Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gonia1987

MŁODZIUTKIE MAMUSIE I PRZYSZŁE MAMUSIE -ZAPRASZAM

Polecane posty

Gonia, daj znac jak bedziesz cosik wiecej wiedziec :) Ja sie chce \"rozpakowac\" w ciagu tego tygodnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane ja dziś miałam fałszywy alarm... ból niesamowity!!!! niewiem co bedzie jak ja naprawde zaczne rodzic. kochane ważna rada!!! jak poczujecie nieregularne skurcze weźcie prysznic ciepły. jesli przejda bóle znaczy ze fałszywy alarm. jak sie niezmniejsza lub zwiekasza to do szpitala. ja niedawno wróciłam do domku bo rodzice niechcieli nas wypuscic... ale cóż już sie niemoga doczekac mojego maleństwa. Migotka widze ze i ty sie tu znalazłaś:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po upiornej nocy - praktycznie w ogóle nie przespanej - u mnie dalej nic - wczorajsze skurcze to fałszywy alarm - podobnie jak u BEBOLKA, tylko mnie one w ogóle nie bolą. Pogoda u mnie fatalna - nie dziwię się, że Wojtunio nie chce wyjść - może gdyby wyjrzało słoneczko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!Ja sie czuje cos nie najlepiej ostatnio.Fizycznie nawet ok,ale gorzej psychicznie.Ciagle sie kloce z tym debilem😠 Dowiedzialam sie,ze sprawa moze zostac umozna,poniewaz dzwonilam do prokuratora i tak mi powiedzial,he.Milego dnia! kwiatek]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej Bebolku :) Co u Ciebie? :) Ja jeszcze zadnych wiekszych skurczy (skurczow? jak sie mowi? :)) nie czuje. Codziennie sprzatam, ruszam sie po dworku najwiecej jak moge...i nic... Cos sie moj Maly nie spieszy na ta strone. Ale moze to i dobrze, bo we wtorek chcemy pojechac po wozek. Moze sie jeszcze wyrobie :) Trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrufcia
CZY TO CIĄŻĄ? Dziewczyny pomóżcie :( od 2 tygodni boli mnie dół brzuch czasem odczuwam ból jajników, miesiączkę powinnam dostać za 4 dni a już wczoraj zauważyłam lekko brązową wydzielinę, która ustapiła w ciągu godziny, czuję sie ospala i zmęczona mam stan podgorączkowy 37.5, nie mam żadnych typowych objawów ciążowych jedynie od czasu do czasu mam zawroty głowy. Co mi jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MRUFCIU Spokojnie - może ten stan podgorączkowy to wynik jakiejś infekcji, a reszta objawów może świadczyć o zbliżającym się okresie. Najlepiej poczekać te kilka dni i sprawa się sama wyjaśni. Możesz też kupić w aptece test, który wykonuje się już 7 dni po zapłodnieniu i wykonać go jutro rano - z pierwszego po nocy moczu - tylko ostrzegam - takie testy często dają mylący wynik. Mój pierwszy test wskazał brak ciąży, a dopiero ten zrobiony po kilku dniach od spodziewanej miesiączki pokazał dwie cudowne kreseczki. Dodam, że oprócz większej tkliwości piersi, nie miałam żadnych innych objawów ciąży - żadnej wydzieliny, bólu brzuszka, czy czegoś podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrufcia
Może masz racje ale wolałabym mieć juz swojego maluszka :) i z niecierpliwoscia czekam na dzien w ktorym nareszcie uslysze slowa "bedziesz matka".. boje sie robic test a jesli nie jestem... (a w jakich cenach sa takie testy) boje sie negatywnego wyniku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MRUFCIU Taki test kosztuje koło 12 zł - i nie stresuj się tak - nie tym to następnym razem:) łepek do góry! AAAAAAAAA i koniecznie napisz jaki wynik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj byłam u lekarza:) nie robił mi USG, powiedział, że sprawdzi czy wszystko ok tak normalnie:D i jeszcze że nastepnym razem to moze nawet ni powie czy to bedzie chlopiec czy dziewczynka:D:D juz sie nie moge doczekac! a i odrazu przyjal moja kolezanke (te o ktorej pisalam wczesniej) i zapisal jej duphaston i powiedział ze nie podoba mu sie ze tak dlugo plami i ma nadzieje ze ciaza sie bedzie dalej rozwijac... ja tez trzymam kciuki. A teraz wcinam rzodkiewki:D kupilam bo mialam taka ochote i tak slicznie sie