Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oszukana....

URODZINY SPĘDZIŁ Z INNĄ! -OKŁAMAŁ MNIE !

Polecane posty

\"gdybym wiedziała to nigdy więcej nie przespałabym się z Tobą\" Dalej nie wiesz, dlaczego Ci o niej nie powiedział? Ech, szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
no jak widze, on ta gosie traktuje jako osobny rozdzial w swoim zyciu jak widzisz, z toba jeszcze krecil ale nie wiedzial czy z gosia mu wyjdzie moze z ta gosia to teraz na powanziej kreci i dlatego cie olal bylas kolem zapasowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
powiem ci okrutnie: on po prostu miao cie do lozka i szukal kogos na boku, na powazniej nie martw sie, duzo dziewczyn to przeszlo bylo, minelo, nie powroci, olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
oj marta a nie gosia szkoda mi ciebie bo chyba naprawde go kochasz, juz nawet jako czlowieka a on najwidoczniej juz cie wykreslil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana...
nie wierzę że chodziło tylko o seks !! w głowie mi sie nie mieści ze TEN człowiek mogl tak o mnie myslec ! napisał : " nie napiszesz nic ? " czy to o czyms nie swiadczy? ( znow pewnie sobie cos roję w głowie.. ale moze chciał mi wyjasnic, powiedziec cos wiecej...) poza tym nie wiem czy wspomnialam,ale o tym wszystkim dowiedzialam sie od tej dziewczyny na gg - on nigdy mi nie potwierdził ze ją kocha,ze gdzies z nią był, spedził urodziny etc i wszystko inne . napisał tylko na gg takie słowa ,ktore swiadcza ze ją zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
ejjj a dlaczego on milczy? moglby z toba pogadac!!! nawet jak twoja wiadomosc mu nie doszla na gg( zdarza sie) to powinien sie z toba skontaktowac ejj obudz sie, spaliscie ze soba-bylo milo ale sie skonczylo ja nie pisze tego ze zlosliwosci ale facet w marcu zamilknal, ty sie odezwalas, on nadal milczy on poznal kogos na bank na powaznie i olal cie!!!!!!!!!!!!wiem ze to boli , ile to lasek przezylo-miliony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana...
jak pisałam Gosia ma faceta. ale kocha tez mego byłego i nie wie na ktorego sie zdecydowac -tak mi pisała. narazie jest z tym swoim ( od pół roku) ale nadal mysli o mym byłym. ona twierdził ze moj były wyznał jej miłość zas ona nigdy mu sie nie przyznała do swej milosci do niego. twierdzi ze obaj panowie sie znają, ( tzn poznali ) i jej facet nie trawi mego byłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
no to mozliwe ze twoj facet tak bardzo przezywa fakt ze ta gosia nie moze sie zdecydowac, ze ciagle o niej mysli, chce o nia walczyc i o tobie zapomnial zakochal sie najwidoczniej i moze cierpi bo chce byc z nia na powaznie a tu dziewczyna ma chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
taka wersja jest mozliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana...
niech kocha i będzie kochany.. byle by był szczęśliwy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
no to ci pozstaje aby zyczyc mu szczescia i zajac sie soba zamknac ten temat raz na zawsze jego juz nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana...
nie dociera to do mnie.. nawet nie miał odwagi sie pozegnać..powiedzieć ,ze to koniec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
oj tylko nie placz, wiem ze to bardzo boli rozumiem cie w pelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
przeciez wiem ze go nadal kochasz....nawet jako czlowieka prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana...
w pewnych chwilach kocham jak człowieka, w innym nienawidzę jak psa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana...
zastanawiam sie co jeszcze musze usłyszec, przeczytac, zobaczyc by cos do mnie dotarło - bym podjeła jednaznaczna decyzje.. chyba rzeczywiscie idiotka ze mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
przykro mi ale musisz isc dalej, zapomniec o nim nie pisz juz do niego bo on bedzie mial tylko z ciebie polewke-niestety:( musisz to jakos przetrwac, otaczaj sie ludzmi, nie siedz sama w domu-zabronione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
niestety ale kazdy tu by mi przyznal racje ze facet poszedl w swoja strone i zapomnial o tobie ty zrob tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój przypadek jednoznacznie potwierdza tezę, że pielęgnowanie w sobie uczucia po zakończeniu związku jest w istocie pielęgnowaniem uczucia do swojego wyidealizowanego i najczęściej błędnego wyobrażenia o tej drugiej osobie. W istocie kochasz swoje własne myśli na jego temat a nie jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana...
kiedy juz wyplacze wszystkie lzy...kiedy z lekka sie podniose.. wtedy ,moze, znów spojrzę na świat.. ale to już nie będzie ten sam wzok ani widok. po takim ciosie... nikomu tak nie ufalam, nikogo tak nie kochałam, za nikim tak nie teskniłam.. był pierwszym i na zawsze nim pozostanie - pozstanie w mojej pmieci -nigdy go z serca nie wyrzucę ! Boże.. nigdy... stoczę się na dno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
wiesz co facet.... ale on mogl jej powiedziec ze ma kogos... kurde dla niego to byl tylko uklad, seks spotkania i tyle pewnie myslal ze ona jest happy i nie przezyje tego az tak bardxo morla z tego taki, ze nie mozna wiklac sie w takie uklady bo mzoan wyjsc z tego mocno potluczonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
zazdzwon do kogos teraz, masz jakas kolezanke? nie siedz sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
mnie to samo spotkalo .... trzeba zyc dalej dlatego tak sie wczulam w twoja historie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana...
bardzo prawdopodobne ze sobei go wyidealizowałam, ze kocham te piekne chwile, to jaki wtedy był... jakos nikt tu nie zapytał czemu wyszłam z propozycja zerwania... ile mam lat.. zaraz napisze..ale wtedy stwierdzicie..-cale zycie przed Tobą! ale, skąd to wiecie ,moze jutro juz odejde..moze to była jedyna milosc jaka dano mi zaznać.. mam 21 lat.. on też... ona 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestań się nakręcać takimi patetycznymi dyrdymałami. Ani on tego nie wart, ani Tobie nic to nie da. Żadnych płaczów, wspomnień, gdybań, zagłębiania się w ten nastrój. Kiedyś, jako bardzo młody człowiek, podobnie rozpaczałem za dziewczyną, która mnie opuściła a potem przez jakiś czas bawiła się mną dając próżną nadzieję - jeden z moich starszych i bardziej doświadczonych kolegów powiedział do mnie: \"pożegnaj tę miłość\". Ty zrób to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana...
miłość pożeganć mogę... ale nie człowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramonaa1
nie masz chyba wyboru, muszisz go pozegnac ludzie sie rozstaja i ida w swoje strony ty tez idz w swoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana...
wiecie.. ja nie mam setki przyjaciół czy znajomych.. nie mam z kim pogadac... nie mam z kim sie spotkac by zapomniec choc na chwile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×