JAka religie byście wybrali

ja buddyzm

ja chyba też

po pierwsze buddyzm to nie jest religia :/ a ja nie wiem, chyba Judaizm :)

zadnej,bo kazda ogłupia i robi z człowieka niewolnika.A do tego korzysci czerpia ludzie ktorzy sa ksiezmi lub innymi guru.

A jakie znaczenie ma religia?? ważne jakim człowiekiem się jest:czy szanuje się innych ludzi,jest się życzliwym wobec nich

no to odlam wiary czy jak chcesz żebym to okresliła

zadna :o

no to znaczy ateizm???????// tez wybór własciwie jaka wiare mialam na mysli

hmmm wiara a religia to zupełnie co innego :P religia to system, a wiara, to to co tkwi w człowieku... można powiedzieć, że wiara i religia są niezależne, przynajmniej w przypadku polskich katolików. kiedyś na pewno zależność była silna, ale teraz nie :/ buddyzm to raczej filozofia życiowa, nie zakłada że masz chodzić gdzieś tam co tydzień i odmawiać następujące modlitwy itp

buddyzm stał sie religią, chociaz sam Budda był ateistą ot ironia losu :)

przeciez ateizm nie jest religia :o

Wszyscy wierza w jednego boga .PIENIADZ TO BOG NAD BOGAMI

bo jak wybierasz ateizm to jestes niewierząca

wiem kiedy to Twoja filozofia moja jest inna pieniądz to byt więc trzeba pracowac aby sie utrzymywać wiara to karma dla duszy

Buddyzm nie jest religią tylko zbiorem metod prowadzących do oświecenia...

Tylko dlaczego ta karma ksieza i inne typki nie zyja :-)MNie sie wydaje,ze ksieza i inni "guru" nie wierza w boga,bo jakby wierzyli to nie zyliby tak jak zyja.przykład ks.Jankowski,Rydzyk

ale wiarą troszke zagmatwalam ale juz wyjasnilam że bardziej chodziło mi o wiare

protestantyzm

dlatego wole buddyzm bo eliminuje te problemy o ktorych piszesz

JEST TYLKO JEDNA WIARA WIARA W BOGA, RESZTA TO JAKIES wymysly ludzi znudzonych zyciem

praktykując buddyzm w nic nie musisz wierzyc bo tam nie ma boga....

boga ma się w sobie ..........to osiaganie stanu może cos pokręcilam ale trudno DOBRANOC

Żadną. Mam swój rozum, system wartości, nie potrzebuję odgórnych zakazów i nakazów ani żadnego nadzoru aby wiedzieć jak postepować w zyciu.

mi tam wszystko jedno, to równie dobrze mogę zostać przy tej z przypisania

nie wybieram żadnej, bo to bzdura. jesli człowiek ma sumienie ,rozróżnia dobro od zła i wybiera dobro, to po religia??