do mnie w sklepie usmiechaly hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny.... kurcze dzis juz od ok. 1,5h tak mnie boli podbrzusze :O ... brałam nospe ale nic nie pomogło:O ból jest nie do zniesienia ... matko dzwoniłam do lekarza, niema go :( jestem sama w domu jestem załamana :( lzy mi lecą z bólu ... teraz usiadłam na fotelu i podniesc sie nie moge tak boli juz sama niewiem co mam zrobic blagam pomozcie mi ... powiedzcie co powinnam zrobic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KRASNALKU Bóle podbrzusza są w ciąży normalne, ale nie aż tak bolesne - jedź do szpitala skoro nie możesz się do lekarza dodzwonić - zawsze lepiej dmuchać na zimne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gonia - to jest straszny ból ... nie moge jechac do szpitala jestem sama w domu ... sama z bratem i siostro ... M. w pracy :O mama w pracy:O naprawde strasznie boli, gorzej niż na okres ... nie moge sie nawet polozyc bo wtedy jest gorzej ... stac i chodzic tez nie moge bo boli :( brzuch mi stwardniał jakies 40 minut temu ale teraz jest juz mękki .... na szczęście o 22 moja mama przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak mama przyjdzie to możesz jechać - ktoś może Cię zawieźć? Krasnalku taki ostry ból na pewno nie jest normalny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia powiedz co to moze byc ... czy cos dzieje się z dzieckiem:(? moze to są te skurcze Braxtona czy jakos tak to sie nazywa ... moze są tak silne dlatego, że ogólnie skurcze macicy odczuwam bardzo bolesnie ( przy okresie są nei do wytrzymania) ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) dawno mnie tu nie było:) byłam w szpitalu.Powodem są problemy z cukrem...jak w 32 tyg ciąży robiłam usg to dzidzius ważył 2520g i wychodziło z tej wagi że to 34,5 tygodnia... teraz w domu mierze sobie cukier i mam wizyte w poradni diabetologicznej 31 na sprawdzenie czy jest wsio oki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i najlepsze jest to że na jednym usg stopień łożyska był II a na kolejnym tym w szpitalu I. I OCZYWIśCIE NIC SIE OD LEKARZY NIE DOWIEDZIAłAM TYLKO DWA RAZY DZIENNIE KTG MIAłAM,A wOJTUNIEK TEGO STRASZNIE NIE LUBI.... ale szok w pierwszym dniu!!!!!!!!!!! trafiłam na sale gdzie leżała moja koleżanka:):):)jest położną i pracowała w tym szpitalu:) więc ktg i wpisy w karte to ona mi robiła:):):):) także opieke miałam bardzo git:):) urodziła 10 dni po terminie dziewczynkę 53 cm i 2850 g maleństwo ale śliczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Goniu za wsparcie 🌻 jeju to byly straszne 2 godziny dla mnie ale przyszła mama i zaparzyla mi rumianek powiedziala ze poprostu mi tam cos uciska itd pomasowala, wzięłam ciepły prysznic i przeszło ... czuje sie lepiej teraz ide sie położyc, myślę że juz usnę dziękuję tez innym ze mogłam na was liczyc:O chyba nawet nikt tego nei przeczytał :O no tak, a czego mozna sie spodziewac po forum Gonia- no i mam nadzieje ze juz niedługo bedziesz mogła przytulic swoją dzidzię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lleatitia24
witam..jestem w ciąży:) mam nie całe 21 lat.. góre obaw i strachu ale ogólnie bardzo szczęśliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KRASNALKU Przepraszam, że nie odpisałam na Twojego ostatniego posta, ale dostałam skurczy i myślałam, że to w końcu \"to\" - wyłączyłam komputer i poleciałam zrobić sobie ciepłą kąpiel - mówią, że jeśli to już, to po kąpieli skurcze się nasilają, ale one zniknęły, a ja zmęczona poszłam spać i usnęłam. Przepraszam, że może tak nastraszyłam Cię tym szpitalem, ale ja tak nie miałam, a lekarz mi mówił, że zawsze jak mam jakieś dolegliwości to mam dzwonić do niego na komórkę - nawet w nocy, a jak bym się nie mogła dodzwonić to jechać do szpitala - tam sprawdzą co i jak. Cieszę się, że już Cię nic nie boli, ale jak będziesz u lekarza, to powiedz mu o tym - tak na wszelki wypadek. Mnie przepisał no-spe forte i kazał brać