Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pdf samotna

rano wstalam a go nie ma

Polecane posty

Gość pdf samotna

byliśmy ostatnio bardzo szczęśliwi, wieczorem rozmawialiśmy śmialiśmy się. Ja poszłam spać a on w nocy wyszedł bez słowa. po reszte swoich rzeczy przychodzi jak ja jestem w pracy. Ja nie wiem co robić jest mi bardzo ciężko. 7 lat po ślubie a on tak po prostu wyszedł. tak bardzo go kocham, czuje straszną pustkę i nie chce mi się żyć, ale muszę bo mam dziecko i pragnę żeby ona była szczęśliwa. ciągle ma wyłączony telefon, wogóle się nie odzywa. Czy ja nie zasłużyłam na słowo wyjaśnienia - dlaczego? co ja mam robić, zaraz muszę iść do pracy, w której wogóle nie mogę się pozbierać, gdzie muszę udawać że jest wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemele
A co się stało, że tak bez słowa odszedł?? Czy pokłóciliście sie? Czy wcześniej też się zdażało, że sobie wychodził?? Dziwny facet....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weź urlop albo L4 i poczekaj na niego, jak przyjdzie po resztę rzeczy. Niech się wytłumaczy, bo nie można tak traktowac drugiego człowieka. Jeśli ma jakieś powody (a na pewno ma) to niech Ci o nich powie. Najgorsza prawda jest lepsza niż najpiękniejsze kłamstwo, albo milczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bym ekspresowo zmieniła zamki! Jak ma zamiar się wynieść to niech z Tobą pogada i się dogada! I to on ma Cię szukać i za Tobą dzwonić!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żubrówka z sokiem jabłkowym...
O nie - to jakieś chore. Nie pozwól mu na takie zachowanie. Dobrze Ci już poradzono. Zmień zamki , niech on Cię szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pdf samotna
właśnie że nic się nie stało, wieczorem rozmawialiśmy i śmialiśmy się, naprawde było super, przynajmniej dla mnie. ja po prodtu tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huba duba
Może to jakaś choroba psychiczna i poważnie to piszę, albo jakieś załamanie nerwowe- takie rzeczy sie zdarzają. To niemożliwe, żeby normalny człowiek normalnie śmiał się wieczorem, a w nocy odszedł bez słowa! Poczekaj na niego i sprawdź o co chodzi-nie masz już nic do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A MOŻE CIE ZDRADZAŁ
i nie mógł patrzeć na to jaka jestes szczęsliwa tego wieczoru a on cie oszukuje, może miał wyrzuty sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Czy ja nie zasłużyłam na słowo wyjaśnienia - dlaczego?\" - tak nie zachowuje sie cywilizowany czlowiek - facet bez honoru i tyle, pewnie żyl na dwa fronty i uwił sobie wygodniejsze gniazdko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to wyszedl? tak bez slowa? musialo cos sie wydarzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pdf samotna
właśnie że nic albo ja tego nie widziałam, wyadawło mi się, że jest że dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farbowana
poperam pomysl z zmiana zamkow,cwaniaczek czy nie zachowuje sie jak palant,taki to juz nasz los kobitki ,zastanawianie sie co sie stalo,gdzi byl blad,czy ja cos zrobilam,gdy oni sobie bez slowa znikaja, ja tez kiedys przez cos podobnego przeszlam ale nie bylNA SZCZESCIE moim mezem,jednego dnia wszytko pieknie,kocham Cie,wracamy z nad morza,bla bla bla,drugiego dnia sms,, nie mozemy sie widywac"i to wszystko.szkoda ze wtedy nie bylam taka jak teraz i cierpialm,meczylam sie ,tesknilam,plakalam 2 lata. ale nie martw sie kobiety sa madre i szybko sie ucza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pdf samotna
mam nadzieje, ale po 7 latach małżeństwa tak po prostu sobie wyjść no to chyba coś nie tak, naprawde nie wiem co się stało, wiadomo jak w kazdym małżeństwie raz było lepiej raz gorzej, ale chyba tak jest wszędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wrocil jeszcze???cholernie glupia sytuacja, zupelnie niewiarygodna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pdf samotna
ale najbardziej mnie to boli że nie ma odwagi ze mną porozmawiać, przecież tyle nas łączyło a on po prostu sobie wyszedł i już, jak tak można przekreślić wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukajaca pomyslu
a skad wiesz ze odszedl ? zostawil kartke ?? moze musial cos zalatwic ? z drugiej strony wlasnie zostalam zostawiona bez slowa...ale po 2 miesiecznym zwiazku, wiec... jakos to przeboleje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pdf samotna
nic nie zostawił, ale śpi u mamusi dwa bloki dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pdf samotna
a najgorsze jest to że pare lat temu on mnie zdradził i ja go przyjęłam i uwieżyłam że to tylko raz i więcej tego nie zrobi, może to jest powtórka tego co było kiedyś, po prostu trace zmysły, nie ma go trzy dni a ja tak za nim tęsknie, naprawde nie wiem co robić. Moje życie to: praca rodzina i dom i teraz kiedy zostałam sama nie wiem do kogo się odezwać o pomoc. Moja rodzina była dla mnie wszystkim to co miałam a on sobie wyszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×