Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Kochane zdrowych WWEOŁYCH PO śWIETACH póżne ale szczere .U nas masakra Kuba od wtorku wymiotował a od wczoraj biegunka dostaje baktrim i te płyny nawadniające ale martwie sie żeby sie nie odwodnił nie nadrobiłam zaległosci ale postaram sie to zrobić pozdrawiam pa

Żyję... UCAŁOWANIA ŚWIĄTECZNE!!!!

Widzę że dzieci maja katar ... Kubul był tu na pogotowiu bo miał rpny katar i lekarz zapoda l mu BIODACYNĘ krople do oczu zakroplić niosek po 2kropelki do sziurki i po 3krotnym podaniu kartar poszedł w zapomnienie.. dużo zdrówka!!!

agoosia Męża nie bardzo mogę zatrudnić bo on jest też chory , zresztą mnie też dziś dopadło więc chorujemy wszyscy , dosłownie koszmar jakiś. Vickowi nie przechodzi, więc jutro będziemy szukać lekarza żeby go osłuchał. Mam już tego dosyć, największe cyrki są przy podawaniu syropu - drze sie jakbyśmy go ze skóry obdzierali i połowę wypluwa. Wymiękam:(

Ania - mój ma wodnisty katar a nie ropny, więc tylko sterimar i frida, na razie zero poprawy:(

Hej Kochane! Suzanke, clemastinum pomaga na taki katar, wysusza... dodatkowo dawałam Antkowi otrivin w sprayu do noska i naprawdę p trzech dniach katar może był ale już tak nie męczył... Buziaki dla Was, bądź dzielna mamusiu!!!! Czy wasze maluchy też dostają ataku śmiechu na krzyk? Antek dosłownie pokłada się jak wołam męża z drugiego pokoju:) Wogóle takie akrobacje mi zaczyna wyczyniać, że chyba obniżę dno łóżeczka. Wczoraj położyłam go na brzuchu, a ten ręce do tyłu a pupa w górę na wyprostowanych nogach:) Opierał się tylko na głowie... Dalej nie wie po co mu ręce:) Ale za to dusza towarzystwa, wczoraj mieliśmy pełną chatę gości, a ten przekrzykiwał wszystkich aż miło... Wystarczyło że na chwilę przestali do niego gadać... Zauroczył wszystkich:D Ok, znikam do niego, bo woła \"ejjjjjjjjjjjj\":) To chyba znaczy mama;) Buziaki!!!!

Świeta Święta i......po świetach:) Buziaki dla wszystkich chorowitków Aniu witaj!!! Super że Kuba juz zdrowy:) Olu jak Antos takie wygibasy wyczynia to już najwyższy czas na obniżenie łóżeczka:) gratulacje dla niego!!!!! A po świetach....Nikodem zadowolony-tyle rąk do noszenia:) chyba nie miał nigdy-prócz tego pod choinka większośc prezentów była dla niego:) obsypany zabawkami, będzie się miał czym bawic chyba do 3 roku zycia:)

DZIEŃ DOBRY KOCHANE!!!! poświątecznie... mam laptopa z netem to po południu jak Kubuś będzie drzemał to obiecuję napiszę więcej... teraz dzieci drą się mama kończ!!! a ja was doczytałam wreszcie... buziaki dla wsztystkich!!!

hehe coś mi nie poszło...:) jak to było??? w kazdym razie hej :) tyle póki co...

MAMY PIERWSZEGO ZĘBA!!!!!!!! ale prezent poświąteczny suuuuper

gratulacje, aniu:) dobrze, ze juz jestescie zdrowi:) a my razem z piotrem swieta cale przechorowane. jeszcze zreszta chorujemy:( zazywamy antybiotyki i mamy nadzieje, ze ala sie od nas nie zarazi:( dlatego nie bierzemy jej juz w nocy do nas do lozka. biedna:( tej nocy spala az do rana, ale poprzednia noc to byla cala przechodzona do niej:( macie sposoby, zeby odzwyczaic dziecko od nocnych pobudek?:(

Gosiu moze przeczytaj tę książke co jest na poczcie...my tez walczymy..jak sie budzi ok 23 czy inaczej..przed 2-3 to daje wode i go przemeczam..wczoraj..2h wrzasku i histerii..ale takiej, ze szok..z tupaniem nogami, rzucaniem sie i waleniem glowa w szczebelki......masakra.....

