Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

carmex

carmex jest super balsamem do ust

Polecane posty

dostałam go parę dni temu i nie wiedziałam bo jest taki mocny. Myslalam ze podrazni skore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karioka1111
przeczytałam wszystkie opinie na temat carmexu i również postanowiłam go nabyć, zapłaciłam niecałe 9 zł, posmarowałam usta i musze powiedzieć, że ma delikatny zapach i bardzo delikatnie chłodzi usta, które zrobiły się mięciutkie i lekko błyszczące; pozdrawiam wszystkie wielbicielki tego balsamu;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FLAMINGOFUN
Ja kupiłam carmex w super-pharmie za 9.99 w słoiczku ;D jest świetny! a ten zapach wcale mi nie przeszkadza,lubię go. i ten chłodek! usta są po nim wspaniałe! nie dziwię się że Ang Jolie się od niego uzależniła ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest już w Polsce
w sieci Superpharm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Christina14
Od paru dni strasznie piekły mnie usta,wypróbowałam chyba z 5 pomadek jakie miałam w domu,ale żadna mi nie pomogła.Nie mogłam normalnie pić bo piekło jeszcze bardziej,aż wkońcu kupiłam w Super-Pharmie pomadkę Carmex i prawie od razu poczułam ulgę.Za pierwszym razem strasznie mnie piekły usta,ale za drugim razem zapomniałam o popękanych i piekących ustach,a ten chlodek jest super.Chyba nigdy się z nim nie rozstane,po 5 nie udanych próbach wreszcie znalazłam pomadkę która mi pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmex jest najlepszy
!!!!!! mialam bardzo duzy problem z ustami, pękały aż do krwi, byly suche i piekły. Kupiłam carmex na allegro od razu w pudełku i 2 wersje zapachowe w sztyfcie, używam codziennie od 2 lat i od tego czasu ani razu usta mi nie popekaly, sa mieciutkie i az chce sie calowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez moge polecic carmex Pierwszy raz polecila mi kosmetyczka jakis rok temu Wiem ze jeszcze do niedawna nie byl do nabycia w polsce ale bez problemu mozna kupic na lotniskach a ze czesto latam to nie bylo problemu\\ Tak czy siak milo wiedziec ze jest w super pharm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmex w moim przypdku pogorszył sytuacje zawiera mentol. Po wielu próbach to właśnie on /mentol jest przyczyna pieczenia, pekania moich ust Wiec carmex absolutnie NIE ala uczulonych na mentol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupie
juz z kilku zrodel wyczytalam ze jest niezly, zniecheca mnie tylko opakowanie - wyglada na jakis klej..:D kupie jak zajade do superpharm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hilkrtls
w aptekach jest,nie ma czym się podniecać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgi
przed chwila kupiłam carmex wiśniowy.. cudoo juz nigdy sie nie zrozstane z nim, ten chlodek mrrrr świetna pomadka i usta takładnie wyglądaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j love carmex
Ja go poprostu ukochałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akjlf
Jest dostepny w rossmanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak prawda
kupiłam przed świętami w Rossmannie i rzeczywiście świetny. Muszę jeszcze wypróbować tubkę i poszukać tych zapachowych,ponieważ zapach mentolu niezbyt ciekawy,ale polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka B-stok
Kobietki- carmex kupiłam dzisiaj w rossmanie za bodajże 8.99 w słoiczku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetny jest też Palmers. Próbowała któraś z was? Ja próbowałam i jestem bardzo zadowolona. Bardzo dobrze nawilża usta i pięknie pachnie czekoladą i wiśniami. O wiele przyjemniej niż Carmex, moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorwatka
nie przeczę, że balsamy carmex są złe, ja podzielę się swoimi wrażeniami, używam czekoladową wazelinę Flosleku i uważam, że jest świetna. Bardzo dobrze nawilża usta, odżywia je lekko nabłyszcza i pięknie pachnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina21340
ja Carmex kupiłam w Drogerii Natura i uważam, że jest świetny. Używam wiśniowego bo ładnie pachnie oraz ma filtr SPF15:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzalenionaODpomadek
