Facet, który mi się podoba mnie nie chce, bo kiedyś się puszczałam

Zmieniłam się, szanuję się teraz, nie chodzę do łóżka z przypadkowymi facetami, sex zamierzam tylko uprawiać z facetem, którego pokocham, więc obecnie żyję w abstynencji. Podoba mi się jeden facet, ale on wie, że kiedyś byłam łatwa i mam złą opinię, bo zdarzało mi się uprawiać sex z przypadkowymi facetami czy kolegami. On mi powiedział, że nie chce zdziry z taką przeszłością, że nie mam u niego szans, mimo tego, że strasznie żałuję i poprawiłam się. Mówi, ze jego duma nie zniosła by bycia z kobietą, która robiła to z połową miasta. On chce dziewczynę, która zawsze była porządna i nie miała wielu partnerów :(

buhahahahhahah na 100% pisal to facet

Napisałem to jego słowami. Tak mi to wytłumaczył jak się z nim umówiłam (ja go zaciągnełam) :(

no tak, zaciagnelas go, a kto mial kogo zaciagnac, w koncu masz wprawe, polowe miasta "zaciagnelas: buahahaha. a tak powaznie teraz to ja nie chcialbym dziewczyny, ktora pieprzylo pol miasta. to tak jak w tym kawale: "na sprawie rozwodowej sedzia pyta meza czemu chce sie rozwiesc a on na to, ze zona nie odpowiada mu jako kobieta. na to wyrywa sie jego tesciowa i skrzeczy: widzi wysoki sad jaki on jest, nic mu nie pasuje, calemu miastu odpowiada corka jako kobieta tylko jemu znow nie pasuje!!!" buahahahah

\"Napisałem to jego słowami\". No właśnie, napisałeś. Nie wiem po co faceci zakładają takie wątki na tym forum. Myślisz że w ten sposób dokopiesz kobietom? :)

ale neizla prowokacja-jak nic zaroi sie zaraz na forum od tematow-puszczalam sie itd ale teraz chce zyc porzadnie. i cien padnie na biedne kobitki ehhe

To wcale nie jest prowokacja. Ja nie chodzę do łóżka z przypadkowymi chłopakami. Przecież mówię że żyję w abstynencji!

No dobra. Ja jestem tym facetem, którego ona zaciągneło. Napisałem to z jej strony. Nie chcę jej, a ona ma do mnie pretensje, że czepiam się o jakiejś zajścia z przeszłości. Ale ja nie mam obowiązku z nią być, nie mam obowiązku, zeby ona mi się podobała

Nie mam takiego obowiązku, ale ona wyraźnie na mnie leci i się mnie uczepiła. A jej przeszłość mi się nie podoba i mam prawo nie być z taką dziewczyną