cześć laski ja też muszę moją zacząc odzwyczajać od spania z nami bo zaczyna już nie o 2-giej a o 23-ej u nas lądować :O...jakby mogła to wpakowałaby mi się do srodka..z powrotem..normalnie prawie cały czas trzyma mnie za rękę albo wisi na cycku z karmieniem w dzień jest porażka--ma tego jednego zęba a gryzie za cały garnitur..i sie bezczelnie śmieje gdy wrzeszczę bo mnie boli.. ale w nocy nadrabia i karmię ja chyba ze 4 razy.. buziaki dla chorowitków..tak się boje żeby sie nie przeziębila,że chodzę na dwór tylko na trochę---- 2x po 15-20 minut dałam młodej ugotowane jajko do zabawy w kuchni na podłodze i mało nie padłam ze śmiechu jak je ganiała a potem nim waliła po płytkach..na koniec zaczęła obierać i juz zabrałam

najwspanialsze swieta w moim zyciu. zero klotni, problemow, swieta z tosia to najpiekniejsze swieta na swiecie a propos budzenia w nocy, to u nas jest placz albo krzyk ale wystarczy z powrotem dac smoczek albo przez sen troche wody/herbatki i zasypia dalej. oprocz tego tochna raczkuje jak szalona i wstaje opierajac sie o wszystkie meble, lameta zwisajaca z choinki to niesamowite cudo, ktore trzeba pociagnac. poza tym to raczkowanie tak jej weszlo w nawyk, ze potrafi przekrecic sie przez sen na brzuch i pelzac spiac.. nie uwierzylabym, gdybym nie widziala na wlasne oczy, ze spiac pelza w lozeczku do przodu i do tylu... kupy przez sen nadal sie zdarzaja:P przewijanie przez sen to norma:)

U nas też fajne święta...Staś tak się cieszył z prezentów..zreszta namiastkę macie na mailu...słodziak straszny był..ale od wczoraj wieczora mamy marude na maxa..wychodzi druga jedynka...i mamy histerie w nocy a w dzień dodatkowo lęk separacyjny na maxa..wisi tylko na mnie...a narzekałam że mam \"cygańskie\" dziecko....jestem padnieta, idę spać..buziaki

agoosiaa: fajne zdjęcia..Stas tak smiesznie wyglada z tymi zebolami i w kąpieli. o twoim m. nie wspomnę bo wiecej jego zdjeć nie pokarzesz :D:D świetnie razem wygladacie ja sie modlę o koniec ferii światecznych bo dziewczyny w domu i Lucek tak mi sie rozregulował ze spaniem że szok.. nauczyłam ją \"mamama...\" i teraz łazi po domu na czworaka i mnie szuka tak mamrocąc..i kurrrr.. niby codziennie odkurzam i myje podłogi a ona i tak zawsze cos znajdzie i miele w buzi a rajtki ma tak zajechane jakby w kopalni szyby wycierała..2x dziennie ja przebieram bo na białych tak widać ,że aż wstyd

Witam. Podczytałam Was trochę i mam taką prośbę: czy mogłybyście w skrócie opisać tę metodę na spanie z książki, którą sobie przesyłałyście? Będę bardzo wdzięczna. Mój synek ma 9 miesięcy i budzi się po kilka razy w nocy. Nigdy nie przespał jeszcze całej nocy, a ja tak o tym marzę.

Klupss spróbuj wpisać w google \"Uśnij wreszcie\" Sylvia de Bejar powinno wyskoczyc...lub podaj maila to Ci prześle w pdf...ja wlasnie przeczytalam tylko jest jeden problem ja nie chce zrezygnować z karmienia nocnego...i nie wiem czy jak mam wtedy zrobić?? laski??

Iwona no, no :P ja tego jemu nawet nie powiem :P u nas też święta trochę małego rozregulowały...

Agosiu bardzo dziękuję. Poniżej mój adres email. plmk12@interia.pl Ja juz chciałabym małego powoli odstawiać od cycka, a poza tym podobno dzieci w tym wieku już spokojnie powinny przesypiać całe noce bez przerw na jedzenie.

