Ludzie maja w zwyczaju nienawidzic tych, ktorych skrzywdili

nie wspołczuj, po prostu trafiłam na chamow i nie moja wina:)sa tez rpzyjazni nastawieni ludzie, na tym swiecie!!:)

tylko boje, sie poraz kolejny zaufac...boje sie tez spotkac te osoby gdzies...na miescie..bo ich nienawisc jest tak wielka.. a nienawidza mnie z ato, ze własnie mnie skrzywdzili.. bo ja im pomagalam:(

Człowiek, stara sie czynic dobreo dla innych...beziteresownie...a oni odwdzieczaja mu sie nienawiscia!!

to z tego powodu, że ci, których skrzywdzili, na pewno, ich nie lubią, nienawidzą, no to i vice versa. My najczęściej lubimy tych, którzy nas lubią.

Czy czynienie dobra ma jakis sens??????????????????????????????????????????????????/// po tym co zrobiłam, odczułam tylko nienawisc od ludzi i cierpienie.. teraz rozumiem..dlaczego Jezus mowił..."kochajcie nieprzyjacioł swoich" Bardzo łatwo Twoj przyjaciel, moze stac sie Twoim wrogiem..Moim stał sie kiedy mu pomogłam...a kiedy juz mnie wykorzystał do konca..i nie mogł nic wycisnac..znienawidził mnie i odrzucił!! ludzie czasami..niewiedza co czynia..ze rania!!

czajka piszesz jak psycholog:) a ja jak filozof:)

wiecie, czasem mam ochote napisac cała ksiazke, o tym jak ludzie potrafia byc okrytni..dla tych co czynia dobrze...ale mysle, ze takie ksiazki jzu powstały:(