po 3 lekcjach TEORII na prawko jestem zalamana

nie wiem czy cos ze mna nie tak, ale juz sie gotuje a to dopiero 3 lekcja i to w dodatku teorii;| jestem zla, wkurzona, ze nie czaje czasem o co w ogole chdzi.tego jest tyle, ze trudno mi jak\\os zajarzyc niektore sprawy. wydaje mi sie, ze moge sobie spokojnie darowac kurs bo pewnie nawet teorii nie zdam.

Nie łam się, nie taki wilk straszny ;)

no ale wez no;| jestem taka wkurzona, ze nie wiem.sama dokladnie nie wiem czego nie rozumiem, po prostu czasem jak patrze na te pasy to oczoplasu dostaje. albo ta sygnalizacja, facet cs nam dzis o niej mowil, ze nie mozna zawracac jak jest strzalka w bok a wczesniej gadal, ze mozna nie wiem zaczynam sie gubic;|warto juz teraz sobie poczytac jakis kodeks? czy za wczesnie na to?

spokojnie!!!!najpierw naucz sie znaków jak bedziesz znała znaki to pojedziesz wszędzie!!!a jesli nie ma oznaczeń na drodze to jedziesz według tzw,zasady prawej ręki tzn ze wszystkie pojazdy które sa po twojej prawej stronie maja pierszeństwoi przy skcaniu w lewo pojazdy które jadą z na przeciwka i skręcają w prawo tez mają pierszeństwo!!!!sorki za błędy teoria jest spoko gorzej z jazdami ja ma już za sobą 3 jazdy i nie idzie mi to wcale!!!!niestety wszystko wymaga praktyki:) głowa do góry dla mnie pierwsze pare h teorii to była czarna magia:)

jesli chodzi o zawracanie to sam sygnalizator kierunkowy czyli strzałka:)zabrania zawracania można zawracac tylko jesli masz sygnalizacje świetlną i strzałke (czyli dozwolona skręcanie zgodnie ze strzałką pod warunkiemze zatrzymasz soe prze3d sygnalizatorem)i przy takiej sygnalizacji możesz zawracac!!!

nto po co na tym sygnalizatorze jest strzalka prosto i w lewo ? dla mnie to jest jednoznaczne, ze moje skrecic w lewo ale i moge zawrocic no i wiadomo pojechac prosto.;|