lece zaraz do rossmanna po carmex! widzialam je juz nie raz w superpharm itp, ale zniechecalo mnie opakowanie! nie wiedzialam ze jest taki super! non stop maluje usta, pomadki z apteki, niva, wazelina, masci... slabo... nic praktycznie nie pomaga na dluzszy czas! dodatkowo mam dosc czerwone usta, a lubie miec blade, jesli pomaluje bezowa pomadka natychmiast widac jak te usta sa popekane;/ wiec mam nadzieje ze wylecze je tym cudem! pracuje w galerii handlowej, bylam wczensiej zobaczyc czy carmex jest;P Jest wiec przed koncem pracy lece po niego! :) ciesze sie ze trafilam na to forum! pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22ona22
ja mam w słoiczku i wiśniowy w tubce, dla mnie jest OK, tymabrdziej, ze mam aparat wiec moje usta muszą byc bardziej nawilżone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżoanina
A ja mam pytanie, czy ten carmex w tubce jest 'wyciskany' czy ma może taką kulkę jak błyszczyki? :D I czy to pieczenie na dłuższą metę nie jest szkodliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sugga
to i ja przyłacze sie do reklamy.mam juz cherry carmex.jest super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alix9786
z carmex- em jest dużo problemu można go kupic za granicą lub na allegro ( 10zł + przesyłka). ja polecała bym tisane, ma suuuper zapach i ogólnie jest dobry na zime. polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękne ustka
Wątek widzę że się już przedawnił, ale stwierdziłam, że go wznowię.. Całkiem niedawno na mojej twarzy pojawiła się opryszczka.. Najpierw na brodzie a potem ją przeniosłam na górną wargę ust. Gdzieś wyczytałam, że opryszczkę można zwalczyć octem. Zdesperowana namoczyłam wacik octem i przyłożyłam do górnej wargi. Wiedziałam, że mi to wysuszy usta ale jakoś specjalnie się tym nie przejmowałam.. Zależało mi na likwidacji tego obrzydliwego zimna.. Po odjęciu wacika usta zrobiły się BIAŁE, a zaraz po wyschnięciu skóra zaczęła schodzić płatami aż do krwi.. Mało tego - nie chciały się zagoić, strasznie bolały a ja miałam wrażenie że mam na ustach naciągniętą folię.. nie miałam w ogóle czucia... I tak było przez ponad tydzień i zapewne byłoby dalej.. Szukałam jakiejś dobrej metody na ekstremalne nawilżenie zniszczonych/poparzonych ust. Na forach widziałam, że dziewczyny polecają Carmex. Zachęcona dobrymi opiniami poleciałam wczoraj do Rossmana. Za 5,99 zł kupiłam wiśniowy w Tubce i za 9,99 Carmex Moisture Plus Pink (ale to zostawiam na wakacyjny wyjazd więc na razie nie stosuję).. Zdesperowana od razu po odejściu z kasy posmarowałam usta. Nie znoszę błyszczyków na ustach/wazelin/balsamów.. Mam wrażenie że usta są takie .... ciężkie. Ale trzymałam się twardo! Zmyłam dopiero przed jedzeniem czyli jakieś 2-3 godziny później.. To co poczułam/zobaczyłam to jakiś cud.. Autentycznie odzyskałam czucie w ustach.. Poprosiłam mojego TŻ żeby dotknął moich ust i stwierdził jakie są.. Powiedział, że NORMALNE! Dla faceta to było zwykłe "normalne" ale to w jakim stanie miałam usta tego samego dnia rano spowodowało, że określenie "normalne usta" stało się moim marzeniem wręcz.. Posmarowałam jeszcze na próbę (na krótko) sztyftem różowym usta (żeby sprawdzić czy też obciąża usta). Podtrzymało nawilżenie jak najbardziej (aczkolwiek o jego skuteczności nie chciałabym jeszcze nic mówić) a po zmyciu zaczęły odchodzić resztki skórek. Postanowiłam więc, że zrobię sobie peeling szczoteczką do zębów i znów nałożę wiśniowy carmex w tubce.. Po zmyciu go po kolejnych kilku godzinach usta były nie do poznania.. Nigdy nie miałam takich miękkich i cudownych ust! Zapach powalający :) Aczkolwiek czasami ta kamfora mi przeszkadza (ale ogólnie jest źle) :) JEST SŁODZIUTKO!:) Dziś od rana smaruję usta i już nawet nie przeszkadza mi to uczucie ciężkości.. Jak tylko zmyje mi się troszkę balsamu to zaraz smaruję kolejną warstwę:) Obawiam się, że się uzależnię ;) Mam nadzieję, że nie dostrzegę żadnych wad tego produktu (dziewczyny piszą że wysusza usta). Na razie nie chce mi się wierzyć że ten kosmetyk może mieć jakiekolwiek wady, ale to się okaże po dłuższym stosowaniu. Po jednym dniu jestem zachwycona!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×