieszka........26.......24.......23.04.. .......+9kg CH TPM..........Asia................34.....25........5,20 .04....+7kg pleć DZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Laseczki.Ja tez nie moge spac w nocy wstaje na sikanie i wogole mam za duzo mysli w glowie samochod idzie do kasacji z szefowa nie moge sie dogadac bo jest pierd... i jakos wzystko mnie dzis wkurza to nie moj dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiek69........Gośka..........38.......24.........02.04 . .......+7kg Dz Alex81...........Ola..............26......28.........02. 04........+6,2kg..N adamisia........Asia............ 26.......28.........03.0 4... ...+10 kg..CH marysia78......Justyna........29........28........03.04. .. .....+2kgCh ali-cja...........Ala............36...…...28.... ...04 .04........+12 kg..DZ Ola31............Ola.............31..…..28........ 07. 04.....…. +10kgCH agoosiaa........Agnieszka....22.......28.........09.04.. ..... .+3.5kg CH Anna_śl..........Ania............29.......27........09.0 4.........+6kg CH Mysiczka30.....Ola.............30......21........ 10.04.........+2,kgCH echo1978.......Aneta..........29.......23........11.04. . .....+7kgCHiDZ Motka...........Ania............28.......27....... 14.04......….+9kg..CH Renia905........Renata........27.......28....... 14.04...…....+8kg CH pigi15...........Dorota.......28..… 26.......16.04. ....…..+5kgDZ. gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04......….+3kg 1967.............Iwona.........40 ..…..21.........18.04...…...+6kg dz mag26...........Magda..........27......18........19.04.. .......+2,5kg minimisia....... Agnieszka.....26......19.......20.04.........+5kg DZ polina80.........Ola..............27........25.......20 .04..........+9kg viki444...........Wiolka.........29......24..…..20 .04 ........+7kg to ja CC.........Anka...........25.......22..…...22.04...... ...+2 kg CH olcia00...........Ola.............25........24.......23. 04........+4,5 kg CH aniawd...........Ania............29......21....... 24.04......….+4.5 kg Isa22.............Ewa............29.......25 ....... 27.04........+5 kg DZ pikpik........Kinga...............23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona..........29.......15.......30.04. .... .. .+4 kg Agula81.......Agnieszka........26.......24.......23.04.. .......+9kg CH TPM..........Asia................34.....25........5,20 .04....+7kg pleć DZ ktos zle skopiowal tabelke bo ja jestem w 26yg.a nie w 25 ja swoje poprawilam zobaczcie swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola- jak się ciesze, że to nie tylko mnie śnią sie porąbane sny w tej ciąży.. ali-cja, mnie zapach i smak piwa odrzuca w ciąży, ale straszną ochotę mam na wino grzane, ale boję sie, że zaszkodzę dzidzi i nawet łyka nie zrobię.. Pigi-głowa do góry- to są pierdoły, szkoda twoich nerwów. też kiedys skasowałam samochód,witam w klubie hehhehehe nie martw się! Tabelka: gosiek69........Gośka..........38.......24.........02.04 . .......+7kg Dz Alex81...........Ola..............26......29.........02. 04........+6,6kg..N adamisia........Asia............ 26.......28.........03.0 4... ...+10 kg..CH marysia78......Justyna........29........28........03.04. .. .....+2kgCh ali-cja...........Ala............36...…...28.... ...04 .04........+12 kg..DZ Ola31............Ola.............31..…..28........ 07. 04.....…. +10kgCH agoosiaa........Agnieszka....22.......28.........09.04.. ..... .+3.5kg CH Anna_śl..........Ania............29.......27........09.0 4.........+6kg CH Mysiczka30.....Ola.............30......21........ 10.04.........+2,kgCH echo1978.......Aneta..........29.......23........11.04. . .....+7kgCHiDZ Motka...........Ania............28.......27....... 14.04......….+9kg..CH Renia905........Renata........27.......28....... 14.04...…....+8kg CH pigi15...........Dorota.......28..… 26.......16.04. ....…..+5kgDZ. gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04......….+3kg 1967.............Iwona.........40 ..…..21.........18.04...…...+6kg dz mag26...........Magda..........27......18........19.04.. .......+2,5kg minimisia....... Agnieszka.....26......19.......20.04.........+5kg DZ polina80.........Ola..............27........25.......20 .04..........+9kg viki444...........Wiolka.........29......24..…..20 .04 ........+7kg to ja CC.........Anka...........25.......22..…...22.04...... ...+2 kg CH olcia00...........Ola.............25........24.......23. 04........+4,5 kg CH aniawd...........Ania............29......21....... 24.04......….+4.5 kg Isa22.............Ewa............29.......25 ....... 27.04........+5 kg DZ pikpik........Kinga...............23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona..........29.......15.......30.04. .... .. .+4 kg Agula81.......Agnieszka........26.......24.......23.04.. .......+9kg CH TPM..........Asia................34.....25........5,20 .04....+7kg pleć DZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pigi, ja też to kiedyś przechodziłam. skasowałam auto całkowicie. aż cud, że nikomu nic się nie stało. ac nie miałam, więc trzeba było auto skasować. nie pochwaliłam się wam, że od wczoraj ćwiczę:) 10 minut tylko, ale co to za wysiłek! znalazłam w gazecie ćwiczenia specjalnie dla kobitek w ciąży. czy któraś z was też ma trochę samozaparcia w tej kwestii? a może któraś z was chciałaby zacząć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIWO W CIAZY
Mam pytanie gimnastyke robisz sama dla siebie tak?? Kobieto zrob cos dla swojego dziecka i niepij piwa,a potem pomysl o gimnastyce,ty ale laska,jaka dobra mamusie gra,ona gimnastyke robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alicja ja licze na to że w szkole rodzenia będą fajne ćwiczenia bo w domu to sie obawiam że się nie zmobilizuje...kiedyś ćwiczylam codziennie w domu i to całkiem długo, ale do czasu jak nie zamieszkałam z moim chłopakiem:/ rozleniwił mnie...ale wtedy często chodziłam na aerobik do klubu..zobaczymy czy znajde czas i mobilizacje po urodzeniu... Pozwolę sobie nie komentować pomarańczy.... Ja dziś zrobiłam na obiadek spagetti i tylko czekam aż mój kochany wróci żeby to wsunąć:) trzymajcie się ciepło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i4
SPAGHETTI sie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mm pytanie o zasilku reh...jesli konczymi sie okres zwolnienia 1.03 to kiedy ja mam zlozyc te papiery do zusu ? bo yam jest rubryka i trzeba wpisac od kiedy do iedy pracownik jest na zwolnieniu i moja ksiegowa napisala zejestem do 1.02na zwolnieniu i to jest ok.157dni a co z tym jeszcze jednym zwolnieniem .Bo nie moge si dogadac z moja szefowa i z popierdzielona ksiegowa z ktora dzis staralam sie dogadac ale ona jest identyczna jak szefowa prosze napiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×