jakby brzuszek bolał, ale mnie nigdy nie bolał tak żebym nie mogła wytrzymać, więc nie brałam. A i to na pewno nie były te skurcze Braxtona - czy jak mu tam, bo one są bezbolesne - takie zwykłe kilkunastosekundowe twardnienie brzuszka kilka razy na dobę. Może po prostu więzadła macicy Ci się rozciągają albo Dzidziuś tak się ułożył, że naciskał na jakiś nerw. Dobrze mieć mamę, która pomoże:) Niom to życzę zdróweczka:) i miłego dnia. YZA23 mam nadzieję, że cukier się unormuje:) A przy cukrzycy ciążowej dzieci są na ogół większe:) Chociaż ja nie mam wysokiego cukru a Wojtuś w zeszły poniedziałek ważył już 3800:) Tylko cos mu się nie spieszy za bardzo na świat. lleatitia24 Witaj na naszym topiku - mam nadzieję, że będziesz pisać często:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Mamusie ! jak codzien rano siedze i pije kawke...pogoda okropna wiec i nastroj moj tez nie najlepszy ... albo chodze zla albo zdolowana normalnie nie wiem co jest grane...bo niby wszystko jest dobrze..:( Krasnalku wspolczuje Ci tych boli naprawde ja mam zazwyczaj w nocy mocne bole nie do wytrzymania ale to od skroconej szyjki macicy tak mowil lekarz... Goniu trzymam kciuki zeby sie cos ruszylo i zebys mogla juz Wojtusia tulic w ramionach:) pozdrowionka dziewczyny i caluski dla Waszych pociech w brzuszkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lleatitia24--🌼Witaj! No to jak chyba wiekszosc masz wiele obaw przed pierwsza ciaza.Ja tez w niej jestem,tak wiec nie jestesmy tutaj same z obawami;) Na kiedy masz termin porodu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide sobie poplakac:( Tak mi sie smutno zrobilo jak zaczelam ogladac zdjecia dzieci w lonie matki.Pomyslalam sobie,gdzie jets tatus mojej niuni?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane dziś pierwszy termin a tu nic tylko w suwaaczku pisze ze już urodziłam:( wczoraj miałm kolejny alarm.. 6 skurczy prawie co 20 minut.. ale niestty wszytko ustało.. Mam juz dość!!!! uciekam bo samopoczucie mam dziś nienajlepsze:( Gonia a ty już na porodówceczy niee??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) pozwolcie ze do Was dołącze. Mam 21 lat i od wczoraj wiem juz na 100% ze bede mama.. na razie 5 tydzien Ech...dziwnie sie czuje..a jakie były Wasze odczucia gdy sie dowiedzialyscie o ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!Ide do UP,a potem wstapie do fryzjera:) nadia...--🌼Witaj!Ja juz po 4 tygodnicha czulam tyci zmiane:)Sennosc ,rozdwojenie jazni(nie nalezy do milych) i zmiany nastrojow,potworne.Jak sie czujesz w roli przyszlej mamy?He,o co ja pytam jak to pewnie jeszcze do Ciebie nie dochodzi,bo nie czujesz dziecka w sobie.Ja tez jeszcze nie oswojona zabardzo :p Pozdrawiam! Nice Day!!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz nimfo, powoli juz dochodzi... Ale czuje sie... szczeliwa, pzrestarszona, skolowana, czasem mysle ze to za wczesnie, ale ciesze sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! mam nadzieje ze nie bedziecie mialy nic przeciwko jak dolacze do Was? wczesniej pisalam na forum dla mam rodzacych w marcu (musialam przeoczyc ten temat) i nie powiem zeby ktos zle mnie tam potraktowal z racji mojego wieku.jednak z Wami bede chyba czula sie lepiej bo tam dziewczyny sa duzo starsze, a przynajmniej wiekszosc. mam 21 lat, jestem w 18 tc ale niestety nie wiem jeszcze jakiej plci jest moj Babelek bo maly uparciuch nie chce pokazac co chowa miedzy nozkami.ciaza jaest zaplanowana.w grudniu zeszlego roku przeszlam juz jedno poronienie.teraz tez mamy troche problemow ale lekarka powiedziala ze jak przejdziemy przez pierwsze trzy miesiace to pozniej mimo wielu trudow powinnismy dac rade do porodu. termin mam ustalony na 25 marca-wyobrazcie sobie ze to moje urodziny.fajny prezent no nie? ;) jestem ciekawa jak wasze otoczenie,rodziny przyjely wiadomosc ze bedziecie mamusiami.bo u mnie to tak roznie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×