Klupss na pewno wpisalaś dobry adres?? nie mogę wysłać Ci maila :( może spróbuj napisać Ty do mnie a ja skorzystam z opcji odpowiedz...

a co z resztą, nadal świętujecie?? :)

hej ja jestem tylko pisać mi się nie chce:P Niko tak sie rozregulował przez swięta że w nocy mamy cyrk na kółkach....szkoda gadać wczoraj przebudził się o 0.40 i nie spał do 2,30-koszmar :( a darł się przy tym tak że bałam się żeby sąsiedzi nie zadzwonili po opiekę społeczną....już się boję co to będzie dzisiaj.... pozatym to odpoczywamy poświątecznie:) już dwa dni spędziliśmy na szukaniu aparatu fotograficznego....bo starą cyfrówkę wstyd przy ludziach z torby wyjmować hihihi taka jest stara:) i wielkie NIC nie możemy znaleźć nic co robi dobre zdjęcia:( na wszystkich jakieś szumy,zdjęcia niewyraźne-technika poszła strasznie do przodu ale jeśi chodzi o cyfrówki-to mój stary olympus robił lepsze fotki niż te nowe cudeńka....staneło na tym że chyba kupimy lustrzankę... U nas wychodzi już 6 ząb prawa górna dwójka:) jak narazie odpukać tfutfutfu... wszystkie zęby wyszły bez sensacji:) mam nadzieję że trzonowce wyjdą tak samo bezproblemowo:) śmiesznie to wygląda bo Niko ma p 3 zęby u góry i na dole:) po dwie jedynki -i dwójki z prawej strony:) już zaczynam się martwić o tą lewą stronę:) Agoosia Staś jest superowy-przystojniaczek z niego no ale po takich rodzicach nie może być inaczej...fajna z Was rodzinka

agoosiaa: ja mam tak samo---chcę ją jeszcze w nocy karmić,bo w dzień już w zasadzie to tylko rano o 8 i wieczorem o 22-giej....poza tym tylko łyżeczka i kubeczek a może to już wystarczy?..sama nie wiem...co by nie powiedzieć to karmie ją pomiędzy 8-22-ga tak ze 2 razy

Iwona Nikos też kiepsko jadał w dzień...odkad nauczył sie w nocy spać a nie jeść:) nadrabia braki w ciągu dnia i apetyt mu dopisuje:):)

Wiesz co Iwona niby mówią że w tym wieku dziecko powinno mieć 4 posiłki..Staś ma raczej ok5...od rana cycek, potem obiad, cycek, podwieczorek, kasza w butli i w nocy...no to rożnie..staram się go karmic max 2razy w nocy...ale teraz ten katar, zęby...ehhh Motka a Ty Niko nie karmisz już w nocy wcvale??

czesc!!! my tez juz jestesmy w warszawie od wczoraj Oliwia robi postepy ze wstawaniem i ladnie juz raczkuje

Hej:) A Antoś się turla jak popaprany:D I pełza z głową na podłodze, bo rączki niepotrzebne;) Leży i odpycha się na wyprostowanych nogach z tyłkiem w górze, tego jeszcze u nas nie było;) A je 5 razy dziennie, ale w nocy nic, bo śpi:) Rano mleko, potem mleko z kaszką, potem obiadek, potem deserek popchnięty mlekiem, i na noc mleko z manną. Aniu, gratuluję pierwszego zębolka Kubusiowi!! Motka, Niko może przez tego ząbka tak płakał? Agoosia, piękne zdjęcia. Ja w święta latałam z kamerą:) Ale mieliśmy masakre w domu. Trzy dni z rzędu ludzie od rana do wieczora... Tylko wczoraj względny spokój, choć i tak nie odpoczęłam za bardzo. Czekam na najbliższe wolne dni z niecierpliwością. Od środy znów mam pięć dni w domu z Antosiem:) Jupiiiii!!!!

Agoosiaa Niko jadł wczoraj o 20.30 rano obudził się o 5,40 i dostał cycka,ostatecznie obudził się o 8,30 i o 9,00 dostał cyca wiec mniej wiecej wygląda to tak: 5.00-6.00 cycek 8.00-9.00 cycek 12.00 -zupka 15.00-0woc często popijany cyckiem;) 17.00-cycek ale tak bardziej do przytulania niz jedzenia:) 20.00-mleko z butli+kaszka ryżowa 3 miarki (jupiii Niko wkoncu zasmakował w bebilonie!!!! ) wiec i tak wychodzi 6 posiłków na dobę-dlatego uwazam że Niko nie musi juz jadac w nocy:) oczywiscie w miedzyczasie zjada chrupki,biszkopty i inne \"wyżebrane\" odemnie cudeńka;)