Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klytia

długie niereularne cykle a dni płodne

Polecane posty

Gość klytia

Witam mam pytanie, otóż mam dlugie (30-40dni) cykle, nie sa do konca regularne, ostatni mój cykl miał 44dni, 8 dnia cyklu współzyłam bez zabezpieczenia. Czy to mozliwe zeby przy takich cyklach akurat wtedy wypadał mi dzien płodny? Obecnie jest 48 dzien mojego cyklu a okresu nie widac. w prawdzie od kilku dni mam "sucho" czasem troszkę białego śluzu. Nie wiem czy to ze stresu, czy od tego ze zmieniłam otoczenie (wróciłam z akademika do domu na wakacje) a moze chora jestem? nie mam nudności, piersi są normalne, tylko jak czytam na forach to mnie w brzuchu kuje. co mam o tym myslec? poradzcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dni płodne mogą wypaść nawet na 166 dzień cyklu :-) Oczywiście nie twierdzę, że jest to zdrowe i nie wymagające obserwacji - ale zdarza się, więc jest możliwe (tak często mają PCO-wiczki).Tak długie cykle (i nieregularne) należałoby zmonitorować u ginekologa bo istnieje duże ryzyko, że masz wielokrotne podejście do owulacji (coś blokuje). Należy zbadać poziom hormonów, przede wszystkim estrogeny i prolaktyna oraz zrobić usg żeby uzyskać obraz jajników - ale o tym zadecyduje lekarz.Odpowiadając na pytanie - tak, istnieje możliwość, że dni płodne przypadły właśnie na okres, w którym współżyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
wielokrotnie czytalam, ze przy cyklach ok 50dniowych nie ma mowy o owulacji. ile w tym prawdy?? mam dlugie, nieregularne cykle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym prawdy tyle, co w stwierdzeniu, że w wodzie nie ma wody :-)Cykle bezowulacyjne mogą trwać nawet 28 dni, a 50cio dniowy cykl i wyżej może być jak najbardziej owulacyjny, tylko wówczas jest konieczność zbadania się, bo może świadczyć o proleach hormonalnych (jeśli cykle są nieregularne i długie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście nie można wykluczyć braku owulacji - ale cykl bezowulacyjny jest sprawą indywidualną i bardziej zależy od wyników badań niż od długości cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
rozumiem. bardzo dziekuje za odpowiedz. a jakie wahania w dlugosci cyklu sa dopuszczalne? ile dni w roznicy stanowi juz o problemie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam mierzenie temperatury. Ja przy hiperprolaktynemi miałam kiedyś owu w 48dc. Teraz wogle nie miałam -trzeba było wspierac sie Luteiną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
zaczelam mierzenie temperatury od tego cyklu wlasnie :) poza tym, dodatkowo obserwuje sluz i szyjke (z ta ostatnia nie jest niestety, tak prosto...). obawiam sie, ze bedzie to u mnie kolejny dlugi (ok 50dniowy) cykl... Lusia, znasz sie dobrze na wykresach temp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hgjgjgjWrzuć tu rozpiskę tempek z tego cyklu wraz z odczuciami śluzu i szyjki - albo daj link do wykresu, jeśli prowadzisz zapiski online.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wychodzą raczej czytelne-tzn albo czy była owu w danym cyklu czy raczej nie. Ale wiesz, ja to tylko w tych celach aby mnie nie zaskoczył okres bo przy moich zaburzeniach hormonalnych to są duże wahania. Zresztą lekarze o to czasem pytaja czy obserwuje cyk-więc obserwuje. NgLka jest w tym chyba lepsza ale jak chcesz to wpisz tempki-zobaczymy czy coś uda sie odczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
ok, super, ze jestescie :) za sek wpisze - nie mam wersji elektronicznej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
moze na poczatku napisze dlugosc moiuch 8 ostatnich cykli: 34, 31,32, 32, 49 (tu wiem, ze cykl byl zaburzony bardzo, malo spalam, pracowalam po nochach...), 41, 30, 50 (to ostatni przed tym, ktory teraz trwa. nie wiem, cze,u byl taki dlugi - dbalam o siebie. fakt, bylam poza domem - moze to to?). obecny cykl trwa juz 20 dni zaraz wklepie moje obserwacje z temp porannej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze powinas porobic badania hormonalne bo u mnie to też tak wyglądało doczasu jak pojawił sie wyciek z piersi. nie mówie zaraz że to musi byc coś nie tak ale z tego co obserwuje to o prolaktynie i porblemach jakie ona powoduje jeszcze mało sie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
7 dc - temp. 36,6 8 - 36,5 9 - 36,7 10 - 36,6 11 - 36,8 8, 9, 10 i 11dc temp mierzona byla z przesunieciem czasowym, nawet do 2 godzin - nie umiem korygowac tego :/ 12 - 36,5 13 - 36,4 14 - 36,4 15 - 36,3 16 - 36,4 17 - 36,6 18 - 36,6 19 - 36,6 20 - 36,5 od 12 do 17 dc odczuwalam wilgotnosc i sluzu bylo wiecej. nie byl on jednak przezroczysty ani wybitnie rozciagliwy. obecnie nie obserwuje zmian w sluzie - nie jest go duzo i sa to jakby biale nitki, i to raczej tylko blisko szyjki. od okolo 17 dc zdaje mi sie ze szyjka zaczela sie unoscic - obecnie jakos trudniej mi ja dosiegnac. ladnie pogmatwane :/ ciekawe czy cos bedzie umialy mi powiedziec na ten temat... bede wdzieczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
lusia, byc moze.... bylam niedawno u gin. robila mi usg - w jednym jajniku mam troszke pecherzykow - zasugerowala, ze kilka ostatnich cykli moglo byc bezowulac. u mnie pco jest wykluczone - nie mam zadnych objawow, a stos lh/fsh prawidlowy. nie mialam badanej prolaktyny. zaczelam starania o dziecko. moja gin mi dala dwa-trzy miesiace na zajscie w ciaze (mam sie wsperac testami owulacyjnymi). jesli do tego czasu nic sie nie zadzieje, bede robic badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
aha, z tarczyca tez ok u mnie. mialam robione badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do dzisiejszego dnia nie ma potwierdzenia przebytej owulacji, jest więc ona jeszcze przed Tobą.Dobrze jest obserwować śluz bo analiza przy ograniczeniu się wyłącznie do pomiaru - jest znacznie bardziej restrykcyjna i może utrudniać rozpoznanie konkretnej fazy cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda ze nie masz 11 dc bo jakby była na poziomie 36,4 lub 36,5 to możnaby dopatrzec się spadku przed owu a potem wzrostu. Ale w 20 dc znowu jest 36,5. Jak narzie nie widze ewidentnego skoku ale moze jeszcze 2 -3 dni pomiarów dadzą wyrażniejsze spojrzenie na wykres. Troszek szkoda ze masz przerwe w tych 3 dnaich. Ale moze popytaj tutaj jak NgLka nie odpisze. http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14906

