Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość esperanza999999

Czy faceci się zakochują??????

Polecane posty

Gość esperanza999999

Wydaje mi się że nie.Kiedyś jeden wyznał mi miłość i to był koniec naszej znajomości-spotkaliśmy się jeszcze raz i zachowywał się jakby nic się nie stało a potem już się nie odezwał.Jak to jest??Może istnieją jakieś wyjątki które potrafią kochać?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffaacio
niektórzy tak ale wy ich nie chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffaacio
pozniej słyszymy ze jestesmy za dobrzy itp i musicie nas zostawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nshdgdksns
Zakochują się ... :) Niestety jesteśmy z różnych światów ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvvvvvvvv
Ns...... Rozwiniesz temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość croll
sa tacy,zakochuja sie i sa idealistami, ale pozniej wy (kobiety) sprowadzacie ich na ziemie, puszcajac sie, wyrachowaniem, wyrafinowaniem itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esperanza999999
rozumiem.to jeszcze jedno pytanko ale faceci nie zlinczjcie mnie :P : to jak sa tacy co sie zakochuja to to sa normalni faceci czy tzw cieple kluchy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffaacio
tak byłem ciepła klucha bo : nie okazywałem za bardzo zazdrosci.tzn.wychodziła z kolezankani na imprezy , miałem do niej zaufanie, nie kłuciłem sie o głupoty,lubiłem porozmawiac, byłem przy niej gdy potrzebowała, dbałem , mowiłem ze kocham(wtedy kochałem)rozpieszczałem,chciałem zeby była szczesliwa.jezel to sa ciepłe kluchy to powiedzcie to w koncu,wtedy moze sie zmienie i zadbam o szczescie mam nadzieje kolejnej dziewczyny innaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esperanza999999
Nie to nie są ciepłe kluchy ale chyba znasz powiedzenie że nawet kota można zagłaskać na śmierć?Ja też kiedyś popełniłam taki błąd:bardzo mi zależało i on to widział i chyba to było przyczyną końca naszej znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esperanza999999
fffffffffffaacio masz może swojego klona? :) chcę mieć takiego faceta jak ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochują się
ale jak pojawiają się trudności to wtedy w nogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, nie wytrzymam, muszę to powiedzieć: Do \"zakochują się\": Co Wy, drogie panie, możecie wiedzieć o mężczyznach, skoro z Waszych wypowiedzi jednoznacznie wynika, że poznajecie samych CHŁOPTASIÓW?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffaacio
pewnie maw wiele klonow . własnie o to chodzi ze teraz chyba facet nie moze pokazac ze kocha ,ze mu zalezy , bo w oczach kobiety odrazu staje sie ciepła klucha. ja osobiscie jestem odwazny wesoły lubie sport mam wielu znajomych lubie imprezy ale własnie po tych słowach(jestes za dobry) poczułem sie jak ciota i juz nigdy nie chciał bym ich usłyszec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, właśnie miałem zapytać, czy na odchodne słyszałeś \"jesteś za dobry, zasługujesz na kogoś lepszego\"? :-)))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esperanza999999
Jako facet a z czego to wnioskujesz że poznajemy samych chłoptasiów??Może masz rację ale ja mam 18 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mojfacet na poczatku szalal, ciagle smsy z wyznaniem milosci...po2,5 roku juz mu sie troszke znudzilo i nie mowi ze kocha,ale najwazniejsze ze ja to czuje i wiem;) oni nie mowia(chyba ze tacy kochani jak ffffffffacio), ale czuja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wnioskuję po tym, że ciągle tu czytam o zdradach, graniu na dwa (albo więcej) frontów, rozstaniach przez milczenie, proponowaniu seksu po rozstaniu (\"bo w łóżku było nam dobrze\"), ograniczaniu życia towarzyskiego (\"ja mogę z chłopakami do knajpy, ale ty z koleżankami to już nie, bo będziesz się puszczać na lewo i prawo\"), szantażach emocjonalnych - listę można by pewnie dłuuuuugo ciągnąć. Może ja się nie znam na rzeczy, ale w ten sposób nie postępują mężczyźni, tylko właśnie chłoptasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×