Karmienie piersią w terenie

Słyszałam wiele opowieści od koleżanek, które nasłuchały się obelg kamiąc swoje maluszki piersią na plaży lub w parku. Jak to z tym karmieniem jest, co robić jak nie w okolicy zacisznego miejsca? Jakie są wasze opinie i doświadczenia?

ja karmiłam wszędzie.Nawet między regałami w hipermarkecie bo wtedy jeszcze nie było pomieszczeń dla mamy z dzieckiem.Bez krępacji;) niech sie wstydzą ci co podglądaja karmiące.

ja w markecie karm,iłam raz bo niebrałam takiego ,aluch atym bardziej na karmienie do marketu ale karmiąłm w przebieralni , jak na dworze to na ławce w parku zreszta mam u siebie duzo ustroonych miejsc gdyz niemieszkam w miescie ale mysle ze jak to kogos krepuje to nietrzeba tam chodzic a jesli ktos czuje sie zazenowany(nie wiem czym) to niemusi patrzec

ja karmiłam piersia 10 m-cy w tym czasie sporadycznie w miejscu publicznym tzn dokładnie 4x ale raz bylo to na schodkach przed wejsciem do klatki schodowej na 1 z osiedli i zeby było smieszniej karmienie trwało ok 10 min a ja spotkałam -wujka-niewidzianego kilka m-cy -kumpla z podstawówki:) -3 kolezanki(tez mamy wiec tu ok) -męza kolezanki -i jeszcze 2 osoby takie znane na \"dzien dobry\" -i jeszcze pana z pieskiem ,ktory tez sie przygladał za 2gim razem na ławeczce w markecie gdzie akurat nieopodal byli robotnicy.........-naprawde nie było innego miejsca...... pozostałe 2 przypaddki to w parku wiec tam na spokojnie

a jeszcze raz w kosciele.....ale to był dzien powszedni i nikogo tam nie było:) dodam jeszcze co widzialam raz w zyciu ale to juz było niesmaczne kobieta w sklepie spozywczym, za lada!!! (corka sprzedawczyni)wystawiła piersi na wierzch bez biustonosza w strone wszystkich klientow!! i tak karmiła swojego synka moim zdaniem to juz przesada-mogła odwrocic sie w str pólek badz wejsc na magazyn........

tez uwazam ze nie nalezy sie z tym obnosic

Z doświadczenia (mam dwoje dzieci, które karmiłam ponad rok każde) wiem, że można to zrobić bardzo dyskretnie i nie widzę niczego złego w karmieniu w miejscach publicznych. Oczywiście bez zbędnego obnoszenia się!!!

ale niektorym wydaje sie ze tylko ona jedna jedyna ma dziecko i tylko ona moze je karmic piersia wiec robia to publicznie tak ,by wszsycy zauwazyli a niech ktos tylko nie spojrzy to,,,,,,,,,,,,,, hahahha

Ja jestem za dyskretnym karmieniem piersią w miejscach publicznych i :* dla wszystkich mam, które się walczą o swoje :) Żeby jeszcze było więcej miejsc do przewijania w urzędach itp...;)

Karmie wszędzie gdzie dziecko chce,niema w tym nic złego pod warunkiem ,że baba nie wywala\"cyca\" na wierzch.Przezucam przez ramie pieluszke tetrową i w taki sposób karmie.Mało kto wtedy wie,że dziecko właśni8e je.Robie to dyskretnie ,ale wcale nie chowam sie po kątach.

hmmm... mi się o wydaje niesmaczne, niehigieniczne... ale pewnie gdy będę miała dziecko, to zmienię zdanie (no bo już zakładam że będę spędzać dużo czasu na zewnątrz, bo w domu z dzieckiem nie wytrzymam) ale skoro mówicie że da się tak zakryć, żeby nic nie było widać, to może na to warto się nastawić (karmić, ale dyskretnie)

spotkała się z głupimi komentażami???

Wręcz przeciwnie,kiedyś płacąc przy kasie w markecie stałam obok męża i dyskretnie karmiłam małą a Pani przy kasie na to ,że tak żadko można teraz spotkać karmiaca matke ,że aż miło popatrzeć.....

w markecie przy kasie jak juz bys wyjsc nie mogła, ja rozumiem w parku czy w tym podobnym miejscu no ale w sklepie po co isc do sklepu z głodnym dzieckiema jak placze to dac pic albo wyjsc i przed nakarmic...

głupia jesteś,dziecko karmione jest na żądanie i dostaje wtedy kiedy chce,a nie napisałam że wyjełam cyca przy kasie ....karmiłam w sklepie a za mężem stałam ,żeby przejść na korytarz przez bramke...madralo.Właśnie takie głupie babska jak ty komentują żle karmienie piersia.

że głupich komentarzy nie brakuje (bez przesady...) :/