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby dopatrzeć się wzrostu - muszą wystąpić 4 ystępujące po sobie temperatury wyższe o minimum 0,2 stopnia od najwyższej z szóstki przewzrostowej - więc jakiekolwiek temperatury nie byłyby w 8, 9, 10 i 11 dc - teperatura z 7 dc wynosi 36,6 więc powinny wystąpić 4 następujące po sobie temperatury o wartości co najmniej 36,8 a reszta temperatur wyższych nie mogłaby być niższa, niż 36,65 a w dalszej części wyraźnie widać36,5 jak i 36,4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
dzieki dziewczyny. wiem, ze szkoda, ze poczatek moich pomiarow nie jest dokladny... tak jak pisze ngLka, owu (jesli bedzie) to przede mna... mierzylam teperature w tamtym cyklu - byl wyrazny skok temp i do konca cyklu temp utrzymywala sie na poziomie 36,9-37,0-37,1 - spadla tuz przed miesiaczka. nie mam jednak tego wykresu przy sobie w tej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
tak, rozumiem, ngLka. dziekuje za pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powyższe - dla jasności - określa wyznaczanie określonych faz cyklu na podstawie reguły Doeringa, którą stosuje się przy metodzie ścisłej termicznej (bez oznaczeń śluzu i szyjki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedouczona jestem ale ja patrze po wykresie i usieie dopatruje sie choćby jakiegokolwiek wzrostu bo jak pisze hormonki kiepskie. Dzieki NgLka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
:) jeszcze pytanko..... jak sie koryguje temp, kiedy jest przesuniecie w pomiarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiu - się douczysz na praktyce przy własnych wykresach. Ja początki własne wspominam tragicznie :-)hgjgjgj - nie ma się co stresować, tylko wykonaj badania estrogenów i prolaktyny - najlepiej, gdybyś dostała skierowanie, wtedy za damo - chyba, że chodzisz prywatnie t i tak będziesz za badania płacić ale niech gin wyznaczy dni cyklu na zrobienie badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
tak tak, wiem....... ale umowilam sie z gin, ze to dopiero za trzy miesiace. kazala dobrze wykorzystac wakacje i sie nie stresowac ;) ona - na pierwszy rzut oka - sadzi, ze nie bedzie problemu z zajsciem w ciaze........ no nie wiem.... mnie to mje cykle nieregularne rozwalaja........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjgjgj
chyba ze... jak sadzisz? jest sens oznaczyc te hormonki na wlasna reke?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli gin powiedziała, że za 3 miesiące zbadacie, to myślę że jest ok.myślałam, że nawet nie miałaś takiej propozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×